Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

17 mar 2011, 14:37

markotka, jak się zwał ten allegrowicz co Ania go wyczaiła i allegro?

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

17 mar 2011, 15:14

Koroneczka to jest nas 4 co mają się oszczędzać i jak najwięcej leżeć.

Ja wróciłam od foniatry i tylko się wnerwiłam Według pani mogę jak chcę rodzić naturalnie choć ona mi nie gwarantuje, ze nie zacznę się dusić i skończy się cesarka tak czy siak ale ona zaświadczenia ze wskazaniem do cc mi nie wystawi. Jak zdecyduję się na sn to mam przed porodem wrócić na konsultację, a poród to i tak musi się wtedy odbyć ze zzo.
Pojechałam do laryngologa, który mnie do niej kierował a ten mi tym razem mówi, że jak tak to 2 tygodnie przed terminem porodu da mi ponownie skierowanie do foniatry na konsultację.
Powariowali oboje :ico_szoking: -sami twierdzą, że nie dam rady ale zaświadczenia nie dadzą mi teraz tylko mam mieć konsultacje na 2 tyg. przed porodem i wtedy zdecydują. Tylko przy sn nie ma gwarancji, że na 100% urodzę w wyznaczonym terminie :evil: a przy cc termin cięcia ustalany jest już miesiąc przed planowanym porodem. Oszaleć z nimi można-jeden odsyła do drugiego, drugi do pierwszego. Sądzę, że oboje czekają na kopertę.

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

17 mar 2011, 15:17

Murchinson, nieciekawie z tymi lekarzami :ico_noniewiem:
dlaczego oni sie boja wystawic to zaswiaczenie?? :ico_noniewiem:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

17 mar 2011, 15:39

Murchinson, nieciekawie z tymi lekarzami :ico_noniewiem:
dlaczego oni sie boja wystawic to zaswiaczenie?? :ico_noniewiem:
Tez chciałbym to wiedzieć.

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

17 mar 2011, 15:42

Sądzę, że oboje czekają na kopertę.
Kurcze jaka ta nasza służba zdrowia jest skorumpowana :ico_szoking: Jak można tak lawirować, hmm co to za problem wytsawić zaświadczenie?Rozumiem Twoje zdenerwowanie.
A Twój gin sam nie może podjąć decyzji o cesarce? Czy bez zaświadczenia nie może?

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

17 mar 2011, 15:58

Niestety zaświadczenie musi to być wystawione przez lekarza specjalistę z danej dziedziny. Moja gin tez obawia się, że mogę zacząć się dusić. W Łodzi to tak kombinują, że nawet do zzo w większości szpitali musisz mieć wskazania medyczne. A teraz jak leżałam w szpitalu to na 10 porodów sn 6 skończyło się cc. Jaki to ma wszystko sens, nie wiem.

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

17 mar 2011, 16:01

Murchinson, kurcze:-(:-( Cóż tu począć?

patrycja_g
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 878
Rejestracja: 02 wrz 2010, 08:18

17 mar 2011, 16:44

Murchinson, a jakbys poszla do tego foniatry prywatnie? wtedy jest inna gadka w ogole. Moja kolezanka zalatwila sobie prywatnie zaswiadczenie od okulisty. Moze Cie pocieszy ze ja chetnie bym sie zamienila z Toba i rodzila sn a Ty jak chcesz wez sobie moje cc :ico_oczko:

NOWA, tak, wyjazd juz pewny od wtorku. Najbardziej nas zdenerwowalo ze gdyby R pojechal na ochotnika to teraz w pn by juz wracal bo pierwsza tura 1 marca jechala a wtedy twierdzili ze jak nie chce to nie musi jechac wcale. A we wtorek juz musial i to wlasciwie w rybie natychmiastowym bo od niedzieli :ico_zly:

Dziewczyny wspolczuje Wam koniecznosci lezenia chociaz patrzac na sama siebie to juz niedlugo nie bede sie do niczego innego nadawala chociaz niby moge. Dzis ledwie doczlapalam do piekarni - 5 min od domu. Sytuacje pogarsza fakt ze zimowe ciuchy musialy wrocic do lask :ico_zly: Wczoraj tez ledwie auto przez 5 min prowadzilam nic tylko siedziec i plakac :ico_oczko:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

17 mar 2011, 17:08

Patrycja spróbuję się dostać prywatnie może to coś zmieni. Ja to chce tylko by się określili czy mam rodzić sn czy cc bo mi to już jest bez różnicy-najpierw nastawiałam się na sn, później na cc. Nie boję się ani jednego ani drugiego porodu, nawet tego że znowu będę się dusić ale bardzo boje się tego, że dziecko też będzie podduszone po sn.
A Twojego męża to załatwili z tym szkoleniem, że słow brak.

patrycja_g
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 878
Rejestracja: 02 wrz 2010, 08:18

17 mar 2011, 17:16

Murchinson, no ja tego nie rozumiem bo sami twierdza ze sn stwarza zagrozenie dla Ciebie i dziecka a zaswiadczenia nie wypisza :ico_puknij:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość