hej
u mnie w koncu powrót do cywilizacji
dziewczyny spia, maz na skuter poszedł, a ja mleczko własnie ściągam.
dzis bylismy na szczepieniach, mała kłuta w obydwie nózki
, troszkę popłakała, za 6 tyg, powtórka (i kolejne ponad 700 zl
) po tych wrazeniach spała od 9 do 17.30 z przerwami na cyca na spiocha
mały głodomorek wazy juz 5200 g
ania super fryzurka
, widac chyba konkretna zmiana, zdecydowanie powazniej wygladasz.
na plesniawki dobry jest aphtin.
Ja też nigdy nie budziłam jak dzieci spały, Pola potrafiła mi spać po 4.5h, Liwia max po 3.5 domaga się
motylek ale miałas akcje
, dobrze, ze zachowałas zimna krew.
za uśmiech i pępuszek.
Fotelik mamy maxi cosi cabrio, oczywiście z wkładka, jestem b. zadowolona
murchinson szerokości życzę.
emilia, markotka Liwia wczoraj tez miała gorszy dzien, spac poszła ok. 22 (gdzie o 19 była kapana):ico_olaboga: juz nie wiedzieliśmy co z nia robić.
markotka dziwne z tym pokarmem, a ściągałaś , wtedy wiedziałabyś ile w cycach masz, i ile krzys mniej wiecej zjada.Liwi np. na jedno karmienie starcza jeden cyc, jak chce dac drugiego to sie złosci, a z jednego cyca ponad 100 ml wyciagne wiec wiem ,ze tam cos jest. Na 2-3.5 przewaznie starcza, choc zdarzaja sie dni, ze chce cyca co chwile, przewaznie jak nie spi to tak cuduje.
dzis mi wyjatkowo mało jadał, sciagłam prawie 300 ml
(sie zamrozi), rzadko na raz tyle sciągam