Murchinson mówisz, że studniówka
z tym spaniem, to u mnie podobnie, chociaż ostatnio ciut lepiej śpię. Ale sąsiadów to Ci nie zazdroszczę
niestety takie uroki mieszkania w bloku
Zoola to chyba trafiłyśmy na taki sam typ lekarza
mój też się do wszystkiego bardzo przykłada i kaze zawsze dzwonić, raz go dorwałam jak był na wakacjach za granicą, a i tak odebrał i sobie ze mną pogadał
Motylek dzięki za przepis, zapowiada się smakowicie
Koroneczka kupujecie autko? To bardzo przykre, co spotkało Twoją rodzinę
strasznie ciężka sytuacja
Nowa to ładnie męża przetrzymałaś
ale fajnie, że było lepiej
mój mąż teraz cieszy się strasznie, stwierdził, że ciaśniejsza jestem
Aniu gratuluję zakupu auta
mama Izuni, kurcze nieciekawie masz z tymi żylakami
a byłaś z tym u jakiegoś specjalisty, czy tylko u gina?
Ja dzisiaj w nocy miałam powódź
tak mi się z piersi lało, że normalnie w szoku jestem
dzisiaj mąż kupił mi wkładki laktacyjne. Myślicie, że to może być przez to, że mąż mi je wczoraj trochę wymiętosił?