No ale wszystkich przyczyn nie da się wyeliminować
Np. jakich? Pytam,bo często skutki są mylone z przyczynami
Myślałam o roztoczach czy pyłkach bo alergia pokarmowa to wg mnie nie jest duzym problemem.
No ale może cos źle zrozumiałam
Jeżeli roztocza i pyłki byłyby przyczynami alergii,to wszyscy mielibyśmy alergie na pyłki i roztocza.Ważne jest pytanie dlaczego jedni mają na te alergeny uczulenie a inni nie?
Ci którzy mają w większości przypadków mają grzybice lub pasożyty lub(i)nieszczelne jelita z w.w.powodów lub innych jak np.chemia w żywności i wtedy ich pyłki i roztocza uczulają.Trzeba eliminować przyczyny:grzyby,pasożyty,nieszczelności jelit i dopiero odczulać a w zasadzie równolegle.A poza tym należy rozpoznać alergeny główne jak np.laktoza,gluten do których"przyczepia się"cała reszta.
Faktycznie nie da się wyeliminować z otoczenia pyłków i roztoczy,ale one są tylko bezpośrednią przyczyną a problem tkwi głębiej.
[ Dodano: 2010-12-15, 16:43 ]
D[/quote
no i tutaj jest problem gdyż syn nie ma ani grzybów, ani pasożytów, ani nie uczula go gluten ani laktoza, sprawdzaliśmy juz wszystko (chyba wszystko) w CZDZ juz też nie wiedzą gdzie szukać przyczyny uczulenia na roztocza,pyłki, słońce, sierść.