, troszkę popłakała, za 6 tyg, powtórka (i kolejne ponad 700 zl 
) po tych wrazeniach spała od 9 do 17.30 z przerwami na cyca na spiocha 
, widac chyba konkretna zmiana, zdecydowanie powazniej wygladasz. , dobrze, ze zachowałas zimna krew. za uśmiech i pępuszek.
(sie zamrozi), rzadko na raz tyle sciągam pępuszek i uśmiech. Złóż kocyk lub mały ręcznik na 4 i włóż do fotelika. Spokojnie zapniesz pasy bo tylko podniesiesz pupę Pawełkowi. Popytaj w sklepach z wózkami czy samej taką wkładkę dałoby radę kupić.Ja też nie jestem tego zwolenniczką ale budziłam inaczej Mateusz spałby po 6-7 godzin. Taki maluch bardzo szybko traci glukozę i może zapaść w śpiączkę, i słabo przybiera na wadze a czasem nawet zaczyna ją tracić dlatego przerwy w jedzeniu u noworodka nie powinny być dłuższe niż 4 godz.dlaczego?ALe jakby mój Pawełek spał 4 godziny to chyba już bym go obudziła
ja nie jestem zwolenniczką budzenia dziecka jak śpi
dla Liwii za wagę. A braliście ten plasterek emla?
Ja bym się teraz bała karmić w samochodzie Jak będę na wizycie patronażowej to porozmawiam o tym z pediatrą. mały dzisiaj już 2 razy butelkę dostał, bo wyciągnął obie piersi i mało mu jeszcze było ale czytałam, że te kryzysy pojawiają się właśnie w 3 i 6 tyg. życia dziecka, a później w 3 i 9 miesiącu. U nas w foteliku jest regulacja pasów i troszkę je poluzowałam, a kocyk złożyłam w prostokąt i podłożyłam pod całe plecki i pupę, pod główkę nie i wtedy młody siedział stabilnie, bo inaczej to wpadał w fotelik i głowa mu się strasznie kiwała na wszystkie strony. teraz od kilku dni jest słabo laktatora nie mam i nie ściągałam nigdy pokarmu, więc nie wiem ile tego jest. Poczekam jeszcze kilka dni i jak się nie poprawi, to może kupię laktator, bo nie chciałabym już teraz na modyfikowane przechodzić. Liwia już duża panna a ceny szczepionek są powalające nas też to niedługo czeka Nie wiem jak jest z plasterkami, ale ja używałam maści emla do depilacji intymnej i znieczula tak mocno, że skóra jest cała zdrętwiała, czuć dotyk, ale bólu zupełnie nie. Plasterki podobno dopiero od 3 miesiąca można stosować. zjadła,zrobiła kupkę i do 8 spała jeszcze niby tak karzą,ale co się dziecku stanie jak pośpi dłużej?aniawlkp86, mi w szpitalu kazali po 3 godzinach budzić na karmienie albo przystawiać na spiocha.
skoro tyle snu potrzebuje to niech śpi superPawełek się do mnie uśmiechnął jak do niego mówiłam
wow duża już jestmały głodomorek wazy juz 5200 g
tak,mąż wczoraj kupił i już widać efektyna plesniawki dobry jest aphtin.
tylko nie wiem jak jej smarować język tam bliżej gardła bo niestety moje palce tak daleko nie sięgną tym bardziej,że Milenka za bardzo buźki nie chce otwierać Tu nie chodzi o spanie tylko o karmienieniby tak karzą,ale co się dziecku stanie jak pośpi dłużej? skoro tyle snu potrzebuje to niech śpi
Nie trzeba budzić dziecka jeśli na śpiocha da się nakarmić. Tak jak napisała Murchinson:
Ja na tym punkcie może jestem troszke wrażliwsza ze względu na to że mój Filipek spadł bardzo na wadze w szpitalu bo go nie przystawiałam jak spał. Więc teraz Pawełka karmiłam częściej i nie spadł dużo w szpitalu.Ja też nie jestem tego zwolenniczką ale budziłam inaczej Mateusz spałby po 6-7 godzin. Taki maluch bardzo szybko traci glukozę i może zapaść w śpiączkę, i słabo przybiera na wadze a czasem nawet zaczyna ją tracić dlatego przerwy w jedzeniu u noworodka nie powinny być dłuższe niż 4 godz.
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość
