ja tezEmilia położną wezmę na pewno, nie zależnie od tego czy mąż się zdecyduje, czy nie
my tezMy tez mamy kredyt we frankach,
bo wtedy za miesiąc na kolejnej wizycie bym wzięła zwolnienie i byłoby ok a z Hanią u lekarza nie byłam bo musiałabym jechać 5 km do innej miejscowości a nie mam za bardzo czym...poza tym rano miała stan podgorączkowy tylko,dopiero przed 17 podskoczyło do 38 to dałam jej nurofen i sobie od 17 śpi,jak jutro tak będzie to chyba pojedziemy do lekarza 
fajny ten wózeczek, który Filipek miał 
a tak na serio, to takie zatrudnienie ciężarnej na miesiąc pod koniec ciąży jest ryzykowne, ZUS często sprawdza takie umowy uznając je za fikcyjne (w większości przypadków tak właśnie jest) i kierują sprawę do sądu o zwrot wypłaconego zasiłku. Cwaniaki robią to na koniec wypłacania zasiłku i wtedy doliczają odsetki 
Dlatego jeżeli szwagierka będzie Cię zatrudniać musicie uważać. Zdrówka dla Hani 
Bylam tez na malych zakupach i kupilam dla malego kocyk i przy okazji dla mnie bluzeczke 
Jutro mysle upiec ciasto ma wpasc kuzynka wiec bedzie do kawy. Odnosnie porodu to moj M jest caly czas na NIE ale ja tam na to nie zwracam uwagi. Musi byc przy mnie bo jak nie on to bede tam calkiem sama. Mam nadzieje ze sie przekona po szkole rodzenia wiem,dlatego nie mam pewności,że siostra A mnie zatrudnia tak na serio, to takie zatrudnienie ciężarnej na miesiąc pod koniec ciąży jest ryzykowne, ZUS często sprawdza takie umowy uznając je za fikcyjne (w większości przypadków tak właśnie jest) i kierują sprawę do sądu o zwrot wypłaconego zasiłku. Cwaniaki robią to na koniec wypłacania zasiłku i wtedy doliczają odsetki
no to oby był na TAKOdnosnie porodu to moj M jest caly czas na NIE ale ja tam na to nie zwracam uwagi. Musi byc przy mnie bo jak nie on to bede tam calkiem sama. Mam nadzieje ze sie przekona po szkole rodzenia
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 1 gość
