Mamunie STYCZEŃ 2011

[Aga_86]

Hej dziewczyny

Agnieszka ty to masz naprawdę pecha kobietko jeszcze zapalenia płuc wam brakowało oj biedny Wikuś tak mi go szkoda taki maleńki a tak musi się męczyć! To nie sprawiedliwe że takie maluszki tak chorują! Na szczęście moja Klaudia się trzyma jeszcze nic jej nie dopadło a wychodzę z nią na dwór od kiedy skończyła w sumie 1,5 tyg. i nie że na chwilę spacerki trwają po 3-4 godziny! I do sklepów ją zabieram wśród ludzi nasz szczęście tfu.. tfu... nic się nie przyplątało! Oby jak najdłużej była zdrowiutka wiem że pewnie i tak nas to nie i jakiś katarek się przyplącze ale lepiej jak najpóźniej!

Wiecie co możecie na mnie psioczyć że małą tak ciepło trzymam i że może za ciepło ale jak ja ją lżej ubiorę to mi się wydaje że jej jest zimo bo ma rączki i nosek tak zimny że szok! A jak ją sprawdzam na karczku albo na kletce to jest taka letnia!
A na noc przykrywam ją 2 kocykami ale muszę dodać że w nocy nie grzejemy cały czas tylko czasowo kilka godzin tak że temperatura spada i jest chłodno! I dlatego ma 2 kocyki!

Wiecie co dziewczyny może to taki trochę głupi temat ale zastanawia mnie po jakim czasie od porodu można zacząć współżycie bo niby jest te 6 tyg. połogu i lepiej tyle wytrwać bez! Mi w sumie w piątek zaczyna się 6 tydz. i nie wiem czy już można coś myśleć czy może jeszcze zaczekać! W sumie nic mi już nie leci ale trochę mnie tam boli i ciągnie po nacięciu! Nie cały czas ale tak chwilami jak źle usiądę albo jak na kibelku siedzę! I nie wiem czy już można czy lepiej jeszcze poczekać!

Jak myślicie i kiedy wy zaczęłyście bara-bara po porodzie!??

Z góry dzięki za odp. Buziaki!

[buzok14]

Agnieszka jeju biedny ten Twój Wikuś, ileż można chorować i to jeszcze takiemu maleństwu .
U mnie w domu też szpital. Mój P jutro wraca do pracy po jelitówce, córa drugi tydzień w domu, jak wyszła z jelitówki, to rozłożyła ją grypa , do tego stopnia, że jak kaszle, to biedna wymiotuje tą wydzieliną . A ja dziś rano wstałam z bólem gardla, a teraz mam gorączkę, tak strasznie boję się o małego , bo jak zasypiał to już brzydko zakaszlał 2x

[ Dodano: 2011-03-17, 21:03 ]
Aga ja jestem po cesarce, odczekałam okres połogu i już baraszkujemy z mężem , choć stwierdzam, że nie bardzo mam ochote . Nie wiem jak w Twoim przypadku, jeśli jeszcze coś tam odczuwasz , może poczekaj jeszcze z tydzień , a byłaś już u lekarza na kontroli po porodzie? Powinien Ci powiedzieć, czy już możesz współżyć

[madziorka hihi]

czesc

Aga ty jestes matka Klaudii i wiesz co robisz. napewno krzywdy jej nie wyrzadzisz. a ze przegrzejesz od czasu do czasu? ale moze nie.. skoro jest chlodna na karku.. tzn letnia to pewnie jej tak dobrze.. gdyby byla goraca albo mokra to inaczej

moje dzieci sa wiecznie cieple. nawet nieubrane heh
tylko Olaf ma raczki i czasem stopki zimne
ale po tym sie ciepla nie sprawdza.. wiec nie wiem hehe

odsnosnie wspolzycia
to ten pológ to nie taka norma
sadze ze wiele dziewczyn znacznie szybciej zaczyna wspolzycie
my jak 6 tyg po
bo mialam plamienia jeszcze
ale gdyby nie one to gotowa bylam dosc szybko

jesli czujesz dyskomfort to moze lepiej sie wstrzymac
albo sprobowac delikatnie.. hehe

w uk nikt cie ginekologicznie nie zbada.
wiec sama chyba musisz to wyczuc

zreszta ja tutaj tez do gina dopiero wczoraj poszlam. 9 tyg po

bo czulam i wiedzialam ze jest wszystko bdb

Agnieszka zdrowka wam przesylam.. ile wy musicie przejsc. ale to was umacnia w sile. i nic was juz nie pokona!! buziaczki dla Wiktorka i szybkiego w pelni zdrowego powrotu do domu!

buzok ale was dopadlo. masakra i wspolczuje bardzo. zeby tylko choc Adrianek sie uchowal!!! wy starsi to dacie rade!!! zdrowka na maxa!!


u nas bdb wszystko
az sie boje pisac bo wokol panosza sie chorobska a u nas cisza . niechaj trwa

dopiero dzis dotarlam do domu
bo od srody sie wloczylam.. spalam u mamy
a popoludniami to basen to gin. to wyjscie do sis na ploteczki i jedzonko i tak zlecialo
wczoraj jeszcze szczep na pneumokoki i Olaf cos kiepsko je zniosl
bo kilka godz po plakal. w sklepie tak sie rozwyl jak nigdy. i nie dal uspokoic wiec zwalam wine na szczep bo dzis jest super

no ale moze ten prevenar tak dziala na nas?
bo przy stand szczep zero jakis objawow

a ja wczoraj jeszcze mialam duzo spraw do zalatwienia i sporo zakupow do Pkola
i sama wszystko z Olafkiem. ale glownie spal. aczkolwiek niespokojny byl.. i co chwile potrzebowal uwagu
ale dalam rade jakos
choc w deszczu. mega wietrze...

zdarzylam na czas do Pkola
potem biegiem dzieci do mamy
i ja do gina na sprawdzenie
15km stad
wiec w ciemnosci deszczu prowadzilo sie fatalnie
ja w nocy nic nie widze na drodze .kierowcy mnie oslepiaja z naprzeciwka
tzn swiatla ich aut
i tylko klnelam do siebie i szukalam drogi. stresa mialam
ale dotrwalam

z ginem posmialismy i powspominalismy
mowil ze jak burza poszlam i ogolnie pozytywnie bylo

dopiero jak zapytal mnie o antykonc to zdalam sobie sprawe ze olalam temat..
ale jakos nie mam glowy
do tego hehe

po poworcie zastalam olafka w kapieli. moje siostry go moczyly. nieprzygotowane. wiec troche to trwalo zanim wszystko skompletowaly. hehe a mama byla w pubie ze znajomymi z pracy

no ale Olaf zjadl i odlecial z Leonem wiec super jak codzien

teraz Olaf spi. zasnal na kanapie w sek. o dziwo. i spi juz 3 godz. zaraz go budze. zje i jedziemy na zakupy bo lodowka pusta
potem zawoze dzieci do mamy znow ale na krotko dzis
a ja ide na fitness

wieczorem wreszcie wraca Adas i weekend zaczynamy!! taaaaraaaaam

mielismy miec gosci ale sie rozchorowali . hmm nastepnym razem
wiec cos trzeba wymyslec innego hehe

zdrowka wam zycze i udanego weekendu
papa

[gaga22]

Witam dziewczyny, ja tylko kropę postawić.
Nie mam ostatnio czasu na neta jesteśmy w trakcie przeprowadzania się. Skręcamy meble i sprzątamy w nowym domu, a do tego dzieciaki jakoś doby mi brakuje.

U nas wszystko ok, chłopaki zdrowe, Krzysiu rośnie jak najęty, chyba z 6 kilo już waży.

Jak już się przeprowadzimy, to może uda mi się czasami zajrzeć. Tylko tam kicha z internetem. Jedyne co chodzi to z Orange.

[Aga_86]

Hej Gaga fajnie że wpadłaś a ja dziś o Tobie kobietko myślałam - co się z Tobą dzieje!
To teraz masz urwanie głowy z przeprowadzką współczuje wszystko popakować, poprzewozić i na nowo rozpakować! Kupa pracy przed tobą ale jak już skończycie to dopiero będzie ładnie!

Dziś kupiłam Klaudusi 2 grzechotki ale mądra Aga myśli sobie najpierw je wymyje a potem wsadzę do sterylizatora na butelki aby były czyste mimo że były nowe! No i jedna była cała plastikowa więc nic jej się nie stało a 2-ga miała gumowe elementy i się zniszczyła bo się powyginały od ciepła - aż dziwne bo smoczkom nic nie jest a też są gumowe przecież! Szkoda bo ta grzechotka była naprawdę fajna!

Buziaki

[ Dodano: 2011-03-20, 15:25 ]
Kilka zdjęć mojej córci :

Śpiocham sobie :


Śmieszek mój kochany:




Wy też dodajcie jakieś aktualne focie waszych maluszków - czekam z niecierpliwością :)

Buziolki

[buzok14]

Witajcie. Ja tylko na chwilke, bo tak chora, że brak sił na cokolwiek, gorączka mnie zamęczyła .
Mam angine ale walcze bez antyb mała już ma katar

[Aga_86]

Oj Buzoczku współczuję choróbska jak dobrze że nas na razie omijają szerokim łukiem!

Trzymaj się cieplutko i kuruj!

[Agnieszka26]

Hej dziewczeta My już w domciu Wikuś zdrowy Mamy się dobże tylko teraz ostrożnie trzeba. Pozdrawiam was jutro cos wiecej opisze ide kąpac dziecko me

[Aga_86]

AGNIESZKA SUPER WIEŚCI bardzo się cieszę że z Wikusiem już wszystko dobrze! Zdrówka życzę i mam nadzieję że teraz troszeczkę częściej będziesz do nas zaglądać!

ps. dziewczyny a macie jakiś kontakt z Zubelkiem co tam u niej bo tak dawno się nie odzywała - chyba o nas zapomniała już! Alinka też z resztą już nie zagląda a szkoda, szkoda!

U nas wszystko OK. Klaudusia zdrowa (tfu... tfu...) rośnie jak na drożdżach już część bodziaków i śpioszków jest za mała co chwilę coś do kartona odkładam! Jeszcze troszkę a będę musiała wyciągnąć rzeczy na 3-6 mcy!

Buziolki

[Agnieszka26]

Dzien dobry
Witam się z kawusią. Wiktorek leży w łóżeczku i nawija do karuzeli Aparat jeden. Myslałam że będzie cięzka noc po powrocie ze szpitala ale nie było tak żle tylko dwa razy się obudził, ale miał chyba koszmary tak dziwnie wzdychał głosno że ja na równe nogi odrazu W sumie dla niego to znów wszystko nowe w domu kolorowo i wogóle, a tam biało ciągle i jedno pomieszczenie. Aga_86, Ja już ciuszki na 68 wyciągam normalnie A kartonów to mam dwa odłożone nie wiem czy sprzedac bo to maluchy takie dla wczesniaków Chyba sprzedam bo raczej się mi nie przydadzą.
No własnie laski zapomniałam wam napisac że dzisiaj pijemy Pijemy tańczymy i wogóle. Po terapi mam tylko 2 jednostki markery podwyszszone Zwalczyłam cholerstwo!!!!!!

[ Dodano: 2011-03-23, 08:34 ]
buzok14, A jak Ty się czujesz i Twoja cała familia widzę że szpital w domu Wracajcie do zdrówka kochani!

[ Dodano: 2011-03-23, 08:35 ]
madziorka hihi, Czesc mróweczko Ale ty aktywna jestes ciągle w biegu masz czas na cokolwiek?

[ Dodano: 2011-03-23, 08:36 ]
No własnie a gdzie reszta dziewczyn? Zubelek, Aniula, Alina? Halo laski meldowac się!

[ Dodano: 2011-03-23, 08:37 ]
Pocykam Wiktorowi dzisiaj jakies foty to wieczorkiem wstawie lece pa znudziła się karuzela trzeba na drzemke ułożyc bobo