NICOLA_1985

10 lut 2011, 08:50

MamciaKochana, współczuję depresji ja też mam takie złe dni dośc często i tez się zaczynam zastanawiac czy nie popadam w jakąs depresje byc może depresja to troche za duzo powiedziane ale mam podobne dolegliwości co ty, nie raz mi sie nie chce wyjśc z łóżka były czasy, że nie wychodziłam z domu długi czas nawet 2 miesiące mama do mnie przyjeżdzała i brała dzieci na spacer żeby sie nie kisiły w domu a ja cały czas zasłaniałam to zmęczeniem, a czuję się zmęczona codziennie, nie mam na nic ochoty najchętniej bym spała cały czas i płaczę bez powodu ale mi się wydaje,że to też wpływają na to zmiany hormonalne , sytuacja zależnie od tego czy jest między mną a S. ok czy się np. pokłucimy.. no i to, że nie mam kontaktu ze znajomymi, wszystko się pourywało i czuję sie sama jak palec, nie mam z kim iśc na spacer ani pogadac jedyne kogo mam to koleżanki na forum i tak dobrze , że chociaż tyle przynajmniej jest komu napisac co się myśli i czuje :ico_sorki: i dla mnie to jest forma terapii ze musze wstac zając sie dziecmi i domem a w wolnym czasie mogę tu napisac - to tak zamiast prochów, a też brałam jakiś czas temu prochy ale to jeszcze zanim Krystianek się urodził przed ciążą

kaczorek, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla Jasia za 9 miesięcy :-D

Awatar użytkownika
gozdzik
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6008
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:41

10 lut 2011, 08:58

Witajcie Mamacia dobrze ze tu o tym piszesz Wiesz wydaje mi sie że to wszystko przez zmęczenie brak regularnego snu daje swoje
organizm jest wyczerpany i tak naprawdę przy takiej eksploatacji nie zdążył sie zregenerować po ciąży
dwoje dzieci to juz naprawdę potrafi solidnie wymęczyć
Nie wiem jaka jest u was pogoda ale u nas jest szaro i buro
co tez sie odbija na samopoczuciu
Powiem Ci ze ja tez mam takie załamania ale tylko przez to ze całe dnie jestem sama z dziećmi dobrze choc jak sobie wyjdziemy na spacerek to zawsze jakas odskocznie wszystkie moje koleżanki wyjechała za granice zaraz po szkole a te co zostały mieszkają daleko a bez auta nie mam jak dojechać
Bartosz śpi jak spi czyli tragicznie jak złapie 3 godz w ciagu nocy snu to juz jest sukces
a tu od rana trzeba byc na najwiekszych obrotach
sprzątanie ...gotowanie opieka itp
i tak leci kazdy dzień jest do siebie strasznie podobny :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
MamciaKochana
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2042
Rejestracja: 08 mar 2007, 00:02

