Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

10 lut 2011, 15:50

jak robiłyście glukoze dużo wyższy był drugi wynik od pierwszego? Mój po 2h po wypiciu 75g glukozy był mniejszy od tego pierwszego :ico_szoking:
u mnie było tak samo :-D

wiola85 zima na pewno jeszcze wróci,niestety :ico_sorki:
A materacyk kokos-pianka-kokos kupiliśmy!
też taki mamy dla malucha i teraz dla Hani i się sprawdza :-)

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

10 lut 2011, 16:11

u mnie było tak samo :-D
łeee to w takim razie tak się widocznie zdarza :-)

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

10 lut 2011, 16:27

Murchinson mi też nie chciało się wychodzić, ale musiałam kupić ziemniaczki :ico_sorki:

Koroneczko fajne łóżeczko :ico_brawa_01: a czemu gryczany materacyk do Ciebie nie przemawia?

Ania i jak, zdrowa już? A jak Hania?

Awatar użytkownika
wiola85
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1892
Rejestracja: 19 mar 2008, 15:19

10 lut 2011, 16:47

Koroneczka, ja piłam tylko glukoze 75 i wynik był wyzszy niz przed podaniem glukozy.
Lozeczko ładne bardzo :ico_brawa_01:

A ja chce kupic teraz turystyczne łozeczko dla dziecka, a Filip narazie dalej bedzie spał w tym drewnianym bo nie mammiejsca zeby mu kupic takie juz wieksze łozko.

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

10 lut 2011, 16:48

Koroneczka ja też się zdziwiłam,że mam niższy cukier po glukozie,ale lepsze to niż mieć za wysoki :ico_oczko:
Ania i jak, zdrowa już? A jak Hania?
niby mi przechodzi,gardło juz nie boli,ale kaszel jeszcze jest i zaczęłam smarkać :ico_sorki: a Hania już coraz lepiej,jutro muszę jej mocz zawieźć na badanie,tylko pojemniczka nie mam :-/ najwyżej w małym słoiczku zaniosę :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

10 lut 2011, 17:21

Wiola ja też chcę turystyczne, ale ostatnio w sklepie zdziwiłam się, że ono takie wielki jest :ico_oczko:

Ania wygotuj słoiczek i będzie git :-D

dobra, biorę się za obieranie ziemniaków i mięsko podszykuję, ale mi się nie chce :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

10 lut 2011, 18:35

markotka, tak jakoś w szkole nas nastawili na ten kokosowy :-) Zawsze nam mówili, że twardszy jest lepszy dla młodego kręgosłupa, kiedy krzywizny się kształtują. Gryka z kolei ma działanie przeciwodleżynowe co dzieciom raczej nie grozi, a jest bardziej miękki no więc wybrałam sam kokosowy.

Aniu kiedyś zanosili tylko w słoiczkach i było dobrze, ale wygotuj go tak jak pisze Markotka bo a nuż jakieś bakterie tam będą!

Też się zdziwiłam , że ta glukoza mniejsza po wypiciu, ale sobie myślę, że może mały potrzebował akurat zastrzyku energii nio i sobie troszkę pobrał. Zobaczy,y co na to lekarz! Obym nie musiała już tego pić :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

10 lut 2011, 19:01

dziewczyny ja to się dzisiaj już ze złości poryczałam...
Hania od paru dni wszystko na płacz chce wymusić,o byle co zaraz beczy,że czuję,że nie wytrzymam i w końcu w tyłek zarobi! dzisiaj to już przesadza...coś chciała, a ja mówię że zaraz bo do pieca akurat podrzucałam a ona w płacz :ico_zly: wyłączyłam bajki to jeszcze większy krzyk...przyjechał A i pyta co jest że ona płacze,a ja że to samo co od kilku dni i się poryczałam bo już nie wytrzymałam z nerwów :ico_placzek: mąż myślał,że coś z małym albo mnie coś boli,bo nawet mi się z nim gadać nie chciało,dopiero później jak mi przeszedł płacz to powiedziałam,że to z nerwów no i pewnie hormony też swoje robią :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

10 lut 2011, 19:29

Aniu :ico_pocieszyciel: sama wiem jak to nie raz jest. Chociaż my Filipka uczymy że marudzeniem i płaczem nic nie wymusi. Czasami nawet stawiamy go do kąta jak tak się zachowuje. Najczęściej toskutkuje. Ale wiem jakie to może być irytujące :ico_sorki: Czasami trzeba się wypłakać. Rozumiem Cię.

My dziś byliśmy z mężem i Filipkiem na spacerku :-) Słoneczko pięknie świeciło, więc zabraliśmy Filipka na plac zabaw. Bardzo było przyjemnie :-)

Ja teraz muszę tą glukozę zrobić, ale mi się nie chce :ico_oczko:

wiola85, ciuszki powinny się doprać, ja miałam po siostrzenicy takie uniwersalne ciuszki na początku dla Filipka i jak je dostałam to też niektóre były troche pożółkłe ale tosię sprało.

Ja mam materac gryczano-kokosowy :-)

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

10 lut 2011, 19:34

Motylek22 dziękuję :ico_sorki: ja zazwyczaj ją ignoruję i ona się szybko uspokaja,ale ostatnio to przechodzi samą siebie :ico_olaboga:
Ja teraz muszę tą glukozę zrobić, ale mi się nie chce :ico_oczko:
nikomu się nie chce :ico_oczko:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość