baraqada
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 50
Rejestracja: 03 maja 2011, 18:45

10 maja 2011, 20:53

NowaSejana, ja mam takie same problemy z teściową , tyle że widzę ją raz na miesiąc albo rzadziej to zaciskam zęby i nic nie mówię. Jak by była częściej to już bym się w język nie ugryzła bo ile można słuchać co powinnam i co źle robię..

Jeżeli chodzi o spanie to Ala coraz rzadziej śpi z nami , biorę ją nad ranem jak już R. do pracy wyjdzie i jeszcze sobie troszkę pośpimy albo poleżymy :)


No, moją też teraz jakieś uczulenie dorwało :( cała buzia zsypana i brzuszek po bokach. No cóż trzeba coś z diety wyeliminować... heh tyle że ja mam co eliminować bo do tej pory jadłam wszystko ( oprócz pesto po którym wcześniej dostała uczulenia oraz czekolady której nie jem ze względu na wagę ;) )
Dziś jest przez to przekichany dzień bo małą szlak trafia a mnie jeszcze większy. Udało mi się na chwilkę ją uspać dzięki Bogu bo już :ico_placzek: miałam serdecznie dość. Uspokaja się tylko i wyłącznie na rękach a już ręce mi odpadają.

Na razie wyeliminowałam mleko , jak nie zejdzie to będę dalej szukać.

tabogucka
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1532
Rejestracja: 01 wrz 2010, 22:01

10 maja 2011, 22:42

Baragada oooo to witaj w klubie" wysypanych"...ja tez mleka ani zadnych nabialow krowich nie tykam i jest ciut lepiej ale tak naprawde to nie wiem czy od tego...czy od przemywania buzi...soi tez nie tykam bo chyba soje gorzej maly toleruje/baki ...ale u mnie ten efekt po odstawieniu mleka to dopiero tak po 3-4 dnai cos ruszylo...
a Szymus ma krostki czasemnawet na uszkach ...a;le te to chyba potowki bo byly wieczorem wczoraj (a spacerowalismy i bylo goracao a on mial czapke ) a rano znikly...te na piersiach raz sa mocniejsze raz bledna ....na raczkach ma tez takich pare kropeczek .... a my mamy kontrole dopiero w 8 tygodniu i pierwsze szczepienie!!!

A jutro na powtorke usg bioderek !!! trzymajcie kciuki zeby i ta prawa nozka byla okey tym razem... :ico_sorki:


Baragada ja malego wogole nie nosze...bo az do tej pory nie wolno mi bylo przezs ta dziure po cc....a i teraz dopoki mam strupek to nie chce tego nadwyrezac....wiec maly nie zan nawet noszenia... :ico_haha_01: czasem go trzymam na ramieniu jak siedze i cos ogladam (tak jak do bekania sie trzyma)bo on tak usypia...no i tata go czesto na siebie kladzie ...ale nikt z nim nie chodzi!!! :ico_sorki:

A co do tesciowej...to ja nie mam...mama M. nie zyje...zreszta my i tak w UK mieszkamy wiec kontakt bylby sporadyczny....
Moja mama przyjezdza do nas w ta niedziele na 2 tygodnie...trochce sie obawiam tej wizyty bo mama zawsze wie lepiej.... :ico_olaboga: ale moze nie bedzie tak zle!!! zwlaszcza ze dzien matki sie zbliza a ja kompletnie nie mam pomyslu na prezent.... :ico_olaboga:

NowaSejana
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5095
Rejestracja: 05 sty 2010, 14:03

11 maja 2011, 08:05

:-D hej mamuski..
ja wczoraj podczas kapieli szok przezylam :ico_szoking:
chcialam zobaczyc jak to moje zszycie miedzy nogami wyglada,..
patrze.. a tam kawalek sznurka wystaje :ico_szoking:
zawolalam P. i probowalismy to wyciagnac, tylko, ze to wrosniete... :ico_puknij:
dzwonilam rano do poloznej i mowila, ze teraz szwy beda mi same wypadac :ico_olaboga:
poki nie swedzi nie mam sie przejmowac...
17go mam termin u gina i on ma to sprawdzic :ico_olaboga:
mam nadzieje, ze bedzie ok :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
a ja czasem dalej krwawie :ico_olaboga: kiedy to sie skonczy??

Awatar użytkownika
aneta11
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 554
Rejestracja: 12 sie 2010, 10:57

11 maja 2011, 10:27

witam dziewczynki:)

widzę że minął mnie temat o sexie ;) he he. Ja już też współżyje chodź bałam się o to cięcie pod brzuszkiem ale jak na razie jest ok wszystko:) ładnie się goi :)

NowaSejana, ja też ciągle sobie powtarzałam kiedy to się skończy,że mam już dość.mi przestało nie dawno lecieć,okropna ta krew ma taki nie miły zapach bleee :ico_zly:

strasznie ciężko mi było po cesarce aż się bałam że wpadne w jakąś depresje.. wszystko mnie dołowało.. ale już jest o wiele lepiej :)

dzięki Bogu że moja córcia nie ma na razie żądnego uczulenia i że mogę pić mleko :-D

a kładziecie już maluszki na brzuszku?:) bo ja młoda mama lubie o wszystko wypytać . ja zaczęłam już kłaść bo nie wiem od kiedy można heh.

a no i mam pytanie jak ze szczepieniami? jakie dodatkowe szczepienie bierzecie maluszkom? bo ja muszę zamówić teraz i chyba wezmę na pneumokoki i rotawirusa.

[ Dodano: 11-05-2011, 10:28 ]
No i ogólnie Życzę Wam Miłego Dnia:) piękna pogoda :ico_brawa_01:

[ Dodano: 11-05-2011, 10:38 ]
tabogucka, to Ty miałaś problem z tymi szwami współczuje eh...

a jak Wasze brzuszki? bo mi jeszcze nie do końca zniknął,kupiłam sobie ten pas ale nawet go nie założyłam bo niektórzy piszą w necie że lepiej nie zakładać tego .
Niby pytam o taką głupotkę może któraś z Was tak pomyśleć ale ja mam przez to taki wielki kompleks :ico_noniewiem:

tabogucka
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1532
Rejestracja: 01 wrz 2010, 22:01

11 maja 2011, 11:47

Dzien dobry!!!
ooooooSejana a to mialas niespodzianke....mam nadzieje ze bedzie tak jak mowi polozna :ico_sorki:
A co do krwawienia...to mi dopiero pare dni temu ustalo i teraz mam taki zolty sluz...ale juz moge tylko wklade nosic :ico_sorki:

Awatar użytkownika
patrycjaaa
Seryjna gaduła
Seryjna gaduła
Posty: 472
Rejestracja: 07 wrz 2010, 13:36

11 maja 2011, 13:49

a ja dzis caly dzien z cycem na wieszku chyba przez to ze tak cieplo mala caly czas by pila sztucznego nie za bardzo chce ;/ :ico_olaboga:
juz slysze ze placze ehhh
ja tez mam te rozpuszczalne szewki i z jednej kawalek sznureczka wystawal ale juz go nie ma chyba sam wypadł
A jutro na powtorke usg bioderek !!! trzymajcie kciuki zeby i ta prawa nozka byla okey tym razem... :ico_sorki:
trzymam kciuki my dopiero 24 maja mamy to usg
dzis bylam sama na targu kupilam sobie pare rzeczy i lepszy humorek mam tylko targ troszke daleko a ja sobie na spacerek poszlam i teraz mnie nozki bola cos nie jestem jeszcze w formie ;))
co do tesciowej wiecie czym rozni sie tescioa od terrorysty?
z terrorysta mozna negocjowac :-D

Awatar użytkownika
Fintifluszka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3623
Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39

11 maja 2011, 15:12

hej dziewczyny...
mojego starszaka cos dopadlo, od wczoraj temp. ponad 39 i wymiotowal w nocy, lekarz dal nam antybiotyk bo gardlo zawalone i wymaz z gardla pobral, jutro mamy isc jeszcze raz, mam nadzieje, ze sie Pola nie zarazi...

Sejana, ja tez mialam sznurki wystajace :ico_oczko: obcielam sobie, zeby tak nie wystawaly. tutaj to chociaz sznureczki, w pl mnie zszyli taka jakas zylka, zostawili mi takie dlugie wasy tej zylki i mnie kuly w tylek zawsze jak siedzialam, ze az mi palce wykrecalo od nog...

Pole na noc kladziemy w jej lozeczku i jak sie budzi to ja biore do nas i juz z nami spi do rana-przy Gabrielu robilismy tak samo... moj maz lubi jak dzieci z nami spia-dziwne co? :ico_haha_01: mowi, ze kiedys jeszcze bedziemy za tym tesknic :ico_oczko: specjalnie kupil materac 200x200 przed narodzinami Poli :ico_noniewiem:

Pola dzisiaj grzeczniutka. z tym jedzeniem to szalone troche, bo ja poprzednio prawie nic nie jadlam, anemie mialam, depresje i co tylko... zywilam sie kombinacjami ryzu z jablkiem, albo marchewka, a Gabriel i tak sie wydzieral calymi dniami :ico_noniewiem: teraz sobie pozwalam znacznie bardziej, choc oczywiscie wciaz wielu rzeczy nie jem...

U nas goraco, ale musimy siedziec w domu, bo gabek chory, spi sobie w lozku.. tylko dla tego mialam czas, zeby napisac :ico_haha_01:

a na te wzdecia serio polecam, zdjac pampersa, podwinac ciuchy i nozki do brzusia doginac-u nas swietnie dziala, czasami ja tak podociskam, popuszcza sobie baki i zostawiam ja na chwile, zeby sobie mogla spokojnie nogami powywijac i za chwile jest wielka kupa-problem jest taki, ze jak sie w tym czasie zsiusia to jest cala do przebrania :ico_haha_01: oczywiscie na kazde dziecko co innego bedzie dzialac, ale polecam sprobowac

ja troszke jeszcze ciekne, raczej nie krwia,a zolta wydzielina, ale jak mam tylko wkladke to sie niepewnie czuje, mam wrazenie, ze zaraz mi gdzies wycieknie, wiec w podpachach chodze-nienawidze tego, nie wiem jak mozna podpache w czasie okresu nosic, dupsko sie poci i szelesci cos miedzy nogami :ico_olaboga: ja od 11 roku zycia miesiaczkuje i po 1.5 roku meczarni zaczelam uzywac tamponow, bo sie mozna zameczyc z takim pampersem miedzy nogami...

[ Dodano: 11-05-2011, 15:15 ]
Moja tesciowa mi nic w twarz nie powie, bo moj Kuba jej zabronil :ico_haha_01: bardzo sie najezylam na nia jak do nas jechala po kuby wypadku i powiedzialam, ze jedno slowo mi sie nie spodoba i wystawiam jej torby za drzwi, wiec kuba jej stanowczo zabronil robic mi jakiekolwiek uwagi, teraz obrabia mi dupsko za plecami :ico_haha_01: przynajmniej nie musze sie z nia szarpac

[ Dodano: 11-05-2011, 15:17 ]
nooo, chmurzy sie i wiaterek sie zrywa, moze cos z tego spadnie... tutaj ludziska leja w trawe takie ilosci wody, ze to jest przerazajace-nikt tej trawy nie uzywa, zeby nie zniszczyc, tylko sasiedzi sobie nerwy psuja kto ma trawnik ladniejszy, a tyle wody w to idzie...

tabogucka
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1532
Rejestracja: 01 wrz 2010, 22:01

11 maja 2011, 18:13

nozki do brzusia doginac-u
ja tak robie od dawna ale akurat na szymka nie dziala tzn robi baski ale on robi i tak i tak czy podginam czy nie....
tez mi sie wydaje ze troche go szczypie jka mleko wraca i sie ulewa bo tak starsznie macha wtedy rekami...


dobra wiadomosc to taka ze usg dzis okey :ico_brawa_01: oba bioderka w porzadku :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Tu mi z was pare powiedzialo zeby odtawic ogorek ...a pomidory mozna???
wiecie tu w uk nic nie mowia o diecie wiec mozna jescs co sie podoba...a dla mnie i tak wielkie poswiecenie bez tego mleka ani serow i jogurtow...i zero czekolady ktora zylam przed ciaza i przez cala ciaze rowniez...a kaza pic dziennie 5 szklanek mleka zeby dostarycz wapnia a jak nie pije to skad???bo chyba ryzowe tyle nie ma.....

baraqada
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 50
Rejestracja: 03 maja 2011, 18:45

11 maja 2011, 19:27

Mi na szkole rodzenia mówili żeby żadnej diety nie stosować , tzn żeby zawczasu nie wykluczać żadnych produktów. Ja tak robię, jak widzę że małej coś szkodzi to dopiero wtedy odstawka (tak jak pesto) Teraz jestem na etapie sprawdzania mleka- co się okazuję mogę mleko ale w mniejszych ilościach , lali szkodził po prostu nadmiar ( dwie kawy z mlekiem 1/2 mleka, twarożek na śniadanie , jogurt na przekąskę, 250 g lodów waniliowych , mizeria ze śmietaną do obiadu no i oczywiście prawdzie masło do pieczywa ) Krostki już jej prawie zeszły :-)
Dziś na pizzy byłam :-D

tabogucka
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1532
Rejestracja: 01 wrz 2010, 22:01

11 maja 2011, 21:29

Baragada to Ci dobrze z tym mlekiem...ja jak juz od poonad tygodnia nie jem ...tylko ciut masla i ten serek haloumi ma troche krowiego bo domieszane jest do owczego to Szymek ma lepsza buzie :ico_sorki: ale na brzuszku caly czas ma krostki tylko ze one raz bledna raz sie zaogniaja i M. mowi ze to potowki...byc moze.... :ico_noniewiem:

Natomiast brokuly mu nie szkodza...bo dzis i wczoraj jadlam i zadnych wiekszych sensacji ...

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości