No to nie wiem .Nie pisała i nie mówiła jak pytałam czy było cos nie tak . Urodziła naturalnie, chłopiec miałam 4500 prawie wiec duzy.
A powiedz mi w takim razie jak ty sie czulas na silach by isc do domu tak szybko?
hihi, i podejrzewam,że nie musisz brać ze sobą sztućców, kubka i papieru toaletowegoz tym, że u nas to nie wiele trzeba bo się leży krótko
jeju ja nie mogłam się od rana doczekać kiedy mąż mi przywiezie ciuchy i wyjdę, chora byłam że jeszcze tam siedzę:) Ja się czułam dobrze, mimo wyczerpania bo 40h to nie mało, a ponad 48 bez snu, ale dom to dom, mimo że szpital ładny, położne miłe aż do zarzy...... ale co swój kąt to swój kąt:)A powiedz mi w takim razie jak ty sie czulas na silach by isc do domu tak szybko?
nawet jakbym pamperów dla dziecka nie wzieła to nic by sie nie stało, bo stoi specjalny wózeczek i można sobie brać. Ja miałam małą torbę z koszulkami 2 i jedną pizamą, skarpetki, majtki na zmianę, dresy, kapcie i szlafrok i 2-3 pary ciuszków dla maluszka i kosmetyki a tego wzięłam za wiele, bo dla malucha niepotrzebnie. Jakies picie i kanapki nawet wziełam tez nie potrzebnie bo wszystko nam dawali i mi i mężowi także, jeszcze do wybory jedzenie ze 2-3 dania ciepłe, kanapki itp. Na śniadanie, tosty, 3 rodzaje płatków jogurt itp. jest dobrze tutaj pod tym względem:) z głodu nie pozwolą umrzeć:) a nawet byłam zaskoczona obiadem pamiętam że groszek wcinałam gdzie przeciez to wzdymające dla karmiacej nie dobre, ale powiedzieli, że to od dziecka zależne i jak nie spróbuję nie będę wiedzieć:)hihi, i podejrzewam,że nie musisz brać ze sobą sztućców, kubka i papieru toaletowego
hehe, już widzę jak u nas by długo leżały, ech, taka juz nasza polska mentalność.nawet jakbym pamperów dla dziecka nie wzieła to nic by sie nie stało, bo stoi specjalny wózeczek i można sobie brać
jezu, jak ja Cię rozumiem! Tyle,że po tej cc to mnie tak szybko nie puściliale dom to dom, mimo że szpital ładny, położne miłe aż do zarzy...... ale co swój kąt to swój kąt:)
a dowiadywałaś się w swoim szpitalu, czy wogóle trzeba?A powiedzcie mi jakie ciuszki brać do szpitala dla maluszka?? i jakie ilości??
Matko nie strasz mnie że tak tragicznie jest bo coraz bardziej sie boje
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość