07 paź 2012, 22:30
Wszystko zależy od stanu dziecka. Przy niewielkim odwodnieniu (dziecko płacze łzami, ma wilgotny język, pije łapczywie, jest niespokojne), można podawać doustnie płyn nawadniający. Nie powinno się dawać rosołu, soków czy coli, bo bardziej zaszkodzą. Ważne jest wczesne rozpoczęcie podawania jedzenia (dobrze robi kleik i tzw. marchwianka). Przy znacznym odwodnieniu (suche śluzówki, płacz bez łez, dziecko senne, wiotkie, fałd skóry nie rozprostowuje się) konieczna jest pomoc lekarza, bo może być konieczne nawet nawadnianie dożylne!
Warto też zadbać o odporność dziecka, bo biegunki są zazwyczaj wywoływane przez wirusy, które dość łatwo się przenoszą. Zwłaszcza rotawirusy mogą być niebezpieczne dla maluchów, pediatra powinien pilnować czy dziecko jest szczepione wg kalendarza i polecać dodatkowe szczepienia.