Awatar użytkownika
izabelllla123
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2091
Rejestracja: 15 sty 2011, 16:54

14 cze 2011, 12:42

dla mnie wszystko jest nowe byc może dlatego sie boję, jedno co wiem będe sie starała być jak najlepsza matka dla mojego dziecka.

Awatar użytkownika
Kinga_łódź
4000 - letni staruszek
Posty: 4985
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:50

14 cze 2011, 13:44

Izabela to chyba każdy ma jakieś obawy, ja się martwię czy dam sobie radę z
dwójką :ico_noniewiem:
Czy sobie będę potrafiła zorganizować czas? itd.

A co do objawów no to różnie to bywa :ico_noniewiem:
Jednym odpada czop (ja nawet go nie widziałam i nie wiem jak wygląda),
mogą cię męczyć skurcze, nudności itp.
W PL jest tak (przynajmniej jak rodziłam Elizę) że trzeba się stawić do szpitala w dniu spodziewanego
porodu.
Ja miałam termin na 13.07 no i się stawiłam w szpitalu, 14.07,15.07,16.07 męczyły mnie skurcze
i myślałam że urodzę. 17.07 kompletny brak skurczów taka cisza przed burzą :ico_oczko:
a o godz.20 odeszły mi wody.
a 18.07 o 1:45 urodziłam Elizkę.


Szkieletorek ja wiem, że nie wszystkie dzieci są ładne ale dla Ciebie Twoje będzie
najpiękniejsze na całym świecie :-D

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

14 cze 2011, 14:15

Hejka Dziewczyny :-D

Ostatnio coś ciężko mi na forum przysiąść, bo Wiki zrobiła się bardzo absorbująca... Wyszła jej wczoraj ostatnia trójka, więc może to przez to? Dziękuję Wam za życzenia i gratki :-D

izabelllla123, super, że wózek się podoba, mój mąż w Polanicy napatrzył się na "modne" wózki i wymyślił, że też kupimy nowy. Jak dla mnie to strata pieniędzy, przynajmniej na gondolę, lepiej zainwestować i kupić jakąś fajną spacerówkę, jak już Synuś będzie siedział. Brawa za 24 tc :ico_brawa_01: Mnie też dziś łamie spanie, ale to pewnie dlatego, że Wiki dała do pieca w nocy

Kocura Bura, to ładny staż macie z mężem :ico_brawa_01: No i gratuluję udanych zakupów

Też się muszę za kombinezonem rozejrzeć, ale chyba poczekam aż się Synuś urodzi, żeby z rozmiarem przypasować. We wrześniu i tak się nie przyda, więc mogę zaczekać z tym zakupem

szkieletorek, ja wiele spodni ciążowych nie mam, bo tylko 3 pary (wszystkie po Wice), ale i tak teraz najczęściej chodzę w sukienkach, najwygodniej

Co do seksu, to my od jakiegoś czasy mamy post, odkąd mi się te skurcze zaczęły pojawiać, bo nasilały się w trakcie, a po wszystkim odczuwałam tak jakby bóle menstruacyjne... Mąż niepocieszony, u mnie i tak ochoty na seks brak
Dziewczyny czy Wy w nocy też takie pragnienie macie???
ja nie
Ja porodu się nie boję, choć wiem jak boli, bardziej mnie martwi co z Elizą zrobię
ja mimo, że wiem, że mąż będzie z Wiką, to jakoś nie jestem spokojniejsza. Moim największym lękiem jednak jest waga synka... Wiki miała 3900g i nie mogłam sobie poradzić, lekarz w ostatniej fazie mi na brzuch nacisnął...
A są jakieś wczesniejsze objawy że będę wiedział że za parę dni czy coś podobnego będę rodziła czy przyjdzie to tak nagle.
pewnie, że są tylko z tym różnie bywa. Niektórym np. kilka dni przed odchodzi czop śluzowy, u mnie czegoś takiego nie było, zaczęło się odejściem wód płodowych
Szkieletorek ja wiem, że nie wszystkie dzieci są ładne ale dla Ciebie Twoje będzie
najpiękniejsze na całym świecie :-D
e tam, wszystkie są ładne :-D szkieletorek, bez wątpienia zakochasz się w córci od pierwszego wejrzenia

Ale mam dziś dzień... nawet nie będę Wam pisać jaką przygodę miałam przy robieniu śniadania... później wzięłam się za obiad (pomidorówka z ryżem), wyszła super pyszna, po chwili chcę nakładać Wice, a tam sama gęstwina. Za dużo ryżu dodałam :ico_wstydzioch: Dziś jestem jakaś niekumata :ico_puknij: A jak Maluszek szaleje :-D

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

14 cze 2011, 19:38

ojejciu ale naklikałyście, zaraz zapomnę połowy:)

co do kombinezoników, tez miałam i to chyba z 6 (nazbierane od wszystkich) i przydatna sprawa:)

picie, jeju ja bez picia do spania się nie kładę nigdy, odkąd pamiętam a w ciazy to potrafię przez sen wypić litr soku czy wody czy co ja tam mam a do wc biegam mniej jak normalnie hehehehe:)

strach przed porodem??? pewno mam obawy, może nie porodu samego, bo pierwszy był ciężki dość więc dziś wiem, że grunt to pozytywne nastawienie do sprawy, wtedy wywołałam sobie złymi myslami wszystko, jak długi poród, brak rozwarcia, bóle parte, pomoc kleszczami czy kapturkiem (u mnie kapturek w koncu był) itp itd, wiec Kochane myślecie pozytywnie:)
Dziś obawiam sie tylko, jak będzie później jak Eliza zareaguje mimo, że się tuli do brzuszka, zajmuje maluszkami w pkolku itp. No i może jeszcze czasem obawiam się, że nie zdążymy ze wszystkim, jak odstawić małą do znajomych, że znajoma w pracy akurat będzie, bo wiadome, że też nie mamy tutaj rodziny i z koleżanką jestesmy ugadani, ona ze 3 tyg wczesniej powie w pracy, że może być tak że bedzie musiała nagle wyjśc i tyle, i czy noc czy dzień mamy dzwonić do nich i ona zajmie się Elizką, a w najgorszym razie mąż zawozi mnie na porodówke i jedzie małą odstwaic a później do mnie dołącza.
A najbardziej to że nie poradzę sobie z dwójka wieczorami heh.

A objawy zbliżajacego się porodu to jak pisały kobietki odchodzacy czop, może zacząć odchodzic na 2 tyg przed małymi kawałeczkami, zielonkawa lub przeźroczysta galaretkowata maź z krwią. Skurcze są inne, a w sumie kazda kobieta pamięta, że dostaje bóle jak na okres i myśli się, ze to miesiaczka tak przychodziła i wiadome już że cos się zacznie niebawem dziać, i oczyszcza sie organizm np. częściej biega się do wc, wiec takich objawów się nie ominie, no i najlepszy z objawów instynkt, że to już:)

A co do seksu, to u mnie w tej ciaży kompletnie brak chęci, bywają ale małe i jako,ś ogółem jest nam dziwnie i mniej o wiele, o dziecię się nie obawiam, bo chronione jest odpowiednio hihihi:)
w pierwszej ciaży po 3 miesiacu to miałam mega chęci. Co ważne mąż znosi dobrze brak jak i nie odpycha go brzucho, bo wiem, że sa tacy co boją sie dotknąc swoich partnerek.

Mam namiary na rogala takiego jak ja mam więc wklejam linka, siostra mi dziś podesłała:)

http://allegro.pl/motherhood-poduszka-r ... 09581.html

Awatar użytkownika
izabelllla123
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2091
Rejestracja: 15 sty 2011, 16:54

14 cze 2011, 20:05

dzięki dziewczyny za poradę, mam nadzije że poznam że to jest to co ma być.

Wrociłam własnie z miasta i mam nogi masakrycznie spuchniete, musze zaraz wiadro z zimną woda wyciągnąć. W weekend moze wybierzemy sie nad wodę, to sobie posiedze na leżaczku z nogami w wodzie. Kupiłam sobie dzis w rossmanie balsam do opalania z filtrem 10 i 30 bo są na promocji za 6,99.

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

14 cze 2011, 20:23

Ja dziś miałam straszny koszmar w nocy.
Wieczorem mówiłam do Pawła że mała przez ostatnie 2 dni leniwa była bo prawie wcale nie kopała, ale nie przejmowałam się tym bo ponoć to tak się może zdarzać.
No i w nocy budzę się , serce mi wali i nie mogę się otrząsnąć z koszmaru i wtedy Lila tak zaczęła dawać czadu jak mało kiedy, nie wiem czy mój stres i szybkie bicie serca ja tak poruszyło? Poszalała dłuższa chwile i zasnęłam.

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

14 cze 2011, 20:41

hej laski

wpadam na chwile zebyscie o mnie nie zapomniały hehe

Przemek dzis kończy urlop, jutro do pracy wiec wróce do starego trybu zycia :ico_oczko:

przeczytałam ale nie pamietam wszystkiego :ico_wstydzioch:

co do rogala czy poduszki to teraz w Lidlu jest poduszka dla śpiacych na boku za 39zł
wpiszcie sobie w googla ulotka lidl i tam byc powinno
fajna ta poducha i chyba sobie kupie

kupiliśmy dzisiaj Majce ksiazeczke o nocniczku "Nocnik nad nocnikami" i chyba coś zrozumiała :ico_sorki: zobaczymy jutro bo mam zamiar od ranka nocniczkowa przygodę zacząc
wiec trzymajcie kciukasy mocno :ico_sorki:

co do przytulanek to my jakoś ani z Majką ani teraz nie ograniczamy sie wcale :ico_wstydzioch: wiadomo ze mamy pokój z Mają wiec mniej na luzie żeby dziecka nie obudzić hehe :ico_wstydzioch: ale nie zauważyłam żeby to miało poród przespieszac :ico_nienie: z Mają chcieliśmy coś tam przyspieszyc i szaleliśmy codziennie... i nic :/

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

14 cze 2011, 21:25

grunt to pozytywne nastawienie do sprawy
dokładnie :-)
Kupiłam sobie dzis w rossmanie balsam do opalania z filtrem 10 i 30 bo są na promocji za 6,99.
no to taniutko
nie wiem czy mój stres i szybkie bicie serca ja tak poruszyło?
to bardzo możliwe, u mnie też Bąbelek szaleje w brzuchu jak się zdenerwuję

izuś_85, trzymam kciuki za nocnikowanie :-)

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

14 cze 2011, 21:28

kupiliśmy dzisiaj Majce ksiazeczke o nocniczku "Nocnik nad nocnikami" i chyba coś zrozumiała :ico_sorki: zobaczymy jutro bo mam zamiar od ranka nocniczkowa przygodę zacząc
wiec trzymajcie kciukasy mocno :ico_sorki:
to trzymam kciuki i czekam na relacje, bo u nas niestety bez zmian, nocnika nie lubi już w ogóle chyba że na głowę nakładać, nakładka na wc ok, siada z checia ale siusiu na dywanie robi:( ręce opadają serio, mam nadzieję, ze może lala sikając urodzinowa coś pomoże

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

14 cze 2011, 21:32

elibell daj jej czas.Tez sie złościłam na Ole ze nie sika a miala skończone 2 latka , i na dobre sikanie i kupkę to pod koniec 3 roku zrozumiała wiec musimy my rodzice wyluzować i nie poganiać bo sami sie tylko nakręcamy.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: PalmaKaply i 1 gość