Najpierw zadzwonił po 2 dniach nie widzenia mnie że mnie zabiera ;) nie liczę juz na nie wiadomo jakie uczucia ale przynajmniej przytuli czasem w nocy heh ;) dusił mi się w nocy i sie budziłam co raz patrzeć czy oddycha za gorąco było musze kaloryfer na noc zakrecac...to pojechał po Ciebie do rodziców Agateczka, to ładnie z jego strony, może przemyślał pewne sprawy, kłótnie bywają w najlepszych zwiazkach grunt by umieć później załatwić sprawy na spokojnie i rozmaiwaić ze soba. Moim zdaniem najważniejsze to rozmawiać by włąśnie do kłótni i niedomówień nie dochodziło