ulamisiula
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3099
Rejestracja: 17 kwie 2007, 15:17

Refluks

10 sty 2011, 19:10

Dziewczyny BŁAGAm pomóżcie.Moja mała skończyła 14 tygodni.Od urodzenia była dokarmiana mlekiem sztucznym a odkąd skończyła 5 tygodni jest tylko na nim(ja niestety nie mogłam karmić).Jest na nutramigenie 1.Miała ciągły katar.Przed Bożym narodzeniem zmieniliśmy lekarkę i ta skierowałam nas na badanie.Okazało się że mała ma refluks u stąd ten katar i ciągły płacz.Przepisała Debidat i bioprazon.Pomogło na tydzień a teraz jest znów tak samo jak wcześniej.Mała je mizerne porcje jak na jej wiek ok 50 ml,płacze i zasypia tylko jak już jest zmęczona płaczem.Pośpi 10-15 min i od nowa.Noce też są straszne.Śpi po kąpieli ok 3 godziny a potem do rana budzi się co pół-godziny.Ja już ledwo chodzę bo tylko ja się nią zajmuję.Do tego jeszcze mam starszego 3-latka i jemu też muszę trozkę czasu poświęcić.
Lekarka moze ją zbadać dopiero w środę i nie wiem co mam robić i jak jej pomóc.Może dodaćtroszke kleiku czy dac nurofen?Pomóżcie !!!
dodam ze przyiera normalnie na wadze i kupa jest od kilku dni baaardzo wodnista i zielona.

Awatar użytkownika
magda75
Wodzu
Wodzu
Posty: 14493
Rejestracja: 25 mar 2007, 23:26

10 sty 2011, 19:15

ulamisiula, wydaje mi ise jak przybiera na wadze to nie masz sie czym martwic a jak bedziesz u lekarza to ona rozwieje Twoje watpliwosci a nie myslalas o zmianie lekarza?
wydaje mi sie ze troszeczke kleiku nie zaszkodzi

a po co nurofen? boli ja cos? goraczkuje? ulamisiula, a moze ona nie toleruje nutramigenu? moze by trzeba mleko zmienic niekiedy od mleka sa takie objawy jak piszesz

ulamisiula
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3099
Rejestracja: 17 kwie 2007, 15:17

10 sty 2011, 21:49

Mała płakała od 14 do 17 w tym czasie zjadła tylko 40 ml i spała na moich rękach.Nie wytrzymałam i dałam jej nurofen i pomogło.Uspokoiła się na troszkę, także mogłam spokojnie ją wykąpać, ale potem znów to samo.Nawet nie chciała nic zjeść tylko przez godzinę nosiłam ją na rękach i próbowałam uspokoić.
A co do lekarki to już zmienilismy.Nasza dotychczasowa lekarka mówiła ze ten katar,który miała od 3 tygodnia życia to przez nas,my przynosimy z zewnątrz, Banak z przedszkola i aby do wiosny.Ale nic nie pomagało:inchalacje, czyszczenie częste noska, nasivin...nic katar jak był tak był.Aż raz wraz z wydzieliną z noska krew jej poszła i jak powiedzielismy o tym lekarce to dała skierowanie do laryngologa.Tam były komedie bo nas nie przyjęto z braku funduszy(koniec roku) i odesłano do innej gdzie było to samo.Wkońcu zadzwoniliśmy prywatnie do innej lekarki,która od razu stwierdziła refluks ale dała skierowanie na badania by się upewnić.I oczywiscie miała racje.Dała leki i było już lepiej ale teraz znów jest gorzej.Dziś do nie jkolejny raz dzwoniliśmy ale niestety jest po za miastem a na odległosć nie widząc dziecka nie chce stawiać diagnozy więcprzyjedzie w srodę rano.Nie wiem co to będzie do tej pory.
Ta lekarka wyprowadziła 2 dzieci znajomych z refluksów i skazy białkowej.
A co do nutramigenu to mała go pije od 5 tygodnia życia i jak nic ją nie bolało to była słodka i spokojna, więc to chyba nie to.

Awatar użytkownika
magda75
Wodzu
Wodzu
Posty: 14493
Rejestracja: 25 mar 2007, 23:26

10 sty 2011, 22:54

a moze ma wiatry? moze daj jej espumisan albo koperek i kladz ja duzo na brzuszku

a ja bym ci radzila jechac do specjalisty :ico_sorki:
powinni porobic szczegolowe badania
trzymaj sie :-)

Awatar użytkownika
gosiek-dudek
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 92
Rejestracja: 28 gru 2010, 12:14

11 sty 2011, 13:09

ulamisiula, ja bym radziła jednak jechać szybko do specjalisty bo w takiej sytuacji czekanie na pomoc forum nie ma ciut sensu. Jedź do kogoś mądrzejszego od nas kto Ci doradzi poprawnie!

Wróć do „Zdrowie dziecka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości