patrycja_g
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 878
Rejestracja: 02 wrz 2010, 08:18

30 sie 2011, 10:24

hej dziewczyny,

ja cos ostatnio weny nie mam

Murchinson, witaj w domu :-) to kiedy gory? :ico_oczko:

emilia7895, oby Marcel przyzwyczail sie do przedszkola :-)

aniawlkp86, z hippa jeszcze nie dostalam, tylko z bobovity i bebilonu. W bebilonie byl sliniaczek i probka mleka ale zwyklego i chyba pojdzie do smieci bo Filipowi go nie podam zeby go wysypalo

Koroneczka, :ico_brawa_01: dla Maksia

A Filip dzis polknal banke powietrza i mi sie zaczal dlawic brrrr, znow wisial do gory nogami az zaczal plakac i normalnie oddychac, juz ktorys raz mi takiego stracha narobil.
Wczoraj byly wyniki sekcji tego dzidziusia z bloku obok i podobno zmarlo z przyczyn naturalnych. Dobrze ze sie wyjasnilo bo co jeden to mil inna wersje. Ale faktycznie malenstwo mialo 6 tygodni :ico_placzek:

Dzis podobno przyszly moje wyniki z boreliozy i sa ujemne, tak przynajmniej powiedziala pielegniarka przez telefon. Na 16 ide do lekarki z nimi i jeszcze wieloma innymi.

A Filip wymyslil nowa zabawe. Lezy na poduszce a ddrugi jej koniec naklada na swoja glowe, jak nalesnik, jego glowa to nadzienie, i krzyczyz zeby go ratowac. Teraz jak na nigo zajrzalam to poducha zawisla w powietrzu a on sie cieszy :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

30 sie 2011, 11:40

czesc

Murchinson witajcie w domku

dzis P tez odprowadzil malego, plakal na poczatku, potem sie bawil z pania, przyniosl dla nas rysunki

Aniu a Hania polubila przedszkole? czy chodzi bo trzeba?

Patrycja straszne to co piszesz o dzidziusiu :ico_placzek:

Koroneczka :ico_brawa_01: dla Maksia :ico_brawa_01:

ja tez wypelnialam rozne ankiety w szpitalu, a jeszcze nic nie dostalam :ico_noniewiem:

milego dnia

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

30 sie 2011, 11:41

A Filip dzis polknal banke powietrza i mi sie zaczal dlawic brrrr, znow wisial do gory nogami az zaczal plakac i normalnie oddychac, juz ktorys raz mi takiego stracha narobil.
jej znowu strachu się najadłaś :ico_sorki: :ico_sorki:
Wczoraj byly wyniki sekcji tego dzidziusia z bloku obok i podobno zmarlo z przyczyn naturalnych. Dobrze ze sie wyjasnilo bo co jeden to mil inna wersje. Ale faktycznie malenstwo mialo 6 tygodni :ico_placzek:
biedni rodzice tego dziecka :ico_placzek: tzn że nie umarło od upadku tak jak pisałaś wcześniej?
Dzis podobno przyszly moje wyniki z boreliozy i sa ujemne, tak przynajmniej powiedziala pielegniarka przez telefon. Na 16 ide do lekarki z nimi i jeszcze wieloma innymi.
dobrze że są ujemne,a jak wrócisz od lekarza to daj znać co ci powiedział :ico_sorki:
Lezy na poduszce a ddrugi jej koniec naklada na swoja glowe, jak nalesnik, jego glowa to nadzienie, i krzyczyz zeby go ratowac.
ma chłopak pomysły :-D :ico_brawa_01:

[ Dodano: 30-08-2011, 11:42 ]
Aniu a Hania polubila przedszkole? czy chodzi bo trzeba?
Hania bardzo lubiła chodzić :-) ale teraz nie pójdzie bo się nie dostała :ico_sorki:

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

30 sie 2011, 14:09

cześć :-)

Krzysiu śpi a ja zabieram się zaraz za obiad, bo jeszcze w proszku :ico_oczko:

Dałam Krzysiowi troszkę marchewki ze słoiczka, na początku się skrzywił, później jadł chętnie a na końcu się rozpłakał, bo chciał jeszcze :ico_haha_01: żadne uczulenie mu nie wyszło, ale będę go dalej obserwować.

Ania czyli jednak przeszłaś na butlę, a jak tam Twój pokarm zanika? Fajną paczkę dostałaś :ico_brawa_01: ja pewnie nie dostanę tych wszystkich co Wy skoro miałam tylko jedno pudełko i tylko z niego ankiety wypełniłam. A czemu Hania nie dostała się do przedszkola? :ico_noniewiem:

Murchinson witajcie :-D opowiadaj jak było.

Emilia z każdym dniem Marcel będzie szedł do przedszkola chętniej, zobaczysz :-)

Patrycja straszne z tym dzieciaczkiem :ico_placzek: nie potrafię nawet sobie wyobrazić co muszą czuć rodzice tego malucha :ico_placzek: Daj znać po wizycie u lekarza.

NOWA i jak tam idzie nauka zasypiania? Szkoda, że nie udało się zdjęć zrobić.

Koroneczka i jak tam okna? Mata naprawdę bajerancka :-D no i :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla Maksia :-D Krzysiu wcześnie potrafił przekręcić się z brzucha na plecki, a teraz jak go na brzuchu położę, to po chwili się wścieka i zaczyna płakać, jedynie z plecków na bok się obraca jak idzie spać.

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

30 sie 2011, 14:25

Dobra, doczytałam między kolejnymi praniami, uff.
Nad morzem było fajnie, Mati przez pierwsze 4 dni to tylko jadł i spał jak noworodek-budził się co 3 -3,5h i chciał po 150 ml (normalnie jadł co 4,5-5h po 130ml). Później wydłużył sobie okres czuwania z 15 min do 1h. Sama woda mu się podobała, szczególnie jak był na ramieniu na papugę i mógł oglądać fale albo tatę i brata co wyprawiają w wodzie. Później wstawię zdjęcia. Młody ma prawie 4 m-ce i prawie 4tys. km przejechanych w samochodzie.
Starszy junior też zachwycony, szczególnie że ciocia i wujek pod ręką i szaleć mógł ile miał siły. Obawiam się, że moja siostra będzie miała w przyszłości problem bo młody to babiarz straszny-każda dziewczynka jest jego i się z nią bawi. Ogólnie miejscowość fajna ale na miejscu okazało się że właściwie tam to jest już po sezonie. Pogoda super ale wietrznie (taka podobno specyfika tego rejonu). My mieszkaliśmy dalej od centrum i na totalnym zad....ale tak chcieliśmy.Wnerwiła na koniec nas tylko pani (mamusia właściciela), która pilnowała domków. Umówiliśmy się z właścicielem, że wyjeżdżamy ok.16-18ze względu na dzieci-nie widział problemu bo byliśmy ostatnimi ich gośćmi i jak chcemy to możemy wyjechać nawet o północy bez dodatkowej opłaty. Mamusia przyszła do nas wieczorem w niedzielę i powiedziała, że mamy opuścić domek do 12 bo ona o 14 wyjeżdża i zamyka cały teren a musi posprzątać w domku po nas. Nie interesowało ją to że właściciel pozwolił nam zostać dłużej.W poniedziałek co chwila od 8 rano krążyła i zaglądała czy już wyjeżdżamy. Oddaliśmy klucze równo o 12, niech spada na bambus głupia baba.
Tez nie bylabym specjalnie szczesliwa, pewnie bym sie caly czs stresowala przez ten nasz konflikt.
Ja tym że może pęknąć macica bo po cc tak szybko ciąża to dużo ryzyko. My chcemy mieć 2 dzieci. Co do przytulanek to u nas ja raczej nie mam ochoty w przeciwieństwie do mojego męża.
Z ząbkami to nie ma reguły, u nas dziąsła opuchnięte na dole przy jedynka i prawej dwójce, a 3 dni temu pojawił się pęcherzyk na prawej czwórce i biała mała kreska (a raczej kropka) na górnej lewej jedynce.
Współczuję tragedii Twoim sąsiadom. Daj znać po wizycie u lekarza. Powiem kiedy w góry albo do Ciebie w piątek po wizycie u endo.
Jak dobrze, że nie kupiłam wózka z mniejszą gondolą :ico_sorki: :ico_sorki:
Implast ma właśnie jedną z większych gondoli. Nam wystarczy pewnie jeszcze też na 1-2 m-ce.Do spacerówki na zimę kupię śpiworek ale nie oryginalny bo ten jest krótki.
bylismy na szczepieniu, posmarowalam emla i mala wcale nie czula bolu wklucia, dopiero jak zastrzyk sie rozchodzil to troche poplakala,
U nas było tak samo, emla znieczula na głębokość 3-4mm a igła wbijana jest głębiej i bardziej niż samo ukłucie boli wstrzykiwanie zastrzyku. Mogliby wymyślić coś co łagodziło by ten drugi ból :ico_noniewiem: Marcel do przedszkola się przywyknąć, Łukaszek też początkowo płakał i potrafił nawet godzinę (jak był czas drzemki) ale po ok.2 tyg. wszystko przeszło i chodził chętnie i tłumaczył innym płączącym dzieciom, że mama je kocha i po nie wróci.
U nas też czasem Maksio tak nagle zaczyna płakać, zazwyczaj wtedy kiedy mu się już znudzi albo mata albo leżaczek :ico_noniewiem:
U nas też tak jest. Pytałam nawet o to pediatrę czy to normalne taki wrzask ni stąd ni zowąd-powiedziała że tak bo maluchy tak czasami robią albo z nudów albo uczą się jak inni reagują na ich dźwięki.
Co do drzemek u nas nie ma problemu jest ich ok. 2-3 (jedna dłuższa trwająca 3-4 godz.), Są dni że młody śpi 3x20min. ale pada wtedy wcześniej wieczorem.
Mi tez sie najbardziej podoba ja Filipcio wyciaga raczki po zabawki,
Mateusz też sięga sam po zabawki i wszystko próbuje wkładać do buzi. Najbardziej lubi gryzkai-kluczyki od cioci które mają przyciski i grają. Jak nie daje rady włożyć do buzi to próbuje wciskać by mu grały.
dziewczyny rejestrowalyscie sie na citeam? dzis sa body dla dzieci 39 zł zamiast 89 zł za 7 sztuk, firmy Marks&Spencer
To coś takiego jak grupon? Jak te bodziaki?
taka plastikowa wyprofilowana wkłada-przynajmniej ja takie cos parę dni temu kupiłam, no i d....a, mała sie rozryczała jak ja wsadziliśmy i od tego czasu płacze w kąpieli, jednak czuje sie pewniej jak sie ja trzyma.
Bo się przyzwyczaiła do kąpieli na ręku. My Mateuszka kąpiemy na takiej foczce od samego początku i on ja uwielbia. Najpierw D go podtrzymywał bo trochę zjeżdżał ale teraz już leży na niej sam. Wkładamy foczkę do wanienki, a wanienkę do wanny. Nawet jak byłam u mamy to wkładałam foczkę do wanny i normalnie małego kapałam, a ten miał radochę bo więcej wody i mocniej mógł chlapać. Pieluchy mamy 3 i możemy używać pampers care albo pampers baby active złoty sen czy jakoś tak bo po innych (szczególnie zapachowych) wskakuje uczulenie.
Murchinson, fajnie,że już wróciłaś i wakacje się udały :ico_brawa_01: czekamy teraz na fotki i większe relacje,a z tym kleikiem to przekichane bo nawet kaszek ryżowych w takim razie jeść nie może :ico_sorki: ktoś z was jest alergikiem że on tak na większość ma alergię?
Ma to po mamusi :ico_oczko: ale tatuś miał uczulenie na mleko jak był mały o czym moja teściowa powiedział jakiś miesiąc temu. Niestety na razie kaszka jabłkowa nie wchodzi w grę, ba nawet zwykła bezsmakowa odpada.
Robiłaś morfologię Milence? :ico_brawa_01: za 4 miesiące.
Markotka ja wypełniałam w szpitalu też dostałam 2 paczki ale nic jeszcze nie dostałam pocztą.

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

30 sie 2011, 16:44

a jak tam Twój pokarm zanika?
jeszcze jak nacisnę to leci,ale piersi się nie napełniają i są ciagle miękkie więc pewnie niedługo zniknie :ico_noniewiem:
A czemu Hania nie dostała się do przedszkola? :ico_noniewiem:
pewnie dlatego,że ja nie pracuję :ico_noniewiem: choć myślałam,że się dostanie skoro już chodziła,no ale trudno nic na to nie poradzę :ico_sorki:

markotka, poszukaj stron hipp,bebilo,bobovita i tam na pewno coś będzie do wypełnienia żeby dostać dla maluszka :ico_oczko:
Dałam Krzysiowi troszkę marchewki ze słoiczka, na początku się skrzywił, później jadł chętnie a na końcu się rozpłakał, bo chciał jeszcze :ico_haha_01: żadne uczulenie mu nie wyszło, ale będę go dalej obserwować.
w końcu coś nowego poznał to co się dziwisz że chciał jeszcze :-D

Murchinson, to widać,że wypad bardzo udany był :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: tylko pozazdrościć a mały to ma sporo już km przejechanych :-D :-D
Robiłaś morfologię Milence?
2 września robimy i będzie akurat na szczepienie na 7 września :-)

ja sobie posprzątałam jak Milenka przed tv zasnęła :ico_oczko: teraz się obudziła i pewnie zaraz zgłodnieje,mąż ma być dzisiaj wcześniej w domku,pewnie koło 20 zawita :ico_brawa_01:
z tą paczuszką z hipp to pamiętam,że dla Hani drugą też w rossmanie odbierałam :ico_oczko:

[ Dodano: 30-08-2011, 16:46 ]
zapomniałam dodać,że 10 września jak nic nie pokrzyżuje nam planów to idziemy na ślub do siostry A :ico_brawa_01: dzisiaj załatwiłam sobie opiekunkę dla Milenki :-D zajmie się nią dziewczyna mojego kuzyna (chrzestnego Milenki) :ico_brawa_01: jak nie będzie musiała iść do pracy w sobotę to przyjedzie z Wałcza do nas i jej popilnuje :-)

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

30 sie 2011, 17:41

Murchinson to klimat Mateuszkowi służył :-D

Ania widzę, że odchudzanko zaczęłaś :ico_oczko: jakaś dieta czy MŻ po prostu?

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

30 sie 2011, 17:46

jakaś dieta czy MŻ po prostu?
na razie MŻ :ico_oczko: najpierw muszę się jakoś ograniczyć z jedzeniem bo ja bardzo lubię jeść :ico_oczko:

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

30 sie 2011, 18:56

moja Tosinka zasnela, musialam ja polulac bo bardzo marudzila, dalam jej camilie

Murchinson kupilam te bodziaki, nie zaplacilam za nie od razu,(nie mialam kasy na koncie) potem zapomnialam i po 3 dniach przyszedl mi mail, ze anulowany zakup :ico_olaboga: moze jeszcze zdarzy sie taka okazja
a ten citeam to cos takiego jak grupon, maja cos wspolnego z allegro, bo tam sie loguje allegrowym haslem

jakos tak dziwnie samej popoludniami, jeszcze z perspektywa, ze az 2 tyg tak bedzie :ico_noniewiem: jakos mi smutno :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

30 sie 2011, 18:59

Murchinson kupilam te bodziaki, nie zaplacilam za nie od razu,(nie mialam kasy na koncie) potem zapomnialam i po 3 dniach przyszedl mi mail, ze anulowany zakup :ico_olaboga:
to nie ppisało ile ma się czasu na zapłatę?
moja Tosinka zasnela,
Miluś też śpi,od 18.30 :ico_oczko:
jakos tak dziwnie samej popoludniami, jeszcze z perspektywa, ze az 2 tyg tak bedzie :ico_noniewiem: jakos mi smutno :ico_noniewiem:
no cóż,skoro mąż prowadzi synka to trzeba to przeboleć :ico_sorki: mi też źle samej popołudniami no ale takie nasze życie :ico_sorki:

wiecie co?
mój mąż wymyślił żebym od listopada prawko zaczęła :ico_szoking:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości