Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

15 lip 2011, 10:51

Pati85, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za siódme okienko. Fajnie, że już jutro wyjeżdżacie :-)

izuś_85, trzymam kciuki za wyniki, też u mnie było podobnie, że pod końcówką ciąży wyniki się znacznie pogorszyły, zobaczymy jak tym razem.
no chyba ze miałaś jakiś felerny ten kombinezon
no jesli felernym nazywasz niemarkowy, to tak. Jakościowo wcale nie był zły, tylko ta metka mocno zawyżona, dlatego napisałam, że rozmiar rozmiarowi nie równy. Dla mnie dziwne, a co najmniej nie normalne jest kupowanie maluszkowi markowych ubranek i wymienianie ich co 3-4 miesiące, albo częściej. Chyba, że się trafi jakaś fajna promocja, bądź ktoś ma używane do odsprzedania, to ok. I wcale nie mówię tego z braku pieniędzy, czy ze skąpstwa, ale z rozsądku.

marcz89
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 718
Rejestracja: 15 mar 2011, 10:52

15 lip 2011, 11:38

Witam pracusie:)

Mnie znowu opuściła taka energia:) Przez pewien czas też tak mnie nosiło żeby sprzątać i w ogóle a teraz mi się nie chce :ico_wstydzioch: Poza tym tylko zacznę coś robić to zaraz mnie tak plecy bolą, że ustać nie mogę ;/ Pewnie jak przyjdzie do składania łóżeczka i szykowania ciuszków dla Maleństwa to mi wróci energia:D

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

15 lip 2011, 12:07

Ja wiem,że ten mój spadek wagi jest nieznaczny, tylko,że ja od ok. miesiąca nic nie przybrałam na wadze. I to mnie bardziej martwi. Jakbym tyła to bym się nie martwiła, bo to normalne w ciąży :ico_noniewiem:
Ja od 2 tyg tez nie tyje a chudnę.
Ale wiesz ty jesteś na tej diecie.Znam dziewczyna która była na diecie bo miała wysoki cukier tylko ona na bardzo rygorystycznej i od około 5-6 miesiącu tylko chudła nic nie tyła.Ale lekarz badał ją i mówił że dziecko rozwija się ok a waga spada bo ma dietkę. Teraz urodziła i dzieciaczek zdrowiutki.Tak że nie martw się.
Dla mnie dziwne, a co najmniej nie normalne jest kupowanie maluszkowi markowych ubranek i wymienianie ich co 3-4 miesiące, albo częściej.
No ja kupuje wszystkie używane. Na nowe markowe nie było by mnie stać nigdy zresztą są tak drogie że głowa pęka a dziecko rośnie w błyskawicznym tempie.
Byłam kiedyś na forum co dziewczyny kupowały pajace firmowe z ponad 30 zł sztuka no ładne były ale za taka cenę to ja kilka muszę mieć.


Ja ogórki zrobiłam dziś z ketchupem, pokroiłam cukinię i pomroziłam. Teraz zjadłam płatki i bierze mnie śpioch .Mała padła ale to chyba przez pogodę i ja się nudzę.

[ Dodano: 15-07-2011, 12:09 ]
Witam pracusie:)

Mnie znowu opuściła taka energia:)
Mnie też ale to chyba wina pogody dziś.Bo wczoraj po pracy nawet miałam wenę.
Do 22 znów sprzątałam .
A dziś wieczorem przyjeżdża kuzynka z przyszłym mężem by zaprosić na ślub i trzeba coś przyszykować.Mama robi gołąbki juhuuuu ale to na jutro a ja dziś na kolacje jaja w sobie wiosennym

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

15 lip 2011, 12:39

Doberek:) Nie pisałam rano bo szybką kawa i na zakupy pojechalismy i włąśnie wróciliśmy i śniadanko wcinam:)

Pati nie ma sprawy, artykuł się przyda a i ja sama sobie wiadomości na ten temat odświeżyłam;)
My juz jutro do PL, juz nie moge sie doczekac, jeszcze dzis wyskocze na male zakupki i pakowac sie dzis bede, takze zagladne pewnie pozniej.
to szerokiej drogi, gumowych drzew i oby podróż minęła szybko i komfortowo;)
Pati85, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za siódme okienko.
dołączam się :ico_brawa_01: się nie obejrzysz i zaraz będziesz po 30 tyg:)

inia Tobie także :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za kolejny tydzień:)

A co do rozmiarówek ubranek i firmówek to nie jest tak, że wszystko co niefirmowe jest byle jakie i rozmiary mają złe, każda firma ma swoje niestety, ja mam wiele firmowych ciuszków - ale też nie kupowałam ich w sklepie nowiuteńkich, bo głupotą dla mnie wydawać na np kurteczkę 40 funtów albo 100 jak mogę odkupić za 10 od kogoś, bo dzieci tak szybko rosną. I każda firma jaką mam w ubrankach niby te same rozmiary ale się różnią. Więc uważam, ze negowanie kogoś za kupno używanych jest nie na miejscu i pisanie, że się myli czy ktoś był ślepy metkę wklejać. Każdy kupuje co uważa. Jeżeli jedną stać na markowe i wydawania po 200 zł na kombinezon w którym dziecko może pobyć miesiąc niech sobie kupuje - ja tam tez podchodzę racjonalnie, wole więcej mieć jak niby lepszych by się pokazać, moje dziecko chodzi umorusane, pozwalam się jej brudzić więc ciuszków na zmiany mam masę, wolę wyrzucić jak się nie dopierze niż płakać, ze wydałam tyle szmalu a plama jest. No ale każdy robi co uważa za słuszne.
Do tego indywidualna sprawą jest wzrost maluszków, jedno rodzi się długie ale później wolniej rośnie, drugie urodzi się malutkie a szybko przybiera i na wadze i na długości - więc izus troszkę sie zagalopowałaś, pamiętaj, że każde dziecko jest inne, nawet drugie Twoje będzie zupełnie inaczej przybierać na wadze jak Majeczka. Nie ma dwóch identycznych osób na świecie, bo nawet bliźnięta różnie się rozwijają fizycznie.

izuś_85, powodzonka na wizycie i daj znaka jak wyniki oby były jak najlepsze.

Ja niestety tez mam mały problem natury kobiecej, i muszę z położną pogadać a wizyta za 2 tyg. Nie chce teraz pisać co mi dolega, bo jeszcze sama wyszukuję informacji na ten temat a do tego jeszcze wszystko muszę na angielski sensownie przetłumaczyć te medyczne zwroty itp. Eh, jak nie urok to ...

U nas pogoda ładna, zjadłam śniadanko i za chwile lecę z małą na park wodny niech poszaleje sobie, a później drzemkę będzie mieć lepszą, w ogóle dziś pierwszy raz z nami spała, w nocy się obudziłą przyszła do nas i zasnęła, ale fajnie, choć obydwoje się nie wyspaliśmy bo trzeba było na naszego rozpychacza uważać, ale fajnie tak jak się młode przytuli i zasypia. Tylko oby sie nie przyzwyczaiła:) No bo jeszcze trzeba będzie łóżko na super kingsize wymienić hahahahaha:)

marcz89
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 718
Rejestracja: 15 mar 2011, 10:52

15 lip 2011, 12:58

Jeśli chodzi o ubranka to ja też mam większość używanych:)
Robimy z koleżanką spacery po ciucholandach i za 2- 3 zł udaje mi się nie raz nawet z metkami ciuszki kupić:) Wystarczy wyprać 2-3 razy i się pochodzi jeszcze:) Dużo też dostaję ubranek od ciotki, jej malutka roczek wczoraj skończyła więc akurat wszystko z czego wyrośnie dostaję się mi:D

[ Dodano: 15-07-2011, 14:31 ]
Dziewczyny mam takie pytanie pierzecie różki dla dzieci przed użyciem?
Bo właśnie się zastanawiam... Bo z tyłu ma coś takiego usztywniającego i boję się, że to w praniu się zniszczy, zaś z drugiej strony nie wiem czy takie niewyprane nie uczuli mi Malutkiej...

[ Dodano: 15-07-2011, 14:35 ]
upsss, usztywnienie można wyjąć od tyłu :ico_wstydzioch: trochę techniki i się człowiek gubi;p
więc jednak wypiorę:D

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

15 lip 2011, 14:48

Dziewczyny mam takie pytanie pierzecie różki dla dzieci przed użyciem?
Właśnie miałam ci pisać że te usztywnienia sie wyciaga.A przynajmniej powinno.

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

15 lip 2011, 14:52

marcz89, hihihi a widzisz:) można prać:) ja piorę zawsze nawet to co leżało po elizie bo takie zleżałe się wydaje tyle czasu, pościeli jeszcze nie poprałam co prawda ale jeszcze mam czas:)

Jakiś dziś mam dzień bez humoru, wszystko mnie denerwuje, może nie wszystko ale wiele, zwłaszcza mąż hahahahahah, nic nie robi mi złego ale mnie drażni, normalnie jak na miesiaczke:)

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

15 lip 2011, 14:53

Kurcze ale śpiąca jestem . Jak tylko małą zawiozę może się prześpię tylko że mama ma tyle pracy i nie sądzę by mi dała poleżeć.
Przedostatnia noc była krotka bo robiłam długo te soki, potem z bólu nie mogłam długo zasnąć i rano wstałam jak z krzyża zdjęta.Wczoraj siostra miała urodziny więc siedzieliśmy u niej do 24 potem kąpiel , smarowanie i kiedy już mnie spanie brało to burza wyszła i wyglądała na nie za fajną i nie spalam dopóki nie poszła.Zasnęłam gdzieś po 1 grubo a o 5:30 już się obudziłam bo sąsiad tirami jeździ i koparkę uruchomił.Dlatego teraz ledwo laże z niewyspania.

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

15 lip 2011, 15:00

szkieletorek, współczucia, ale kawał dobrej roboty z tymi słoikami odwalasz, podziwiam, mi by się nie chciało chyba, choć znając mnie to pewno jakbym miała gdzie chować to bym robiła:)
a to wy macie duży dom na 3 rodziny???czy jak to jest u was, że i mama i siostra bliziutko??? i jak sie mieszka tak jak ma sie wszystkich dookoła??? mąz nie narzeka???
ja się nie czułam dobrze w domu teściów, niby góra była nasza ale łazienka wspólna, kuchnia wspólna, nie to nie było dla mnie, nie czułam sie jak w domu tylko jakby to był okres przejsciowy, no i był jak widać:)

ja też śpiąca ale boję się spać, bo później będę gorzej się czuła, chyba kawkę sobie strzelę zaraz i wezmę sie za coś to spanie przejdzie hahahaha

marcz89
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 718
Rejestracja: 15 mar 2011, 10:52

15 lip 2011, 15:38

Ja właśnie robią pranko już drugie a jutro będę miała maaasę prasowania;)
Ale narzeczony w pracy i dziś i jutro na po południe więc muszę się czymś zająć, bo tak to samemu cały dzień to się nudzi w domu.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot], Google [Bot] i 1 gość