kruszynka05
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 528
Rejestracja: 08 kwie 2010, 12:15

03 gru 2010, 17:04

cos Ty... no rzeczywiscie, ponoc jest jakas warstwa ochronna, ta skorka jest taka jakby czyms pokryta.
no ok ale tydzien bez mycia to duzo mi sie wydaje...

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

03 gru 2010, 17:05

fajnie miec kogos tak zakreconego blisko;)
mozliwe ze bede chciala ja miec przy porodzie. mamie to powiedzialam, moze i ona wolalaby byc ale tak dawno rodzila, nic nie pamieta, nie pomoze mi, nie zna tej poloznej, a ta polozna to wlasnie od szwagierki. wiem ze bedzie o mnie dbala lepiej niz moj maz, ktoremu cykor sie wlaczyl i nie chce byc przy porodzie :) ale jeszcze zobacze, czy bede chciala zeby ktokolwiek na mnie patrzyl w takim stanie

[ Dodano: 2010-12-03, 16:06 ]
no ok ale tydzien bez mycia to duzo mi sie wydaje...
no mi tez... tym bardziej ze takie malenkie dzidzi jest podatne na wszystko doslownie, co w powietrzu, co w poscieli, co na rekach... wiec jak nie myc tyle czasu... jestem tego samego zdania co Ty


moze zrobie nam kawke? :) czy uciekasz spac?

kruszynka05
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 528
Rejestracja: 08 kwie 2010, 12:15

03 gru 2010, 17:12

ale jeszcze zobacze, czy bede chciala zeby ktokolwiek na mnie patrzyl w takim stanie
powiem Ci ze ja stresowalam sie ze maz bedzie mnie widzial w takim stanie itd ale naprawde wtedy nie mysli sie o tym i mi np bardzo bardzo duzo dala obecnosc meza;) i On sam juz powiedzial ze przy nastepnym porodie tez bedzie;0 widzial jak bardzo pomaga mi jego obecnosc a poza tym przezywalismy to razem;) a szwagierka tez jest kobieta i chyba nie bedzie dla niej dziwny taki widok a poza tym w takich chwilacj chyba nie patrzy sie na takie rzeczy...
moze zrobie nam kawke? :) czy uciekasz spac?
herbatke poprosze;) niuia sie obudzla wiec przerwa na karmienie;)

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

03 gru 2010, 17:15

poza tym przezywalismy to razem;)
bardz ochcialam zeby Adam by lze mna. czuje ze wszystko rozegra sie na 'ostatnia chwile'. ja nie wyobrazam sobie zebym miaala byc facetem, moja zona mialaby rodzic i mialbym ja zostawic a ja mialabym czekac na korytarzu.

zobaczymy jak to bedzie
herbatke poprosze;) niuia sie obudzla wiec przerwa na karmienie;)
Julka jak szwajcarski zegarek widze :)

kruszynka05
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 528
Rejestracja: 08 kwie 2010, 12:15

03 gru 2010, 17:16

jestem dumna z mojej Niuni bo zaczyna kojarzyc pory karmienia i sie wybudza;) albo po prostu zaczyna sygnalizowac ze jest glodna;)

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

03 gru 2010, 17:18

jestem dumna z mojej Niuni bo zaczyna kojarzyc pory karmienia i sie wybudza;) albo po prostu zaczyna sygnalizowac ze jest glodna;)
a jak chcesz ja oduczyc wstawania w nocy? bedziesz podawac jej herbatki hipp czy jak?

magda7
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 523
Rejestracja: 23 sie 2010, 11:10

03 gru 2010, 17:20

Witam,
spadlamznieba, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za 39 tyg.

kruszynka05, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za dwa tygodnie Julci

Ja po wizycie. szyjka zamknięta, małe skurcze na ktg i według Pani doktor nie urodzę jeszcze. Aczkolwiek jak to ona powiedział w medycynie różne rzeczy się zdarzają. Następna wizyta w czwartek i wtedy już będą myśleć o indukcji, chyba że sama zacznę. Boję się indukcji jak diabli, ale Pani doktor mówiła o tym dość poważnie. powiedziała ze dobrze by było rozwiązać już za tydzień ciążę, najpóźniej za 1,5 czyli zapewne w następny poniedziałek. Wyniki badań wyszły dobre oprócz moczu. mam bakterie które nie chcą sobie iść od zwykłych leków więc dostałam antybiotyk i mam go brać. podobno nie powinno się mieć takich bakterii w moczu bo można zarazić dziecko.
Dziś wzięła mi tez wymaz z dróg rodnych więc na czwartek powinien być już wynik.

mam ochotę na golonkę i po drodze kupiłam golonkę i robię w slow cookerze (taki garnek do wolnego gotowania), co prawda będzie dopiero za kilka godzin więc dopiero jutro sobie ja posmakuję ale naszła mnie ochota na taka chudziutką goloneczkę.

Rozmawiałam dziś z położną która mam mieć do indywidualnej opieki porodowej. Fajna ta babka jest. Cieszę się że tak dobrze nam się rozmawia. uspokoiła mnie trochę jeśli chodzi o indukcję i o ból porodowy (będę miała znieczulenie zewnątrzoponowe na życzenie, wiem że są różne opinie na ten temat ale ja chce je mieć aby nie czuć tego bólu cały czas). Powiedziałam jej o wizycie u Pani doktor i co chcą mi robić. Powiedziała ze będzie dobrze i damy radę. Uprzedziła oczywiście o tym że może być taka sytuacja że indukcja się nie uda ta pierwsza, albo że zakończy się wszystko cc. ona przyjeżdża jak już poród się zaczyna chyba od 3 cm albo 4. Jakoś tak.
Więc może się okazać że za tydzień o tej porze będę na porodówce. Szok.

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

03 gru 2010, 17:24

Więc może się okazać że za tydzień o tej porze będę na porodówce. Szok.
a szok dlatego bo wiesz kiedy mozesz sie czegos spodziewac :) i wiesz do kiedy masz tzw limit :)

tzn ja tez wiem do kiedy mam limit... do 24 grudnia, teoretycznie. ale przede mna najdluzsze dni. chyba wole zyc w niepewnosci niz wiedziec kiedy mniej wiecej urodze, bo bym sie bardziej stresowala.

dobrze ze jestes pod opieka.


ja bym chciala juz poniedzialek, isc do lekarza ktory powie mi co i jak. czy cos widac czy niczego nie widac. bo tak to moge gdybac.
za 39 tyg.
dziekuje :)


wlasnie pobolewa mnie brzuch. ale to pewnie znow falszywy alarm. raczej na pewno.
Adam wroci za ok 1,5 godziny. oj wole zeby byl w domu juz...

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

03 gru 2010, 17:32

magda7 to moze lepiej meza zaciaganac do dzialaniaa niz czekac na indukcje.. hehe
choc ja mialam z leonkiem porod wywolywany i nie narzekam
nie tak bolesny i szybki

aczkolwiek w UK on sie nieco rozni
smaruja bowiem szyjke zelem z oksytocyna a z tego co mi wiadomo w PL kroplowke zakladajaa niestety
ale moze sa i szpitale z innym podejsciem

ja czekam na Adama i na gosci
lada chwile zjawia sie z 5,5 letnimi blizniakami
leon juz sie nie moze doczekac hehe

spadlam z nieba
ty tez zaciagaj swojego mezulka do łózka... teraz to nawet trzeba hehe

kruszynkaa tak fajnie sobie radzisz i mala nie sprawia problemow... swietnie!!
a co do kapieli to ja tez slyszalam o tym zeby codziennie nie kapac dziecka
ale jakos sobie tego nie wyobrazalam
to codzienny rytual. maluszek swiezy czysty pachnacy.. i zachowuje swoj rytm
typu kapanie spanko jedzenie
ale w uk z koleji nie wykapali leonka zaraz po porodzie
tylko nastepnego dnia dopiero
ze wzgledu na wasrtwe ochronna wlasnie...

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

03 gru 2010, 17:32

bylam w lazience, boli brzuch ale nie moge sie zalatwic :ico_wstydzioch: myslalam ze to o to chodzi :ico_wstydzioch: nie wiem dziwnie sie czuje.

ide pod prysznic, zawsze mi pomagal.

magda7, za Twoj 38. tydzien :ico_brawa_01: i Twoja golonke ;) :ico_brawa_01:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość