Koroneczka śliczne kwiatki
Aniu no proszę jaki mąż kochany
A z tym jaccuzi daliśmy sobie spokój, bo nie wiadomo co tam pływa, jakie olejki i temperatura, poza tym dopiero co infekcję sobie wyleczyłam i nie chciałabym znowu czegoś złapać




Ja też mam takie ubezpieczenie z pracy a gdzie indziej chodzę do gina. Zapytałam się w tej przychodni gdzie chodzę na ubezpieczenie z pracy.Co do tej położnej to nie wiem za bardzo gdzie się pytać, nie jestem zapisana w żadnej przychodni rodzinnej, mam ubezp. zdrowotne wykupione w pracy i tam w razie czego chodzę, a do gina prywatnie, teraz jeszcze się przeniósł i nie będzie miał pielęgniarki.
chyba , ze to na zasadzie pielęgniarki środowiskowej, ale ta z kolei po porodzie sama do mnie dzwoniła.
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], PalmaKaply i 1 gość