podpisuje się pod tym obiema rękami, ja nigdy nie zmuszałam mojej córki do jedzenia, jadła ile chciała i nigdy jej nie wciskałam na siłę więcej niż była w stanie zjeśc a tez bywały dni , że tylko piła i praktycznie nie zjadła nic.. czasami tylko kilka gryzów kanapki i kilka łyżek zupy przez cały dzien.. nigdy nie robiłam z tego tragedii i nie zagłodziła się jak widac nie martw się na pewno to minie i przypuszczam ,że jeszcze mogą przyjśc takie dni kiedy znowu nie będzie miała apetytu...dziecko nie da sobie krzywdy zrobic jesli o jedzeie chodzi, jest już na tyle duża, że zawoła jeść, jak zgłodnieje. Byleby piła dużo.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość