hej laski
doczytałam was, zrobiłam sobie kawkę i odpisuję póki pamiętam
Elibell wstaiwe ci przepis na pewno tylko go znajdę
co do smoczka- porażka

było oki, dwa dni bez smoka i nawet wtedy kiedy płakała tak załośnie przez ząbki uparłam sie ze bez smoka ja uśpię i uśpiłam, głaskałam, tuliłam i śpiewałam kołysnaki i zasneła bez smoka na naszym łózku

cieszyłam sie jak dziecko
Przemek poszedł sie do niej położyć i też pospał a nią
ale jak byłam w wc (chyba bo nie słysząłam)
Maja sie obudziła i on zeby jej nie rozbudzać za bardzo to dał jej smoka i zasneła w trzy sekundy z powrotem

zobaczyłam oczywiscie dopiero jak wstała ze smokiem w buzi, podejrzewam ze Przemek sie obracał i sam ją obudził a zeby zatuszować dał jej "Monio"

ech, no i znów ma tego monia do spania
rece opadaja ale nie bede walczyć i z tatusiem i z Majką, przyjdzie czas ze wyrzuci znów przez okno a tatusiowi nie bedzie sie chciało biegać i szukać go w trawie
co do zakupów ja też dla Majki zamawiałam kilak rzeczy na allegro, takie pierdołki, smoczki, szczotki, nozyczki itp
butelki też, ale ja zamawiałam Tommee Tippee bo mają kształt cycków a ja chciałam jak najdłuzej karmic cycem
są rewelacyjne, ale Maja odrzuciła je w momencie kiedy skończyliśmy cycem karmić
i wtedy kupiłam Nuk
i niekapek
