04 kwie 2011, 14:04
heh, ja mam balagan dzisiaj, ale nic nie robie za bardzo, bo przy maszynie do szycia posiedzialam ostatnio i mi dalo po kregoslupie, tak mnie boli, ze na prawa noge nie moge stanac... mam nadzieje, ze jak sie ciezar zmniejszy po porodzie to i kregoslup odpusci.
bede musiala poodkurzac na pewno, ale najpierw skocze z Gabkiem do sklepu, posprzatam troche jak wrocimy, pranie powiesilam, wypralam poszycia z obu fotelikow, bo brudne, mam nadzieje, ze szybko wyschna...
wczoraj mielismy niedziele handlowa-bo normalnie tutaj w niedziele wszystko jest pozamykane... wiec kupilam sobie kwiatki i sadzilam na balkonie, tylko mi kuba musi teraz te doniczki powiesic, wiec pewnie tak beda staly cale wieki