hej Moj J pojchał gdzieś kręcić jakąś imprezę dla sztywniaków z Pk. Późno wróci, cały dzień i pół nocy sama. Ząb już mnie nie boli, a przynajmniej nie tak żebym nie mogła wyrobić.

pójdę sobie spkojnie w pon. :) jeśli będę miała z kim zostawic dziecko, bo J na 9 na szczepienie odczulające jedzie.
Zimno ponuro bleee a mi mama zabrała dziecko na dwór, <puknij> cholera żeby się nie pochorowała.
