beti
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 531
Rejestracja: 05 sty 2011, 14:45

15 cze 2011, 18:48

Karolina1980, o matko, dobrze,że nic Wam nie jest! Mam nadzieje, że to wina kierowcy TIRa i nie bedziesz ponosic żanych konsekwencji tej stłuczki?

Awatar użytkownika
katelajdka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 923
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:13

15 cze 2011, 19:20

Karolina1980 o rany!!! Zderzenie z tirem, dobrze ze nic sie tobie nie stało i dzieciątku!!!Ale w tak zaawansowanej ciąży to przez ten stres to jeszcze rodzić mogłaś zaczać!! Odpoczywaj jak najwięcej!
przepisy ale robicie mi smaka jak piszecie o tych obiadkach!! JA teraz wariuję na suróweczkę z pomidorków, sałaty pekińskiej lub lodowej, troche papryki czerwonej i to zalane sosikiem śmietanoiwym, najchętniej cesar!! Teraz nie smakują mi sosy na oliwie z oliwek tylko śmietanowe!!
A dziś zrobiłam pierwszy raz w sezonie leczo. Wyszło super smakowite. Ja robię z cukinią, papryką pomidorkami cebulą pieczarkami, podsmażonymi kiełbaskami i do tego kuskus zamiast ryżu!! Pycha!!
nina ale drogie te porody, hmmm Rzeczywiście ta nasza klinika jest spoko, jak chcesz to możesz więcej zapłacić, np znieczulenie- 500 zł, albo osobny pokój- 500zł. Ale ja nie chce już przesadzać, zalezy mi tylko żeby w godnych warunkach urodzić moją Weronisie!

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

15 cze 2011, 19:39

matucho Karolina co ty piszesz tak spokojnie..dziekowac Bogu ze nic wam nie jest :ico_sorki: :ico_sorki: , a jechalas z dziecmi? :ico_szoking: masz stalowe nerwy, bo faktycznie moglas zaczac rodzic w szoku :ico_olaboga:
i oby sie wam udalo z tymi migdalkami zalatwic sprawe :ico_sorki:

ja nawet nie wiem czy mi juz brzuch opadl czy nie, raczej nie zauwaze roznicy wielkiej, z Mila tez nie zwracalam nawet uwagi na to :ico_wstydzioch: za to jak dlugo pochodze to czuje w dole taki wielki ucisk, jakby mi cos chcialo wyprzec wnetrznosci, wiec pewnie Kalinka jest coraz nizej :ico_noniewiem:
a czytalam gdzies ze brzuch opada 1-2 tyg do porodu...

katelajdka mniam..tez chce leczo i chyba bede musiala sie skusic jeszcze przed porodem bo potem to do czasu karmienia nie bede sobie mogla pozwolic na taka mieszanke :ico_oczko: szkoda tylko ze cukinie jeszcze takie pipidowki w sklepach :ico_noniewiem:

zirafka 5 razy do wc :ico_szoking: to sporo, ja nie mam nocy zebym nie musiala isc, ale zazwyczaj 2 gora 3 razy wstaje i przy okazji przykrywam Mile bo ona wiecznie porozkopywana spi, wiec zaliczam 2 w 1 :-)

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

15 cze 2011, 20:17

A dziś zrobiłam pierwszy raz w sezonie leczo. Wyszło super smakowite. Ja robię z cukinią, papryką pomidorkami cebulą pieczarkami, podsmażonymi kiełbaskami i do tego kuskus zamiast ryżu!! Pycha!!

ja robilam pierwszy raz tydzien tmeu i normalnie nie moglam się najeśc a teraz Ty narobiłas mi smaka więc jutro bedzie leczo z cukini :ico_brawa_01:
Karolina no coś strasznego ... dobrze, ze z Toba wszystko w porządku i z dzieckiem. Uważaj na siebie kochana.
zirafka 5 razy do wc to sporo
no sporo ... ja nawet jak idę do sklepu to musi byc blisko bo zaraz siku mi się chce... chyba dzidzia naciska mi na pęcherz albo może dlatego, ze duzo piję w ciągu dnia?!

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

15 cze 2011, 20:51

Straszne Karolina, bardzo współczuję. Jeju tyle stresu dla Ciebie i maluszka biedulki.

A ja dziś mam jakiś paskudny humor. Jestem ciągle poddenerwowana a zarazem jakaś płaczliwa. Nie wiem co się dzieje ze mną. Chyba hormony mi buzują :-(.

A Malinki dzisiaj brakuje na forum, czyżby już rodziła? Może ktoś wie?

Katelajdka u nas w tej cenie jest poród + znieczulenie, a gdybyś chciała osobny pokój to dopłacasz 300zł. Dodatkowo 6tygodni po porodzie masz darmową opiekę nad sobą i dzieckiem, gdyby coś się działo.

[ Dodano: 15-06-2011, 20:54 ]
A co do nocnego wstawania, to ja śpię zazwyczaj super. Zdarza się, że się raz na tydzień obudzę, ale nie męczy mnie ani bezsenność, ani nocne siusianie. Dopiero ok. 6-7rano wstaje na siusiu i potem już raczej nie śpię, tylko wiercę się w łóżku

Karolina1980
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 278
Rejestracja: 25 lut 2011, 11:49

15 cze 2011, 21:08

No wina kierowcy z Tira bo wjechał mi w nonono ale oczywiście jak wysiadł to się na mnie wydarł i nie spytał jak się czuje - burak. Dzieci były w domku bo jechałam na zebranie do przedszkola w sprawie tej młodszej bo się dostała. Wczoraj nawet nic nie pisałam bo nie byłam w stanie. Dziś już bardziej na spokojnie bo wiem że cała radość w tym że mi nic nie jest i dzidzi. Dlatego wybaczcie ale położyłam maluchy spać i sama się idę położyć bo już mi brak sił ostatnio ciągle stres i już czuje jak szuram nosem po ziemi.

Ja będę rodzić na inflanckiej jak poprzednie dwie córy. Teraz tam jest wszystko za darmo poród rodzinny i znieczulenie sale po remoncie te na porodówce i tylko oddział remontują. Myślę że jakoś to będzie. mi to w sumie zależało by na sali jednoosobowej aby odpocząć zanim wrócę do moich dziewczynek które mogą poczuć się lekko zazdrosne o nowego członka rodziny.

Dobranoc i miłej nocki wam życzę kochane

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

15 cze 2011, 21:47

Karolina wykorzystasz ten czas w szpitalu na odpoczynek..
a ja juz mam lekkiego stresa, nie lubie szpitali, jakos mnie depresyjnie nastawiaja, bycie tam jedna dobe przyprawia mnie o lzy, a tu az 3 doby..sama..z obca dziewczyna obok na lozku, zero komfortu psychicznego, fizycznego, z dala od domu i meza, teraz jeszcze z dala od Mili..nie wiem jak to ze mna bedzie..nastawiam sie na zabranie ze soba ksiazki, moze chociaz nadrobie lekture :ico_noniewiem:

zirafka ja zanim pojde do sklepu musze siku, jak wracam juz mi sie znow chce..jak jedziemy do marketu wiekszego to nie ma zakupow bez odwiedzenia tamtejszego wc..nie wiem czy mi sie az tak bardzo chce, czy po prostu chce miec ten komfort psychiczny ze sie wysikalam i przez jakis czas bede miec spokoj :ico_noniewiem:

[ Dodano: 15-06-2011, 21:48 ]
a co do Malinki to ja mam gdzies jej numer spisany, jak sie do jutra nie odezwie to najwyzej smska napisze i sie dowiemy co z nimi..

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

15 cze 2011, 21:49

Karolina1980, oj,dobrze,ze wam sie nic nie stalo :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Malinka - nie bylo mnie ponad tydzien i doczytalam wlasnie,ze mialas przeprawe znowu na forum,nie martw sie tym co ktos pisze,glowa do gory,ja trzymam za ciebie i corcie kciuki :-D

[ Dodano: 15-06-2011, 21:50 ]
a wszystkim mamusiom zycze szczesliwego rozwiazania :ico_oczko:

martuśka
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 53
Rejestracja: 29 gru 2010, 00:41

15 cze 2011, 22:50

dziewczyny jeszcze takie pytanie. czy ktorejs z was w badaniu moczu wyszedl slad bialka ? i dostala cos na to, czy nic. Mnie jeszcze wyszlo jakies "dodatnie azotyny"moj lekarz jakby nigdy nic, nie mowi nie daje , to znak ze infekcja wie ktoras z was?;/ Jeszcze na dodatek wyszlo mi ze mam za wysokie cisnienie polozna juz chce klasc mnie do szpiatala. 140/85. a wczesniej mialam ksiazkowe hmm..jutro wyniki z krzywej cukrowej cholerka...:)

Awatar użytkownika
tosia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3342
Rejestracja: 07 maja 2008, 08:51

16 cze 2011, 07:27

hej dziewczyny! nie byłomnie wieki bo albo komp nie działał, albo czasu i siły nie było.U nas wszystko ok, tylko dziś w nocy jakieś skurcze i bóle mi się porobily- wzięłam ciepła kąpiel i moje tabsy i przeszło :ico_sorki: Dopiero teraz wziełam się na przygotowanie lumpków dla maluszka- mam coś po Kubie, dziś chcę dokupić resztę i mam nadzieje sie z tym szybko uwinąć. Co do brzucha mój jest malutki ale z Kuba tez tak miałam ze urósł dopiero tak na 2-3 tyg przed porodem :ico_sorki: Na plusie mam wciaz 10kg i ostatnio nie przytyłam nic ale to chyba wina przeprowadzki istresu :ico_sorki: Czas mi zleciał okropnie szybko i czuje sie baaardzo niegotowa na przyjecie drugiego bobasa- szczególnie w aspekcie Kubusia- tak mi szkoda ze dzidziolek zabierze mu mamę- on jest teraz na etapie ze potrzebuje mnie baardzo dużo i najwazniejsza jest mama i koniec :ico_sorki: Mam nadzieje ze mój drugi synek da nam jeszcze troche czasu i nie planuje sie zjawiac na swiecie przed planowanym terminem :ico_sorki: Dziewczyny czekające na kolejna pociechę tez macie tyle obaw o to jak to bedzie jak zjawi sie obok starszaka taki maluch?

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość