hej kobitki, ja tylko meldunkowo bo nie mamy jeszcze netu w nowym domku więc weszłam że tak powiem okazyjnie
U nas super. Kuba już drugą noc zasypia sam w swoim łóżku w swoim pokoju i spi tam przez całą noc bez problemów. Jeszcze ani razu nie przyszedł do nas do sypialni a ja do niego zachodzę tylko kontrolnie jak idę na siusiu
Co do seksu- coż jakby to powiedziec u mnie niestety z seksem tez nie jest rewelacyjnie- ja mogę tego nie robic wcale
Nie mówie że nie jest mi dobrze ale ochoty jako takiej sama z siebie nie mam. Tak mniej więcej raz na tydzień kochamy się ale to bardziej dla mojego mężusia niż z mojej ochoty
Pampersy- pierwsze opakowanie mielismy Pampersa a potem zaraz przeszłam na Haggisy- tak jakoś bardziej mi odpowiadały
A od mniej - wiecej ół roku jak używamy tylko na noc to zakładam Dada z Biedronki i mysle ze tez sa ok
Zirafko- miłego leniuchowania na wolnym
Malinko- zrobisz jak uważasz ale myślę że skoro teraz wywinął Ci taki numer i naraził Cie na taki stres to niestety będzie się to powtarzało i nie raz jeszcze będziesz przez niego płakała . A co znaczy że Ty żle zrozumiałaś tą całą sytuację. Sorry ale jak miałaś zrozumieć skoro nawet nie stać go było na rozmowę w cztery oczy i posiłkował się smsami
Wasza sytuacja nie jest różowa ale bez przesady, to on jest facetem i to on ma Cię podtrzymywać na duchu. Z sytuacją materialną też uważam że sobie poradzice- przed chwilą wynajmował dla Was mieszkanie a teraz nagle martwi się że nie będziecie co mieli jeść? Teściowa powinna go upewnieć że dacie radę a nie jeszcze podjudzać
Co do rodziny zastepczej tez nie myślę żeby był to dobry pomysł ale to już Twoja indywidualna decyzja
Mam nadzieje że jokoś to wszystko sobie poukładacie
Zdróweczka dla dzieciaczków i dla Was mamuśki
My dziś z Kubusiem i moja siostrą jedziemy nad morze i będziemy tam do środy
Tak więc kolejny meldunek po powrocie.
powiedzialas ze P. dobrze zarabia teraz i co nie bedziecie miec co jesc? jak wynajmujecie mieszkanie mozecie sie starac o dodatek mieszkaniowy, ktory jak nie w calosci to choc w czesci pokryje koszty czynszu, a z opieki dostaniecie pieniadze na dziecko, moze nie jakies kokosy, ale zawsze cos..przeciez on ma 20 lat jaki ma zawod?uczy sie? z UP bedziecie miec ubezpieczenie jakby nie znalazl nic na stale..tylu doradcow a zaden nie umi konkretnie pomoc, tylko szuka polsrodkow, dla mnie rodzina zastepcza to poroniony pomysl, ucieczka od odpowiedzialnosci i w tym wypadku kombinatorstwo 
takie moje zdanie..
a jeszcze chemia mi została do zaliczenia,nie może mi babsko odpusić ani trochę,i nawet dobrego słowa nie powie,słyszę tylko że podłogi w supermakcie będe zmywać a mój umysł zatrzymał się na podstawówce,no cóż.Pewnie mąż nerwowo z nią nie może to się musi na mnie wydrzeć. 
a musi ...
z tym, ze wiesz jak to jest z tym leniuchowaniem w domu przy dziecku 
... zreszta ja to jestem taka , ze odpoczywac nie umię i cały czas myślę co by tu jeszcze zrobic 
ale cieszę się, ze je te truskawki bo zniknęły problemy z kupą, teraz robi 2 razy dziennie. 
bo zawsze cos przydałoby się zrobic.
juz wstawiona i dzis koniecznie musze odwalic pierwsza ture 
bo juz mi sie z szafy samo wywala