zdrowia dla Malej
[ Dodano: 24-05-2011, 15:50 ]
Moja jest dzis tak marudna, że nie wyrabiam... na spacerze zawsze spała. szamotała sięi nie chciała spać. o 15 dostała obiadek, myślałam że jak sie przytuli to odleci. a tu nic. w miedzyczasie jęczy. język wypycha, jakby lizała dziąsła. i przy tym się ślini i wkurza. w końcu nie wytrzymałam i zostawiłam Ja na minute żeby się wykrzyczała. troche pojęczała ale nie było ryku. po minucie wzięłam Ją do lulania i zasnęła.
opadam z sił. dom to jedno wielkie pobojowisko. wszedzie jakieś szmaty, brudne talerze. dzis nie daje rady nic zrobic bo jest bardzo absorbująca Malenka.
chociaz obiad ogtowy...hmm...
teraz jak usiadłam z mocna kawa to mi sie pupy ruszac nigdzie nie chce.
a jak Wam dzisiejszy dzień mija? ogromna cisza zapadła
[ Dodano: 24-05-2011, 15:52 ]
martaraz kupilam kaszke kukurydzano ryzowa na dobranoc o smaku banaowym bobovity. zrobilam wlasnie test. Mala najczesciej zjada 180 ml mleka, wiec tyle przygotowalam i do tego dodalam 2 lyzki kaszki. wymieszalam i powiem szczerze, ze przy takiej ilosci kaszki w mleku Mala spokojnie moze na drugim przeplywie smoka pic. ta do papek niepotrzebna narazie bo jest za malo gesta. bede dodawac wiecej lyzeczek kaszki jak sprawdze, ze Mala przyswaja dobrze taki posilek.
ale dzieki za odp pomoglas mi ;)