10 lut 2011, 10:32

dziekuje dziewczyny za cieple slowa, ja po prostu juz nic nie rozumiem, bo mialam sie tak dobrze, dzis miala przyjsc opiekunka zdrowia i musialam do niej zadzwonic i odwolac wizyte po prostu wpadlam w panike. Ja nie rozumiem tego to jest takie chore bo jeszcze jakby mi bylo smutno to bym to mogla jakos z psycholozka obgadac, ale mnie bierze tylko taki chory lek, jakby mnie adrenalina naplywala od brzucha, jakby cos sie stalo, i tak tylko ta nicos tez siedzi we mnie. Nic mi sie nie chce, nic nie lubie, nic nie ma znaczenia, jakbym nie miala uczuc...niewiem co zrobic, jak sie obudzilam rano w tej panice myslalam ze zwariuje, teraz wzielam tabletke i troche to przygluszylo, ale ja po prostu nierozumiem czemu wszystko sie nagle pogorszylo skoro spalam lepiej bo i Lilcia miala ostatnio gora 2-3 pobudki w nocy :ico_noniewiem: a te tabletki naprawde musze obgadac z lekarzem bo kurcze dzis w nocy Lilcia prawie wogle nie spala, tak jak wczesniej z przed paru tygodni budzi sie co godzinke lub 45 minut a od 2 w nocy strzela sobie 25 minutowe drzemki :ico_olaboga: a ja wzial w koncu bo myslalam ze oszaleje :ico_olaboga: i ona na poczatku sie budzila jakby w koszmarze, a potem te 25 minutowe drzemki to takie niespokojne byly, nie mogla wpasc w ten gleboki sen i cala noc cycka. Martwie sie o nia. I niewiem kurcze co zrobic. Ja wiem ze my wszystkie tutaj mateczki jestesmy przemeczone i smutne, kazdy ma swoje zmartwienia i kazdy czuje przygnebienia, wiec tez glupio mi tu tak skarzyc, skoro mam meza ktory mnie tak wspiera i tak mi pomaga, jak najwiecej byc w domu, jak najwiecej pomoc przy dzieciach, sprzata i gotuje, w domu w sumie to on robi wiecej niz ja, tylko ze sciera lata, a ja z Lilcia jestem i nie moge dac sobie rady. Ale to tez nie jest tak specjalnie, to nie z przygnebienia, bo jak mialam zle dni i bylam zmeczona czy smutna to i tak bralam sie w garsc dla dzieci i siebie odpychalam na bok, ta depresja to po prostu ponad mnie, niemoge sama o sobie decydowac, po prostu mnie ogarnia :ico_zly: niewiem juz sama

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

10 lut 2011, 12:26

MamciaKochana, ściskam cię mocno i mam nadzieję, że jakoś przejdzie ci wszystko! :ico_pocieszyciel:

lidziasc, fajna ta podstawka ze strony dziecka. My mamy półeczke niestety przy rączce do prowadzenia. Ale póki co Tobiś na to oparcie ze swojej strony to nogi kładzie :ico_haha_02:

u nas wielki bąbel na górze na dziąslach :ico_olaboga: idzie prawa jedynka! :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
gozdzik
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6008
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:41

10 lut 2011, 16:48

my po spacerku pogoda super słoneczko i zero wiaterku tak wiec 3 godz sie wietrzyliśmy :-D :-D
u nas wielki bąbel na górze na dziąslach :ico_olaboga: idzie prawa jedynka! :ico_olaboga:
_________________
bidula

kaczorek
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 822
Rejestracja: 27 gru 2009, 00:34

11 lut 2011, 00:07

dla Jasia za 9 miesięcy
dziękujemy bardzo
u nas wielki bąbel na górze na dziąslach :ico_olaboga: idzie prawa jedynka! :ico_olaboga:
oj to mały się na męczy, a u nas już 6 ząbków 2 na dole 4 na górze
my po spacerku pogoda super słoneczko
my też dzisiaj byliśmy na długim spacerku pogoda była super

Awatar użytkownika
gozdzik
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6008
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:41

11 lut 2011, 09:07

Witajcie dla chętnych kawka :ico_kawa:
nocka do d...... ech nie wiem kiedy ja sie doczekam w miarę normalnych nocy :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:
dziś bawiliśmy sie o 4 w nocy a do tego czasu chyba ze 3 razy sie obudził od 21

Awatar użytkownika
kratka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3044
Rejestracja: 28 cze 2007, 17:15

11 lut 2011, 09:38

hej

U nas wychodza gorne jedynki, poki co sa tylko dwie dolne. Ale kanapki z szynka wcina wiec po jej zeby :-D

Ja powoli w koncu chudne na tym dukanie... oby tak dalej

Awatar użytkownika
gozdzik
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6008
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:41

11 lut 2011, 11:15

chudne na tym dukanie... oby tak dalej
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Super oby tak dalej :-D
Bartosz zasnął ale darł sie przy tym wniebogłosy ech :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

11 lut 2011, 11:47

kratka, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: ja niedługo znów przymierzam się za dukana. aczkolwiek teraz nie mam czasu w trakcie sesji na gotowanie tylko dla siebie.

u nas mega dużo marudzenia. :ico_olaboga: aż czasem mam ochotę uciec gdzieś daleko. męczy się męczy. do tego próbuje raczkowac ale często pada na brzuch jak kłoda i znów marudzenie. :ico_olaboga:

Wróć do „Przedszkolaczki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość