
Ja robię marynatę z oliwy, czosnku i ziół jakie mam po ręką (dzisiaj akurat kupiłam gotową przypawę o kurczaka) i smaruje dokłanie kurczaka w środku i na zewnątrz. Najlepiej jest to zrobić dzień wcześniej i na noc wstawić go do lodówki ale ja go dzisiaj akurat rano robiłam. Jak już poleży w lodówce to dupką nasadzamy go na słoik z piwem


I do piekarnika z nim na jakieś 2h. Piekę go w temp. około 160 stopni

A co do zdjęcia to zmieniłam bo poprzednie było sprzed dwóch lat

Zbieram się bo umówiłam się z koleżanką na ploty
