maj i czerwiec 2011

[Koroneczka]

patrycja_g, współczuję i nie wiem co Ci poradzić! Skoro nawet sprawdzone metody nie pomagają:-( Mam nadzieję, że szybko przejdzie i nie będzie Cię już nękać.
Mnie oprócz tych żeber w zasadzie nic nie dolega na szczęście!

Aniu ja też planuje dzisiaj spacer, zobaczymy co na to ten mój

[aniawlkp86]

patrycja_g współczuję twojemu,oby mu jednak szybko przeszło

ja na szczęście nie wiem co to zgaga i obym się nie dowiedziała

Koroneczka to siłą swojego na spacer weź

[Murchinson]

Cześć,
my już po obiadku. A wcześniej z psem u lekarza na zastrzyku byliśmy, od jutra będzie brał tabletki to nie będzie się już stresował wizytami w lecznicy.
Aniu Twoje dziecko i Ty decydujesz a bratowa lepiej niech się nie odzywa bo jak sama stwierdziłaś co jej do tego. Pamiętam, że mojej koleżance lekarz zalecił picie czerwonego wytrawnego wina jak był w ciąży (1-2 lampki tyg., porcjami) bo miała duży problem z krwią.Widzisz z jednej strony mówią, że nie można, a za chwilę sami proponują.
Patrycja spróbuj pić siemię lniane. Bardzo pomaga na zgagę-przynajmniej mojemu D zawsze. Nifuroksazyd możesz podać 8 tabletek na dobę bo jak ostra biegunka to po 1 tabletce nie przejdzie.
Markotka w końcu się doczekałaś kopniaków.

Ja spać mogę ale coraz częściej bolą mnie plecy-tak przy samym kręgosłupie, szczególnie wieczorem i trochę mi zajmuje jak znajdę właściwą pozycję by jak najmniej bolały.

[aniawlkp86]

Murchinson hej biedny psiaczek,niech mu szybko przechodzi i wraca do zdrowia

[Koroneczka]

Dziewczyny oglądałyście Skoki??
Ależ niespodzianka, zalałam się właśnie sporą dawką dopaminy

Mój K zmywa, zaraz idziemy się przejść, mimo, że już za oknem szaro!
Miłego wieczorku

[aniawlkp86]

Dziewczyny oglądałyście Skoki??
Ależ niespodzianka, zalałam się właśnie sporą dawką dopaminy

tak oglądałam,tylko pierwszą serię super,że Polak wygrał,szkoda tylko że Małysz skończył źle skoki

a my po spacerku
ciacho zjedliśmy sobie i wypiliśmy kawkę
teraz A leży,Hania bawi się misiami to ja zaglądam na forum

[wiola85]

Witam ja znowu po imprezce, wczoraj bylam na tych urodzinkach u babci, fajnie bylo, a dzis zaprosila nas na obiad bo wszystko dostala do domu, wiec znowu jechalam alel traz jestem juz w domku

Koroneczka, ja nie ogladam skokow ale cala rodzina je ogladalal wiec tez wiem co sie dzialo, powiem szczerze ze mnie jakos nigdy tak to nie pociagalo, ale ciesze sie ze zwyciestwa polaka i zal mi adasia

Murchinson, ja tez coraz bardziej cierpie na bol kregoslupa, boli mnie tak bardzo nisko nad sama pupka, czesto nie moge w nocy wstac do toalety, nie wiem czy jakas zla pozycje mam do spania czy cos z tym lozkiem nie tak

aniawlkp86[/ musisz oko przymrozyc na dogadywania, ja tez czasem sobie wypije winko, a nawet troszke piwka jak M ma bo normalnie ma mi sie zachciec tak mi smakuje, zreszta zawsze lubilam a teraz to jest szalenstwo

Patrycja wspolczuje dolegliwosci, mnie tez czasem dopada zgaga ale na poczatku ciazy mialam ja czesciej.

Martkotka gratulacje za kopniaczki to wy juz prawie wszystkie wiecie jak beda sie nazywac wasze dzieciaczki, a ja nadal nie mam imienia

[aniawlkp86]

aniawlkp86[/ musisz oko przymrozyc na dogadywania, ja tez czasem sobie wypije winko, a nawet troszke piwka jak M ma bo normalnie ma mi sie zachciec tak mi smakuje, zreszta zawsze lubilam a teraz to jest szalenstwo

no to nie jestem sama w tych szaleństwach po prostu widzę,że w ciąży mam większą chęć na alkohol niż jak w ciąży nie byłam

to wy juz prawie wszystkie wiecie jak beda sie nazywac wasze dzieciaczki, a ja nadal nie mam imienia

to trzeba pomyśleć nad imionami
A dzisiaj wpadł na pomysł,że jeśli byłaby córeczka to będzie Milenka,a synek Ignaś-więc imiona już wybrane na 100%

[Murchinson]

Murchinson, ja tez coraz bardziej cierpie na bol kregoslupa, boli mnie tak bardzo nisko nad sama pupka, czesto nie moge w nocy wstac do toalety, nie wiem czy jakas zla pozycje mam do spania czy cos z tym lozkiem nie tak

Wiolu mnie właśnie też w tym miejscu boli, tak bardzo blisko kręgosłupa. Ja wieczorem, tuz przed snem nacieram się amloem-choć trochę łagodzi. Zauważyłam, że jak poleżę na podłodze prawie przyklejając się do niej całym kręgosłupem to też później mniej boli.Ze wstawaniem nie mam problemu i oby tak zostało.

[wiola85]

aniawlkp86, no widzisz mysle ze w malych ilosciach nam nie zaszkodzi
A co do imienia to ja ciagle o tym mysle, ale jakos nic mi sie nie podoba.
Myle o Mikołaju lub Wojtusiu ale moj M sie nie zgadza bo mu sie podobaja. Za to on chce Dominika albo Michala a to znowu mnie sie nie widzi

Murchinson, moze tez sporobuje sobie polezec na ziemi, ale boje sie ze potem nie wstane bo mam z tym problemy. A czy ja mogla bym sie nasmarowac jakas "konska mascia"? chyba tak bo to to samo prawie co amol?