Awatar użytkownika
madzens
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2206
Rejestracja: 09 lis 2009, 15:09

06 cze 2011, 23:37

majka2183, spokojnie :-) Co ma byc to bedzie :-) Ja Ci zycze z calego serca dwoch kreseczek :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

07 cze 2011, 08:17

witam z :ico_kawa:

pogoda znow taka sama. upal. mala przy flaszce sie poci... a jest w body krotki rekaw. mialo padac, nic, cisza.

do tego nie mamy cieplej wody... zaraz oszaleje. bede brac szybki prysznic w lodowatej... nie wiem jak ja to zrobie :)

Mala piszczy na potege. siedzi w bujaku oglada bajke i sie bawi. ciekawe od kiedy bedzie swiadomie ogladac.

wczoraj dalam jej flipsa. smiesznie bylo :)

zaraz musze isc Ja lulac do snu... jest za goraco, nie chce Jej wprowadzac tej zmiany radykalnej teraz kiedy nie ma czym oddychac. alez ja glupia...

[ Dodano: 07-06-2011, 08:47 ]
jaka cisza no co Wy kobity budzic sie! :)

[ Dodano: 07-06-2011, 09:09 ]
zaraz Mala sie obudzi i bedzie deserek... a tu nadal cisza :)

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

07 cze 2011, 09:45

dzień dobry :ico_kawa:
bede brac szybki prysznic w lodowatej...
ale zobacz jakie orzeźwienie na początek dnia :-D

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

07 cze 2011, 10:40

spadłamznieba daj znac jak po rozmowie .


Dziewczyny taka ciekawa jestem bo tak piszecie ze z kawka siadacie itp , pijecie kawe w ciazy ??
Ja to raz ze na kawe nie mam wcale ochoty a dwa ze ponoc nie powinno sie pic.
bede brac szybki prysznic w lodowatej...
ale zobacz jakie orzeźwienie na początek dnia :-D
Oj nie zazdroszcze zimnego prysznica.Orzeźwienie tak owszem ale nie lodowata woda.

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

07 cze 2011, 10:42

jeju diewczyny padam na twarz jestem cala mokra. odkurzac nie moge, myc naczyn nie moge, na rece nie, lezec nie, kojec nie, na balkon nie, na bujaku nie, tanczyc nie. na wszystko marudzi. w koncu doprowadzi do tego ze bedzie marudzic w lozeczku. cieknie ze mnie doslownie. jeczy cos. teraz sie uspokoila. w kojcu jest. ale zaraz znow bedzie szalenstwo. juz czasem nie wiem co ja mam z Nia robic. na kolanka tez nie. gilanie tez nie. mzoe przesadzam i powinnam czasem pozwolic jej pokrzyczec? nie placze tylko mruczy marudzi jakby na placz sie zapowiadalo

macierzynstwo to naprawde ciezka sztuka :)

[ Dodano: 07-06-2011, 10:43 ]
[quote="szkieletorek"]spadłamznieba daj znac jak po rozmowie .


Dziewczyny taka ciekawa jestem bo tak piszecie ze z kawka siadacie itp , pijecie kawe w ciazy ??
Ja to raz ze na kawe nie mam wcale ochoty a dwa ze ponoc nie powinno sie pic.

[/guote]
ja pilam ale b sporadycznie.

rozmowa byla ale na razie delikatna. podsumowanie ? "jak ty kobieto zrzedzisz" hahahaha :ico_sorki:

[ Dodano: 07-06-2011, 10:44 ]
i znowu krczyzy. opadaja mi rece.

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

07 cze 2011, 10:54

mzoe przesadzam i powinnam czasem pozwolic jej pokrzyczec? nie placze tylko mruczy marudzi jakby na placz sie zapowiadalo
Moze spróbuj. Tylko że to złatwe tez nie jest wysłuchiwać płaczu.
Mała może marudzi bo jej tez nie jest przyjemnie w upał. Moze zabki czy cos.

A co do macierzyństwa to tylko mogę sobie wyobrażać ze nie jest lekko i różowo. A naszym facetom sie wydaje ze my ,,siedzimy,, w domu caly dzien . ehhhhh

[ Dodano: 07-06-2011, 10:56 ]
Dobra ja ide do małej moze ja obudze bo samej mi tak nudno . A poza tym juz cala jestem spocona a dzień sie dopiero zaczyna.

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

07 cze 2011, 11:31

Moze spróbuj. Tylko że to złatwe tez nie jest wysłuchiwać płaczu.
Mała może marudzi bo jej tez nie jest przyjemnie w upał. Moze zabki czy cos.
nie jest... ululalam ja znowu. spi. w domu mam otwarte dwa okna i spuszczone rolety, jest w miare ok. nie ma przeciagu... juz nie wiem sama. kiedys byla taka grzeczna ze az siedzialam przy niej i prosilam zeby pokrzyczala troche na mnie. a teraz? jak zasnie to zbieram sily jak sie obudzi :)
A co do macierzyństwa to tylko mogę sobie wyobrażać ze nie jest lekko i różowo. A naszym facetom sie wydaje ze my ,,siedzimy,, w domu caly dzien . ehhhhh
no...to jest najgorsze
Dobra ja ide do małej moze ja obudze bo samej mi tak nudno
do malej? masz coreczke?

Awatar użytkownika
martaraz
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3604
Rejestracja: 05 lut 2010, 23:35

07 cze 2011, 11:51

A co do macierzyństwa to tylko mogę sobie wyobrażać ze nie jest lekko i różowo. A naszym facetom sie wydaje ze my ,,siedzimy,, w domu caly dzien . ehhhhh
Niestety takie mają myślenie Ci nasi faceci :ico_sorki: Mój to samo twierdzi :ico_sorki:

U mnie dziś już fajna pogoda, wieje wiaterek i nie ma juz takiego upału, nawet słonka nie widać :-D

Mała śmiga w chodziku i ma straszną radochę bo mi z szafek wszystko zwala :-D

majka2183
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1066
Rejestracja: 25 maja 2011, 09:47

07 cze 2011, 11:53

A naszym facetom sie wydaje ze my ,,siedzimy,, w domu caly dzien . ehhhhh
właśnie oni tak myślą że co to jest siedzisz w domu i nuda właśnie nie bo w domu jest tyle pracy że czasem nie ma nawet chwili żeby coś zjeść, ewentualnie to przegryźć na szybko i tyle, a jak się kładziesz spać to myślisz aby o ciszy

[ Dodano: 07-06-2011, 11:54 ]
Mała śmiga w chodziku i ma straszną radochę bo mi z szafek wszystko zwala
no maluchy tak mają ale nie ma co się na nich złościć!!

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

07 cze 2011, 12:00

takie mają myślenie Ci nasi faceci Mój to samo twierdzi
no moj takze. ale jak powiedialam mu ze w weekend wychodze. to spytal 'gdzie? na impreze?' takim glosem jak zbity pies pytal, a potem dodal ' to z Mala sam zostane?' .... no wiecie co? powstydzilby sie... mielismy taki 2 tygodniowy etap ze chodzilam do pracy a on siedzial w domu z Mala (miesiac temu), to mi potem mowil 'nie porownuj twojej pracy do siedzenia w domu z Mala!' .... czyli swiadom jest ze to spore wyzwanie, ale niech sobie nie mysli ze na splodzeniu sie skonczylo i podchodzi tylko do Niej jak ma humor.

zaraz szwagierka mnie i Mala odwiedzi.

[ Dodano: 07-06-2011, 12:01 ]
Mała śmiga w chodziku i ma straszną radochę bo mi z szafek wszystko zwala
no tak ona juz duza :) a raczkuje? pozwalasz jej raczkowac? od kiedy w chodziku jest?

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość