już prawie nie ma śladu po opryszceoby Zosieńce szybko przeszło
Tylko tak jak mówisz, raz podłapała i juz to dziadostwo zostanie matikasia ja też bym nie kupowała żadnych butków ortopedycznych, nawet gdzieś czytalam, że u takich maluszków płaskie stópki, to norma, bo wyprofilują się później, a specjalne obuwie do tego nie jest potrzebne i właśnie dziecko ma jak najwięcej na boso śmigać. Pewnie ma jakieś profity jak kogoś wyśle do tego sklepu
Tylko tak jak mówisz, raz podłapała i juz to dziadostwo zostanie
Tylko tak jak mówisz, raz podłapała i juz to dziadostwo zostanie 
Witam z ranka.
Butków ortopedycznych nie mam zamiaru kupować. Kumpela weszła po mnie z synem i też wpisał jej w książeczkę prawidłowo, a kazał to samo kupić. Wariat jakiś.
Kupię jej tylko jutro lub w sobotę kapciuszki po domu takie do kostek usztywnione lub sandałki w deichmanie, bo u nas żadnych miękkich dywanów nie ma.
W każdym razie i tak mam zamiar trochę ją na boso puszczać, żeby stópka miała okazję odpocząć, a nie 12 h na dobę w butkach.
Na necie takie butki kosztują 130 zł. Nabijają sobie klientów.
U nas deszczowo i siedzimy w domu. Na 15 do przedszkola, a ja na 16.10 na kurs.
Butków ortopedycznych nie mam zamiaru kupować. Kumpela weszła po mnie z synem i też wpisał jej w książeczkę prawidłowo, a kazał to samo kupić. Wariat jakiś.
Kupię jej tylko jutro lub w sobotę kapciuszki po domu takie do kostek usztywnione lub sandałki w deichmanie, bo u nas żadnych miękkich dywanów nie ma.
W każdym razie i tak mam zamiar trochę ją na boso puszczać, żeby stópka miała okazję odpocząć, a nie 12 h na dobę w butkach.
Na necie takie butki kosztują 130 zł. Nabijają sobie klientów.
U nas deszczowo i siedzimy w domu. Na 15 do przedszkola, a ja na 16.10 na kurs.
hejka
u nas niby nie pada ale wieje niemiłosiernie, jak szłam to mało mi głowy nie urwało
spaceru napewno nie będzie , dziś kisimy się w domku
właśnie zupką sie dogotowuje , a później jeszcze mam w planach sosik z kopytkami zrobić
przez tą głupią pogodę i siedzenie w domu myślę tylko co tu upichcić , a na kijki nie chodzenarazie bo nie mam z kim małego zostawić o 12 a tak dziewczyny chodzą i jest mi z tym bardzo źle
u nas niby nie pada ale wieje niemiłosiernie, jak szłam to mało mi głowy nie urwało
spaceru napewno nie będzie , dziś kisimy się w domku
właśnie zupką sie dogotowuje , a później jeszcze mam w planach sosik z kopytkami zrobić
przez tą głupią pogodę i siedzenie w domu myślę tylko co tu upichcić , a na kijki nie chodzenarazie bo nie mam z kim małego zostawić o 12 a tak dziewczyny chodzą i jest mi z tym bardzo źle
dokładnie , mnie czeka zakup wkładek dla Ali i to z tego co się orientowałam koszt około 300 złNa necie takie butki kosztują 130 zł. Nabijają sobie klientów
u nas na razie mniej więcej w połowie drogi ze żłobka do domu jest ściaganie czapkiPewnie będzie folię z wózka ściągała
szczególnie jak Zośka widzi większość ludzi bez czapek, to nie chce mieć swojej. 
koszt około 300 zł
[ Dodano: 2011-03-17, 12:53 ]
matikasia tak zaglądam i zagladam na Twój blog kulinarny i widzę, że dawno nic nie dodawałaś
Wiolaw czyli jednak by się potwierdziło, że po twardym należy kapcie zakładać. Chyba że dywany mieliście 
Jutro wskoczę do deichmana i popatrzę za kapciami usztywnionymi.
Magda33 wstyd się przyznać, ale zapomniałam hasło i nie mam jak go odzyskać 
Ja już luzik. Jeszcze rosołek się na jutro gotuje, bo nie będzie kiedy. Akurat wracam z pracy na porę obiadową dzieci
Jutro wskoczę do deichmana i popatrzę za kapciami usztywnionymi.
Magda33 wstyd się przyznać, ale zapomniałam hasło i nie mam jak go odzyskać
Ja już luzik. Jeszcze rosołek się na jutro gotuje, bo nie będzie kiedy. Akurat wracam z pracy na porę obiadową dzieci
Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość