Hehe to chociaż my się rozumiemy , mój to taki przytulak straszny jest to mógły cały dzień się przytulać i dalej mu małoa jak idę w nocy spać to nie chcę nic w nocy czuć oprócz wielkiego łoża i przestrzeni
Ja tak się cieszyłam, że mamy basen za darmo u męża w pracy (i taki cieplutki jest i jacuzzi i sauna i brodzik dla dzieci). A bylismy chyba w moim pierwszym trymestrze tylko parę razy całą rodzinką. Teraz nic mi się nie chce i wolę wysłać męża z córką niż sama się wybrać z Nimi Jeszcze mam szansę, ale jak pomyślę o wychodzeniu na zimno to już mi się nie chceByliśmy na basenie, w wodzie z półtorej godziny, było superowo,
ja bym często tam chodziła, w wodzie nic mnie nie boli i odczuwam wielki komfort relaksuje mnie to bardzo, więc pewnie byłabym tam stałą bywalczynią...Ja tak się cieszyłam, że mamy basen za darmo u męża w pracy
tak mi się wydaje, ale jeśli masz możliwość iść do swojego gina, to polecam. Ja bym poszła, bo szczerze mówiąc to nie do końca wiem co te Twoje skurcze oznaczają...to chyba muszę odpocząć co??
ja nie mam bladego pojęcia ile moje dziecko waży , ale chyba taki standard jest bo wzrost macicy jest na środkowej kresce, widziałam 2 razy Nell ostatnio w 19tc , no a teraz przy porodzie zobaczętak 10tego mam wizytę i już się doczeka nie mogę .. ciekawe ile ta moja królewna waży
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość