- hehe,to pewnie tez normalna reakcja,zwlaszcza,ze nie planowalas,ale ja mysle,ze predzej czy pozniej i tak bedziesz sie cieszyca póki co żyję sobie i mówie że tego nie ma
- dokladnie takZnam wiele takich przypadkow.
- matka nie lam siedlatego miłość do niechcianego i nieplanowanego dziecka przyjdzie moze kiedyś
- ja mam inaczej,Andrzejek byl chciany ale byl takim eksperymentem,jak bylam w ciazy z nim,to raz bylam mega szczesliwa,a byly dni,ze czulam sie wrecz okropnie,ze jak "to cos" moze we mnie rosnac,czulam sie jak np krowa czy inne zwierzeale miłość do nich przyszła z czasem
.obie moje córeczki są jak najbardziej planowane i chciane ale miłość do nich przyszła z czasem
dlatego miłość do niechcianego i nieplanowanego dziecka przyjdzie moze kiedyś
nie prosiłam o nie...czuję sie świetnie...i w pracy już sie nie przesilam...koleżanki mi na to nie pozwalają...i szefowa zabronila mi cokolwiek podnosic...wogole u nas jesienią jest lekka praca...chce chociaz popracowac do listopada...a L4 dostalas?
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość