Awatar użytkownika
Kinga_łódź
4000 - letni staruszek
Posty: 4985
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:50

28 mar 2011, 13:14

Izuś ja też jestem z tych niecierpliwych i ciekawskich :ico_oczko:
Lubię mieć zaplanowane, choć wiem, że K dał by sobie rade ze wszystkim, ale
po co mam go obarczać skoro mam tyle czasu :ico_oczko:
Pewnie łóżeczko złoży i ubierze sam jak przy Elizie mnie się strasznie to podobało, a On
czuł się w pełni tatusiem i taki potrzebny :ico_oczko:
Ja bym po prostu pościeliła, a On będzie to robił dokładnie i z uwielbieniem :ico_oczko:
ta ciąża przebiega jakos szybciej, spokojniej, no bez fajerwerków
Dokładnie :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
Odczuwam to jako coś naturalnego :ico_sorki:
Z Elizą było zupełnie inaczej ale wtedy miałam czas na myślenie, a teraz mając dziecko
trzeba się skupić na czymś innym :ico_oczko:

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

28 mar 2011, 13:24

Kinga_łódź, u nas to ja jetsem w domu taki majster klepka :ico_haha_01: łózeczko składał Przemek ale śruba mu nie pasowała coś tam wymyślał, chciał przerabiać, jakieś dodatkowe śruby montować :ico_puknij: ja rozkręciłam łózeczko i od nowa złożyłam, okazłao sie ze gwint jest zjechany i musiałam pod kątem śrube wkręcić i wszytsko było oki :-D zanim wrócił z piwnicy to ja już łózeczko zdążyłam na nowo poskrecać całe :ico_haha_01:
ja jestem taka troche pedantyczna jeśli chodzi o ustawienie czegoś , dobranie itp
nie podjełabym sie ryzyka przekazania Przemkowi kupna poscieli do łózeczka, co najwyzej mógłby posciel wyprasować :-D bo w tym jest dobry a ja nienawidzę żelazka :ico_noniewiem: u mnie każdy prasuje dla siebie, Przemek prasuje sobie i Majce a ja tylko z koniecznosci :ico_haha_01:

poza tym Przemek nienawidzi zakupów :ico_olaboga: on w biedronce szału dostaje :ico_puknij: a jak chodze po półkach dzieciecych to on juz woli isć do kasy :ico_olaboga:
wiec dla niego to byłby koszmar :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

28 mar 2011, 13:53

u nas to ja jetsem w domu taki majster klepka
ożenię się z Tobą :ico_haha_01: Mój M. zrobi, o co go poproszę, ale że tak powiem musi to nabrać mocy urzędowaej :ico_haha_01:

Macie rację z tą druga ciążą. Mam nawet wyrzuty,że tak mało się nią zajmuję :ico_wstydzioch: No, ale teraz to nic już nie jest pierwsze i nowe i faktycznie, dopóki nie mam żadnych dolegliwości z nią związanych to czasem nawet nie czuję się w ciąży, gdyby nie brzuszek :ico_haha_01:

izuś_85, ja w sumie to echo to tak bardziej kontrolnie i mam nadzieję,że nic nie wyjdzie :ico_sorki:
W 2009 roku wylądowałam na 3 tygodnie w szpitalu z atakiem kamienia nerkowego. Zaczęlo się kamieniem, potem sepsa, a w końcu wyszłam z zatorem w płuchach, no i ten zator rozpuszczałam lekami przez pół roku potem u kardiologa. A teraz mam te zastrzyki na rozrzedzanie krwi, no ale skoro raz się zdarzył ten zator to mogę mieć tendencję do ich powstawania, no i lepiej żeby się te skrzepy koło serducha nie kręciły :ico_nienie:
No i tak to zaczęlam się sypać i to jeszcze przed 30! :ico_olaboga:
A czym Ciebie serduszko męczy?

Awatar użytkownika
Kinga_łódź
4000 - letni staruszek
Posty: 4985
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:50

28 mar 2011, 13:58

Cholera cały post mi wcięło :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:
A tak się napisałam :ico_puknij:

Izuś my znowu oboje jesteśmy majsterkowicze :ico_oczko:
Jak jest coś do zrobienia w domu to ja bym mogła zrobić ale wtedy Kuba się złości
że mnie to widać chłop nie potrzebny więc daje jemu żeby nie czuł się nie potrzebny :ico_oczko:
Ale jak byłam w ciąży z Elizą to ja malowałam pokój i Kuba mi się nie wtrącał bo wiedział,
że złą będę bo ja chciałam :ico_oczko:
Łóżko nasze też bejcowałam i Elizy łóżeczko :ico_oczko:

Ja lubię mieć porządek w domu ale to Kuba jest pedantyczny.
Nie muszę latać ze szczotką w ręku co pięc minut a Kuba by mógł :ico_noniewiem:
A najgorzej jak goście mają przyjść to najlepiej siedzieć na nonono albo fruwać się nauczyć.
Mnie to strasznie złości bo znajomi nie przychodzą patrzeć czy mam paprocha na podłodze :ico_puknij:
Dlatego ja sobie sprzątam swoje, a on niech pucuje ile chce :ico_oczko:

[ Dodano: 2011-03-28, 14:02 ]
Kocura ale miałaś przeżycia :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:
Ja mam nerwicę i często mnie boli serducho (chociaż niby serce nie boli)
miałam już robione EKG które nic nie wykazało, a ja oczywiście pańkuję jak mnie zakuje :ico_puknij:
Problemów z serduchem nie zazdroszczę bo to jednak bardzo ważny organ a kiedy
szwankuje w młodym wieku to coś okropnego :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

28 mar 2011, 17:41

Ja lubię mieć porządek w domu ale to Kuba jest pedantyczny.
no to się dobraliście :ico_brawa_01:
U nas to ja jestem od sprzątania, a M. od wykonywania moich poleceń :ico_oczko: Tylko jak Wam pisałam, wszystko musi nabrać mocy :-D
No, ale nie gonię go za bardzo, bo w sumie pracuje w pracy, a potem w domku wieczorami siedzi nad projektami. A ja w domku cały dzień sama, bo zuzia do przedszkola to sobie posprzątam, zresztą wolę sama, bo przynajmniej jest zrobione po mojemu :ico_oczko:

Na echo zapisałam się na czwartek :-)

I byłam z Zu u fryzjerki :ico_oczko: Damula :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Kinga_łódź
4000 - letni staruszek
Posty: 4985
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:50

28 mar 2011, 20:18

no to się dobraliście
No powiedzmy :ico_oczko: wiesz jak mnie się nie chce sprzątać to tego nie robię, a Kuba
mógłby ciągle :ico_noniewiem:
I byłam z Zu u fryzjerki
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
A jak znosi takie wizyty???

Muszę Wam się pochwalić, że ochrzaniłam troche właściciela mieszkania że szafa zbudowana
a i tak dalej mam ciuchy po kątach pochowane bo nie skończona :ico_puknij:
No i przyszedł ten robotnik po południu zamontował pręt w środku i pomalował drzwi.
I w końcu widać efekt :ico_brawa_01:

I jeszcze news z przed chwili, piersi zrobiły mi się już karmiące, ścisnęłam i coś tam leci :ico_szoking:
Z Elizą miałam już w 20tyg. siarę a teraz w 17 :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking:

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

28 mar 2011, 21:25

Kocura Bura, szkoda, ze szwagierka nie dbała o te ubranka :ico_noniewiem: Trzymam kciuki za badanie serca :ico_sorki:

Piszecie, że jakoś w natłoku obowiązków zapominacie czasem, że jesteście w ciąży. Też coś takiego mam :ico_oczko: Jednak nasze Dzieciaki są wymagające i nie zostawiają nam zbyt wiele czasu na wsłuchiwanie się w swój organizm :ico_oczko:
ale to dla ludzi którzy potrafią wytrzymać :-D mnie ciekawosc już zżera :ico_haha_01:
ja też jestem ciekawa, ale dam radę :ico_oczko:
a On będzie to robił dokładnie i z uwielbieniem :ico_oczko:
super :ico_brawa_01: mój też "sam" się zajął przygotowaniem łóżeczka, ale ja mu zrobiłam wcześniej instrukcje i zawiesiłam na lodówce, żeby wszystko i tak było po mojemu :ico_wstydzioch:
I byłam z Zu u fryzjerki :ico_oczko: Damula :ico_brawa_01:
o proszę, to faktycznie mała dama :-D
I w końcu widać efekt :ico_brawa_01:
nareszcie :-)
I jeszcze news z przed chwili, piersi zrobiły mi się już karmiące, ścisnęłam i coś tam leci :ico_szoking:
wow :ico_szoking:

Za nami miły dzień, Wiki grabiła z ciocią i wujkiem podwórko, ale radochę miała. Nawet kąpiel poszła całkiem fajnie :ico_sorki: Powoli Mała się przekonuje :-D

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

28 mar 2011, 22:25

A jak znosi takie wizyty???
wcześniej różnie bywało, ale dziś siedziała taka dumna :-) , grzeczniutka, tylko suszenia się boi, więc sobie darowaliśmy, bo tylko miała lekko zwilżone.
I jeszcze news z przed chwili, piersi zrobiły mi się już karmiące, ścisnęłam i coś tam leci
:ico_szoking: ja tam nie majstruję przy cycach :ico_haha_01: poczekam aż dzieciak je uruchomi :ico_haha_01:
W ciąży z Zu też mi nic nie leciało, ale jak ją urodziłam to poleciało,że hoho :ico_olaboga:

A Wy karmiłyście pierwsze dzieci piersią? I jak długo?
My tak 6 i pół miesiąca. Po 6 miesiącach wróciłam do pracy i długo nie trzeba było czekać, mleczarnia sama wysła :ico_placzek:

Dobrej nocki!
Jutro ruszam na miasto, bo muszę zawieżć wypowiedzenie oc mojego auteczka :-)
A Wy gdzie się ubezpieczacie?

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

28 mar 2011, 23:12

hej ja po pracy 12h, dałam radę nawet szybko czas leciał, ale wstawac jutro o 5 już brak sił, wiec nie idę:)
Ale naklikałyście :ico_szoking: :ico_szoking:
izuś sto lat, Ty to młodziutka jesteś, aż zazdroszcze:) i zdrówka dla młodej i ten syrop może z napojem podaj??? pewno już coś wymyśliłaś, mam nadzieję, że jest lepiej

no to widzę, że to ja tutaj do tych cierpliwych jednak należę:) a myślałam, ze nerwus ze mnie, ale płci znac nie chcę:):):) może też z racji, ze u nas tylko 2 usg to łatwiej jest powstrzymać sie przed tą wiedzą, pewno jakbym miała raz na miesiąc robione to i pewno bym ciekawska była:)

wybaczcie wiecej nie pamiętam ze zmęczenia, uciekam zaraz spać bo padam na twarz.

Awatar użytkownika
izabelllla123
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2091
Rejestracja: 15 sty 2011, 16:54

29 mar 2011, 08:08

a ja witam z poranną :ico_kawa: :ico_kawa: :ico_kawa:

i stawiam wszytskim po wielkim kawale :ico_tort: za mój 13 tydzień. :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: ale ten czas szybko leci juz 1/3 za mną :-)

Mało teraz przebywam na forum z racji na przepiękną pogodę, wiecznie nie ma mnie w domu. Dziś jednak musze ugotowac obiadek, posprzatać troszkę, a jutro rano na badania moczu uciekam :-)

Fajnie bo od jutra mój M ma 2 tygodnie zaległego urlopu to nie będe w domu sama siedziała. i może poszukamy jakiejś oferty wakacyjnej :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2011-03-29, 08:09 ]
Fajnie się dziewczyny macie że dzidzie juz są ruchliwe u mnie na razie cisza, czekam na to z utęsknieniem :-)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość