Hej mamy...
moi chlopcy pojechali na wyscigi motocyklowe, Polcia zasnela wlasnie...
Ja sama kapie Polke i nie mamy problemow na szczescie, Pola lubi kapiele...
No i od 3 dni podaje jej odrobinke kaszki manny-jakas z mlekim kupilam, na razie jej wszystko z dziubka wylatuje, jakos tam sie oswajamy ze smakiem, kupilam jej sloiczek marchewkowo kukurydziany, ale stoi na razie na polce, nie spieszymy sie, jak kiedys mnie najdzie to jej podam
z ta kaszka to w sumie dla frajdy-ciekawa bylam reakcji
jak ja usypiala to kladla ja na poduche i mocno bujala trzasła zeby ta zasnela wiecie jaki to jest smieszny widok kiedy ta ma teraz ponad rok i w tej pooduszce wytrzasana
moja mama tak wnuki usypia Moj gabriel to taka maruda byla, ze nie bylo na niego innej rady jak tylko w tej poduszcze i to tak trzeba bylo nim ostro miachac
albo w wozku oczywiscie, a Pola nie usnie na rekach absolutnie, musi lezec wygodnie i kropka, w wozku od biedy usnie, ale lub i w lezaczku sobie drzemnac...
Drugi zabek jej idzie ewidentnie, rzadkie kupki ma przez to i czesciej sie budzi w nocy, ale i tak jest kochana...
nie mam cierpliwosci do małej jak tak placze i sie na nia złoszcze
ja tak mialam przy Gabrielu, bo skubany plakal non stop, chyba ze spal co nie zdarzalo sie czesto, chodzilam na rzesach i czasami mi nie starczalo sily
plakalam razem z nim... Polcia to chyba w nagrode dla mnie taka grzeczna jest (tfu tfu
)
Magda, ja Ci wspolczuje bardzo tego niejedzenia Filipkowego
Ciezko jest cokolwiek doradzic
mam nadzieje, ze "wyrosnie z tego"
Tabogucka, kuuurde masakra, ze jestes zmuszona tak szybko Szymka odstawic do przedszkola, niesprawiedliwe to strasznie