elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

27 kwie 2011, 19:36

Bo ja kurde to miałabym problem, ja z mięska to tylko kurczak, a to nie czerwone zdecydowanie.
hihi chyba, że w winnie zrobisz sobie, hihihi

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

27 kwie 2011, 19:45

hihi chyba, że w winnie zrobisz sobie
albo ketchupem posmaruje dokładnie :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
izabelllla123
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2091
Rejestracja: 15 sty 2011, 16:54

27 kwie 2011, 19:55

izabelllla123, ale heca z ta płcią :ico_haha_01: Lekarz dziś nie miał wątpliwości?

[ Dodano: 2011-04-27, 19:31 ]
jeść dużo czerwonego miesa
a lubisz?
Bo ja kurde to miałabym problem, ja z mięska to tylko kurczak, a to nie czerwone zdecydowanie.
dziś nie mił wątpliwości, a potwierdzi to co powiedział za 3 tygodnie. Powiedział że sobie siusaka odrąbie jak to bedzie chłopak. W 12 tygodniu powiedział na 70% bo mówił że to jeszcze malutkie jest a teraz dziecko ma prawie 14cm. więc widać dokladnie. :-D

czerwone mięsko lubie jak najbardziej, indyk mi nie smakuje z mięs tylko :-D

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

27 kwie 2011, 20:24

a ja uwielbiam każde mięsko a najbardziej dziczyznę, która jem najrzadziej niestety:( Jedynie co nie ruszę to wątróbki wołowej, na samą myśl boli mnie głowa.

No za 3 tyg. izabelllla123, to już będzie wielkie prawdopodobieństwo, że płeć będzie najlepiej widoczna:)

Jeju ja nie mogę z porządkami się ogrnąć w domu, w pokoju, który dla maluszka będzie mamy wielkie łóżko piętrowe metalowe i mam tego grzmota już dość, chyba poszukam czegoś niewielkiego a rozkładanego w razie gości, którzy i tak bywają rzadko, do tego masa sprzetu na sprzedaż i duzy stół na którym komp stoi, jak pomyślę, że ten komp do sypialni naszej ma iść to mnie trafia:(

U Elizy masa pluszaków, a i tak większość już pochowałam do oddania, nikt nie chce kupić to do secondhandu pooddaję z reklamówą ciuchów po mnie:) klocki jeszcze i lezaczek z wibracjami także zawiozę, a co tam mówi się, że jak się oddaje to coś innego w zamian przyjdzie:) Tylko męża muszę zatrudnić do tego by zawieść to wszystko.

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

27 kwie 2011, 21:02

Hej :ico_ciezarowka:

Nareszcie piszę ze swojego kompa :ico_sorki: siedząc na swojej kanapie :ico_oczko: he he :-D My już zadomowieni, choć jeszcze nie do końca urządzeni, jakoś mozolnie nam to idzie, ale to też przez to, że mąż niewiele mi pomaga :ico_zly: rozleniwił się na maksa w tych Niemczech... jakoś Go muszę naprostować, bo o zwykłe zamontowanie karnisza proszę się już 2 tyg :ico_zly: Kuchnię mieliśmy zacząć wczoraj i oczywiście nici, bo mąż nie miał biedny kiedy zabrać się za sufit... ehhh... szkoda słów. Tuśka nawet przez moment nie czuła się nieswojo w nowym miejscu, jej chyba wystarczy, że ja tu jestem, bo taka mamusiowa się zrobiła, że na krok mnie nie odstępuje, już czasem mam dość :ico_wstydzioch: od poniedziałku gorączkuje, ale innych objawów brak, przed snem jej mierzyłam temp. i była książkowa i oby tak pozostało :ico_sorki: W nocy pięknie śpi, nawet teraz jak miała gorączkę, to wstawałam dopiero ok. 4 do niej, żeby dać smoczka, czy pogłaskać, a tak to do 6-tej bez pobudek :-D Byłam dziś u gina i w końcu wyszłam w pełni usatysfakcjonowana. Mam zdjęcie Maluszka, trochę niewyraźne, ale przynajmniej jest , jutro się pochwalę :ico_oczko: Waży już 489g :ico_oczko: Ja czuję się dobrze i energia mnie rozpiera. Szkoda, że nie umiem wiercić, to bym sama ten karnisz przykręciła :ico_oczko:

izabelllla123, o jacie, ale wiadomość :-) Gratuluję w takim razie dziewczynki

Raczej nie uda mi się doczytać, mam nadzieję, że u Was wszystko ok. Teraz będę bywać tu jak dawniej :-D

[ Dodano: 2011-04-27, 21:07 ]
elibell, super, że i u Ciebie wszystko ok po wizycie :-D Mój lekarz też dziś próbował między nóżki zajrzeć, ale jak tylko zobaczyłam co kombinuje, to mu powiedziałam, że nie chcę wiedzieć :ico_oczko: Zdziwił się :ico_oczko:

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

27 kwie 2011, 21:48

inia1985, a się zastanawiałam właśnie czy w PL od razu patrza czy pytają pacjentkę jak tutaj, czy chcą poznac płeć:) To jesteśmy twarde sztuki, że nie chcemy wiedzieć:):):):)

Awatar użytkownika
izabelllla123
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2091
Rejestracja: 15 sty 2011, 16:54

28 kwie 2011, 07:25

o jacie, ale wiadomość Gratuluję w takim razie dziewczynki
dziekuję bardzo
a się zastanawiałam właśnie czy w PL od razu patrza czy pytają pacjentkę jak tutaj, czy chcą poznac płeć:)
mnie lekarz spytał czy chcę znać płeć czy nie, powiedział że każdą decyzję uszanuje.

Witam z :ico_kawa: w czwartek...

dzisiaj wybieram się na szmaty, nowy biustonosz, niskie buty, bo ciężko juz z obcasami. :-D Inia dużo cierpliwości do męża życzę :-D

Miłego dnia :ico_ciezarowka:

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

28 kwie 2011, 07:51

Dzień dobry Laski :-)

elibell, czy pytają czy nie, to zależy tylko od lekarza. Jakoś tak się przyjęło, że każdy chce wiedzieć, że czasem lekarz nawet nie pomyśli, że mogłoby być inaczej

izabelllla123, udanych zakupów
Inia dużo cierpliwości do męża życzę :-D
przyda się :ico_oczko:

Wiki śpi, więc mam chwilę, marudna jest ostatnio, ciężko mi usiąść spokojnie, bo ciągle gdzieś mnie ciągnie, mam nadzieję, że szybko jej to minie, bo zwariuję :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

28 kwie 2011, 08:33

hej laski :ico_oczko:

izabelllla123, ale jaja! hehe a raczej ich brak :ico_haha_01: super, ja tak czułam ze moze być za wcześnie, mi z Mają też mówił lekarz w 15 tygodniu że cos widzi między nóżkami ale nie powie mi czy to siusiak czy łechtaczka bo za małe :ico_oczko:
więc... gratuluje córci :ico_brawa_01: zaraz zmienię suwaczek :ico_oczko:

inia1985, witaj z powrotem :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

elibell super ze maluszek zdrowy :ico_oczko:

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

28 kwie 2011, 08:54

Doberek w czwartkowy poranek, ja z kawusią zaglądam jak zawsze do Was:)

izabelllla123, udanych zakupów Ci życzę:):):)

inia1985, a to mała ma gorsze dni, albo pieszczocha takiego, u nas tez tak było kilka tyg. na krok nie odchodziła ode mnie, a jak znikałam jej z oczu od razu płacz, normalnie para uszami już mi wychodziła z nerwów. no i życze by z mężem szybko sie unormowało, w jakimś stopniu musicie nauczyć się ze sobą żyć codziennie i chyba dlatego tak jest, bo wczesniej by na chwilę i jechał a Ty robiłaś jak Ty chcesz, a teraz chcesz inaczej bo jest a on oduczył się pewno wspólnych obowiżaków, wymuś, pokaż palcem i każ zrobić, jak będzie marudził - nie słuchaj i już, powiedz, że musi. Ja tak robię z moim mężem często, ale on sam powiedział bym tak robiła, bo sam z siebie to musi mieć mega chęć coś zrobić. Marudzi pod nosem a ja nie słucham co.

izuś_85, a jak się czujesz?

a mi w ogóle plomba się ukruszyła, bleeee a ja i dentysta jakoś mamy do siebie daleko, nie lubię choć wcale się nie boję:)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot], Semrush [Bot] i 1 gość