no i ja w tym tygodniu zabieram się za zakupy. Rzplanowalam juz wszytsko co do grosza. Tydzien po wyplacie, a ja juz mam poslizg
minimalny ale jest
Jesczze nie wiem co będę robic na święta, zwlaszcza na wigilię, bo bedziemy u teściowej. Pytalam już co mam zrobić ale ma się namysleć.Pierwszy raz spędzimy wigilię i święta w spokoju, w jednym domu. Do tejp ory biegalismy - 2 wigilie, 2 śniadania, 2 obiady
masakra teraz ię zbuntowaliśmy. W zeszlym roku na twarz padalismy juz po wigilii i nie mieliśmy siły na dalsze święta.
A w kwesti oszczędności prosiaczka na święta zmówilam. Dokładnie to połówke na spółkę z teściową. W przyszlym tygodniu powinien być. Oczywiście starczy na 2 mesiące pewno nie na same święta :D ale oszczędnośc duża, bo u nie się dużo mięcha je, a za prosiaka płacę ok 5 za kg. W tym roku mozę byc drożej, nie spytalam, bo kryzys