Dobra, doczytałam między kolejnymi praniami, uff.
Nad morzem było fajnie, Mati przez pierwsze 4 dni to tylko jadł i spał jak noworodek-budził się co 3 -3,5h i chciał po 150 ml (normalnie jadł co 4,5-5h po 130ml). Później wydłużył sobie okres czuwania z 15 min do 1h. Sama woda mu się podobała, szczególnie jak był na ramieniu na papugę i mógł oglądać fale albo tatę i brata co wyprawiają w wodzie. Później wstawię zdjęcia. Młody ma prawie 4 m-ce i prawie 4tys. km przejechanych w samochodzie.
Starszy junior też zachwycony, szczególnie że ciocia i wujek pod ręką i szaleć mógł ile miał siły. Obawiam się, że moja siostra będzie miała w przyszłości problem bo młody to babiarz straszny-każda dziewczynka jest jego i się z nią bawi. Ogólnie miejscowość fajna ale na miejscu okazało się że właściwie tam to jest już po sezonie. Pogoda super ale wietrznie (taka podobno specyfika tego rejonu). My mieszkaliśmy dalej od centrum i na totalnym zad....ale tak chcieliśmy.Wnerwiła na koniec nas tylko pani (mamusia właściciela), która pilnowała domków. Umówiliśmy się z właścicielem, że wyjeżdżamy ok.16-18ze względu na dzieci-nie widział problemu bo byliśmy ostatnimi ich gośćmi i jak chcemy to możemy wyjechać nawet o północy bez dodatkowej opłaty. Mamusia przyszła do nas wieczorem w niedzielę i powiedziała, że mamy opuścić domek do 12 bo ona o 14 wyjeżdża i zamyka cały teren a musi posprzątać w domku po nas. Nie interesowało ją to że właściciel pozwolił nam zostać dłużej.W poniedziałek co chwila od 8 rano krążyła i zaglądała czy już wyjeżdżamy. Oddaliśmy klucze równo o 12, niech spada na bambus głupia baba.
Tez nie bylabym specjalnie szczesliwa, pewnie bym sie caly czs stresowala przez ten nasz konflikt.
Ja tym że może pęknąć macica bo po cc tak szybko ciąża to dużo ryzyko. My chcemy mieć 2 dzieci. Co do przytulanek to u nas ja raczej nie mam ochoty w przeciwieństwie do mojego męża.
Z ząbkami to nie ma reguły, u nas dziąsła opuchnięte na dole przy jedynka i prawej dwójce, a 3 dni temu pojawił się pęcherzyk na prawej czwórce i biała mała kreska (a raczej kropka) na górnej lewej jedynce.
Współczuję tragedii Twoim sąsiadom. Daj znać po wizycie u lekarza. Powiem kiedy w góry albo do Ciebie w piątek po wizycie u endo.
Jak dobrze, że nie kupiłam wózka z mniejszą gondolą
Implast ma właśnie jedną z większych gondoli. Nam wystarczy pewnie jeszcze też na 1-2 m-ce.Do spacerówki na zimę kupię śpiworek ale nie oryginalny bo ten jest krótki.
bylismy na szczepieniu, posmarowalam emla i mala wcale nie czula bolu wklucia, dopiero jak zastrzyk sie rozchodzil to troche poplakala,
U nas było tak samo, emla znieczula na głębokość 3-4mm a igła wbijana jest głębiej i bardziej niż samo ukłucie boli wstrzykiwanie zastrzyku. Mogliby wymyślić coś co łagodziło by ten drugi ból
Marcel do przedszkola się przywyknąć, Łukaszek też początkowo płakał i potrafił nawet godzinę (jak był czas drzemki) ale po ok.2 tyg. wszystko przeszło i chodził chętnie i tłumaczył innym płączącym dzieciom, że mama je kocha i po nie wróci.
U nas też czasem Maksio tak nagle zaczyna płakać, zazwyczaj wtedy kiedy mu się już znudzi albo mata albo leżaczek
U nas też tak jest. Pytałam nawet o to pediatrę czy to normalne taki wrzask ni stąd ni zowąd-powiedziała że tak bo maluchy tak czasami robią albo z nudów albo uczą się jak inni reagują na ich dźwięki.
Co do drzemek u nas nie ma problemu jest ich ok. 2-3 (jedna dłuższa trwająca 3-4 godz.), Są dni że młody śpi 3x20min. ale pada wtedy wcześniej wieczorem.
Mi tez sie najbardziej podoba ja Filipcio wyciaga raczki po zabawki,
Mateusz też sięga sam po zabawki i wszystko próbuje wkładać do buzi. Najbardziej lubi gryzkai-kluczyki od cioci które mają przyciski i grają. Jak nie daje rady włożyć do buzi to próbuje wciskać by mu grały.
dziewczyny rejestrowalyscie sie na citeam? dzis sa body dla dzieci 39 zł zamiast 89 zł za 7 sztuk, firmy Marks&Spencer
To coś takiego jak grupon? Jak te bodziaki?
taka plastikowa wyprofilowana wkłada-przynajmniej ja takie cos parę dni temu kupiłam, no i d....a, mała sie rozryczała jak ja wsadziliśmy i od tego czasu płacze w kąpieli, jednak czuje sie pewniej jak sie ja trzyma.
Bo się przyzwyczaiła do kąpieli na ręku. My Mateuszka kąpiemy na takiej foczce od samego początku i on ja uwielbia. Najpierw D go podtrzymywał bo trochę zjeżdżał ale teraz już leży na niej sam. Wkładamy foczkę do wanienki, a wanienkę do wanny. Nawet jak byłam u mamy to wkładałam foczkę do wanny i normalnie małego kapałam, a ten miał radochę bo więcej wody i mocniej mógł chlapać. Pieluchy mamy 3 i możemy używać pampers care albo pampers baby active złoty sen czy jakoś tak bo po innych (szczególnie zapachowych) wskakuje uczulenie.
Murchinson, fajnie,że już wróciłaś i wakacje się udały
czekamy teraz na fotki i większe relacje,a z tym kleikiem to przekichane bo nawet kaszek ryżowych w takim razie jeść nie może
ktoś z was jest alergikiem że on tak na większość ma alergię?
Ma to po mamusi
ale tatuś miał uczulenie na mleko jak był mały o czym moja teściowa powiedział jakiś miesiąc temu. Niestety na razie kaszka jabłkowa nie wchodzi w grę, ba nawet zwykła bezsmakowa odpada.
Robiłaś morfologię Milence?
za 4 miesiące.
Markotka ja wypełniałam w szpitalu też dostałam 2 paczki ale nic jeszcze nie dostałam pocztą.