Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku

I ja juz sciaglam do domu, w czwartek wieczorem ale nie mialam jak sie odezwac, wczorajszy dzien to totalna katastrofa bylam bardziej zmeczona niz po podrozy bo do 16 latalismy za prezentami gwiazdkowymi dla tych ktorzy nam zostawili prezenty jak nas nie bylo. A droga nam minela super tym razem tylko 13 godzin wiec do przezycia i w normie. Tylko do temperatury nie moge sie przywyczaic bo tam bylo caly czas na plusie a tu ziab straszny.
A wczoraj posiedzielismy u znajomych o 2 juz w sumie kladlam sie do lozka wiec tylko chwila ale tez nie sami.
A Wy tyle popisalyscie ze nadgonic nie bede mogla
