AniaZaba, witaj kochana wsrod nas i oby sie u Ciebie jak najszybciej ruszylo...
agusia22, ten suwaczek liczy mi tak jak gin, bo wczoraj jak bylam u niego to w karcie mam zapisane 34+6 i to w sumie logiczne, bo 5 kwietnia jest we wtorek, wiec kazdy kolejny tydzien powinnam tez we wtorki konczyc...
ewelcie1245, ja rowniez trzymam kciuki za wizyte...
kurcze, wy juz ostatnie wizyty macie, a mnie beda kontrolowac do samiutkiego konca
tabogucka, mi gin tez mowil, zebym tylko 36tydz skonczyla... no i wczoraj pobrali mi cala ampule krwi i zapomnialam zapytac po co to... wczoraj wywnioskowalismy z P., ze gin wszystkiego mi nie mowi, bo nie chce mnie denerwowac i niepotrzebnie stres wprowadzac, a wie, ze jak sie cos zacznie dziac to i tak bedzie wszystkoe dobrze, moze dlatego zrobil mi to darmowe USG, zeby sie jeszcze upewnic. Bo mowil, ze z szyjka wporzadku, a w karcie ciazowej w rubryce, gdzie sie wpisuje zagrozenia itd. to mam caly sznurek.. i wlasnie tam pisze, ze szyjka skrocona i miekka i jeszcze cos, ale nie jestem w stanie tego odczytac... a tego mi nie powiedzial wogole... moze to i lepiej, ze wszystkiego nie mowi, przynajmniej sie nie denerwuje jak wszystkiego nie wiem...