Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

28 mar 2011, 18:44

Murchinson głowa pewnie boli z nadmiaru piccolo :ico_zdrowko: :ico_oczko: połóż się, prześpij, na pewno minie :-)
Markotka nie od piccolo tylko przez głu....sąsiada-ten nadal remont robi, wierci i stuka. Nic do niego nie dociera, nie wiem co on tam jeszcze remontuje bo mieszkanie małe 48mkw a robi od sierpnia :ico_olaboga:
Dobrze, że mama już w domu i że zdrowa.

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

28 mar 2011, 19:12

Murchinson, a nie mogłabyś w spółdzielni zgłosić, że od dłuższego czasu ciągle zakłóca Wam spokój? Strasznie Ci współczuję :ico_sorki: ja nie wyrabiam jak córki sąsiadki włączą od czasu do czasu głośną muzykę, a taki remont tyle czasu :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

28 mar 2011, 19:40

Murchinson, ojj biedna współczuję tych remontów, ja bym nie dała rady!

markotka, dobrze, że mama zdrowa :ico_sorki: :ico_sorki:
A Twoje spojenie jak tam?

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

28 mar 2011, 20:16

Murchinson, a nie mogłabyś w spółdzielni zgłosić, że od dłuższego czasu ciągle zakłóca Wam spokój?
Oj, zgłaszane to było i nie tylko przez mnie. On to olewa i tłumaczy się, że pracuje. Ja stwierdziłam dziś do D, że wytrzymam do maja a później niech mi tylko małego zbudzi to nie ręczę za siebie :wpale:

Awatar użytkownika
Mariola_Larose
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 571
Rejestracja: 03 lis 2010, 20:15

28 mar 2011, 20:31

markotka też nie wiem po co szpital widocznie coś było nie tak a mały 1900 wagi ma jak na razie więc nie jest źle :-D kawał chopa ;)

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

29 mar 2011, 08:05

czesc

ja niewiem ile dzisiejszej nocki przespalam, mam wrazenie, ze wcale, nie moglam spac :ico_noniewiem:
jeszcze nad ranem znowu mnie zlapal skurcz lydki i teraz boli mnie noga :ico_noniewiem:

dzis po poludniu ide do gina

milego dnia

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

29 mar 2011, 08:18

Hejka :-D Buziaczki dla wszystkich brzuszków :ico_haha_02:

U mnie od rana pieknie świeci słoneczko :-D Aż chce się żyć! W weekend mieliśmy zgromadzenie więc nie miałam kiedy napisać a wczoraj od rana też byłam zajęta. Rano sobie posprzatałam, poprałam itd. a potem poszłam z Filipkiem po Gabi zabrałam ich na wypasiony plac zabaw. Dołączyła do nas jeszcze moja druga siostra i poszłyśmy potem odwiedzić moją mamę, ugotować jej obiadek. U mamy różnie ale jest w stanie poruszać się na wózku inwalidzkim. Więc to dla niej dużo że może pojechać sobie do kuchni i z nami tam posiedzieć, powyglądać przez okno.

Jesli chodzi o sterylizowanie butelek to ja z Filipkiem wygotowywałam, ale on przez pierwy rok praktycznie pił tylko z piersi, nie chciał z butelki więc do wygotowywania miałam tylko laktator i buteleczki do niego. W ogóle dla mnie te wszystkie sterylizatory, podgrzewacze itp to zbędny wydatek. Owszem praktyczne i gdybym miała troche niepotrzebnej kasy to pewnie bym kupiła ale wolę kupić dziecku coś bardziej niezbędnego :ico_oczko:

Ja ostatnio mam ciągle sny związane z porodem lub jakimiś komplikacjami. Już dwa razy mi się śniło że zaczęłam rodzić za wcześnie i w popłochu jechaliśmy do szpitala, i dziś znów mi się śniło. Wczoraj weszłam na stronę szpitala w którym będę chciałą rodzić, oglądałam pokoje porodowe i ogólnie czytałam sobie o zasadach szpitala. Pokoje są super nowoczesne w jednym jest koło porodowe „ROMA Birthwheel" jak to zobaczyłam odrazu wiedziałam że chciałabym na czymś takim rodzić. Pamiętam jak rodziłam Filipka w takiej pozycji przykucnietej uwieszona rękami na mężu było mi najlepiej. Albo na małym stołeczku też oparta na mężu rękami.

Murchinson, życzę dużo cierpliwości i szybkiego zakończenia remontu przez sąsiada :ico_sorki:

Markotka jak się dzisiaj czujesz? Nadal boli?

[ Dodano: 2011-03-29, 08:20 ]
EMilko ale nie mogłaś spać bo tak Cię boli?

Awatar użytkownika
NOWA
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3679
Rejestracja: 29 paź 2007, 14:50

29 mar 2011, 08:21

hej

murchinson Wszystkiego najlepszego :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big:

emilia współczuję skurczu :ico_olaboga: , czekamy na wieści po wizycie :ico_sorki:

Ja muszę badania zrobić (w piątek mam wizytę), pewnie w czwartek pójdę.

U mnie ładny dzionek się zapowiada :-) , jak teściowa mi zostanie z małą to na fitness skoczę, a potem jedziemy z Polą do mojej mamy, a wieczorkiem idę do frzyzjera, a po z na zakupy, małej parę rzeczy do pkola brakuje (a to już w piątek :ico_sorki: )

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

29 mar 2011, 08:25

cześć kobietki :-D

noc koszmarna :ico_olaboga: przy każdym najmniejszym ruchu bolało jak diabli :ico_olaboga: teraz jest o wiele lepiej :ico_sorki:

Murchinson a straż miejska, policja? Każdy może zrozumieć, że on pracuje, ale ten facet powinien też zrozumieć, że nie mieszka tam sam i jest uciążliwy dla otoczenia! Niech weźmie sobie jakiś urlop i zrobi wszystko na gotowo, a nie tak dłubie miesiącami :ico_noniewiem:

Motylku fajnie, że z mamą lepiej :ico_brawa_01: a będzie mogła poruszać się o własnych siłach za jakiś czas?

[ Dodano: Wto 29 Mar, 11 08:27 ]
Emilia nigdy nie miałam skurczy łydek, więc nawet nie wiem jaki to ból :ico_noniewiem: daj znać po wizycie :-D

NOWA czyli dzionek masz zaplanowany :-D ja też, będę leżeć :ico_haha_01:

Mariola synek ładnie rośnie :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

29 mar 2011, 08:32

Hejka :-) miło tak wstać z rana jak słoneczko w okno puka :-) :-)
Mi się też dzisiaj jakieś pierdoły śniły, ale pamiętam tylko niewyraźne momenty. Ale nie było to związane z ciążą!

emilia7895, daj znać jak tam po wizycie, czekamy :-)

Motylek22, dobrze, że mama wraca do zdrowia. najważniejsze żeby się nie poddała, a krok po kroczku wróci do sprawności :ico_sorki: :ico_sorki:

NOWA, miłego dnia i udanych zakupów :-) Mi brakuje parę rzeczy do szpitala, także moja torba niekompletna, muszę się w któryś dzień po resztę zakupów wybrać :-)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Sherriwette, TonieAnend i 1 gość