tabogucka
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1532
Rejestracja: 01 wrz 2010, 22:01

05 wrz 2011, 21:51

Aniaaaeh to fajnie sie Martynka bawi ..moje dziecie samo raczej nie lubi...a przemieszczac sie nie umie tzn okreca sie jak wskazowki zegara i przewraca na bzruszek ale nie wiem czy to zamierzone czy tak poprostu mu wychodzi bo macha mocno nogami ostatnio...



a pogody zazdroszcze :ico_sorki:

[ Dodano: 05-09-2011, 21:52 ]
i wogole widze ze wasze dzieciaczki duzo potrafia ...a moj to taki hipcio leniuszek...a nie barzdo wiem jak go zmobilizowac :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Fintifluszka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3623
Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39

05 wrz 2011, 21:55

noo, Prosze jak ladnie Filipek przybral :ico_brawa_01: i sie stracha niepotrzebnie tylko najadlas :ico_sorki:

ewelcia, ale to w takim ukladzie jak juz to zaleczysz i nie bedziesz uzywac plynu to to zapalenie przejdzie? :ico_noniewiem: To jeszcze nie tak zle, chyba nawet lepiej niz jakby miala uczulenie jakies
Fintifluszka, to może spróbuj wyjąć pojemnik z niebieskim tuszem i wydrukuje !?
no wlasnie w tym rzecz, ze ona musi miec wykryte wszystkie pojemniki z tuszem, zeby drukowala, a mi pokazuje, ze niebieski pojemnik nie jest wlozony :ico_noniewiem: juz probowalam je miejscami zamienic, bo myslalam, ze to cos z pojemnikiem, ale ewidentnie to drukarka-moze sie te styki zabrudzily, nie wiem...
kładę się z nią i się bawimy.
wlasnie powiem Wam, ze Poli to najbardziej pasi... jak sie z nia poloze na lozko to ona sie tam turla, w koldre sie zawija, odwija, frajde ma przy tym, tarza sie do mnie, albo do czegos co tam sobie upatrzy, Gabriel czasmai sie kladzie z nami i zagaduje cos do Poli, albo sie z nia przykrywa koldra, ze niby maja "domek" :ico_haha_01: i jak ich odkrywam i akuku im robie to sie chichraja oboje... mata edukacyjna juz niestety wieje nuda, trzeba chyba zwinac i schowac.

a z karmieniem mamy zwykle tak, ze Pola jak dorwie cyca to lezy i je zapamietale, ale najgozej jak gdzies jestesmy w trasie i musze isc na stacji ja przewinac i nakarmic, a ona widzi nowe miejsce, swiatelka i jeszcze tu w niemczech na stacjach sa takie ladne pokoiki dla mamy z dzieckiem i tam przewaznie jakies malunki sa na scianach i muzyczka leci i sie polka nie moze skupic na jedzeniu tylko oglada wszystko...
Od 3 dni dawalam jej taka malutka porcyjke jablka z gruszka, pierwsze 2-3 lyzki niby ok, chc wzrok miala taki jakby chciala powiedziec "zwariowalas kobieto? co to ma byc??" pozniej sie krzywila i otrzepywala, marchewki nie cierpi... kaszki tez zjada tylko ciut, na razie to tak bez ladu i skladu to nasze jedzenie, szczescie, ze jest poczciwy cyc :-D
i wlasnie tabogucka
czy wasze szkraby tez teraz jakos mocniej cyca ciumkaja ...mnie to az boli tak ciagnie odkurzaczyk maly
od wczoraj mnie skubana tak tarmosi, ze az patrze czy dobrze chwycila, bo juz mnie kilka razy zassala gdzies z boku to az mi sie wlos na glowie zjezyl :ico_sorki: ale nic podobnego, je jak trzeba, tylko ciagnie strasznie mocno i faktycznie budzi sie w nocy czesciej, a przeciez przesypiala mi cale nocki kiedys i ja tez doszlam do wniosku, ze jest duza juz i cyc to malo :ico_noniewiem: stad pewnie w nocy chce jesc...

Awatar użytkownika
Blanka26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3583
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:37

05 wrz 2011, 21:59

magda1614, :ico_brawa_01:
ja wiedziałam, że z tą wagą coś jest nie tak. Słusznie nie waż go już tam, skoro robią to od niechcenia a Tobie przysparzają tylko stresów. czyli przybrał idealnie :ico_brawa_01:

ewelcia1245, oby leki pomogły Oksance i krostki poznikały. Gratulacje dla szwagierki!

co do zabawy, ja też Matowi daję coś do gryzienia i on sobie gryzie to, gada, ale szybko się nudzi. kocka kolorowe książeczki, więc czytamy :-D


Karolinka jest alergiczką, więc jest duże prawdopodobieństwo,że Martynka tez ale jestem dobrej myśli
u nas podobnie. będziesz gotować, czy podasz słoiczki????
Blanka26, Ola nie chce chodzić do przedszkola ??
dziś wychodziła z domu z płączem, ale wróciła zadowolona :ico_sorki:
A mówiłam Wam,że ona mi w ogóle nie sypia na spacerach !!?? Tak jej się spodobała jazda na brzuchu,że spędza tak całe godziny w wózku i ogląda sobie świat.
fajnie to wygląda, jak taki maluch jedzie na brzuchu w wózku.
My jeszcze wozimy się w gondoli. raz założyłam spacerówkę, to mały płakał, bo mnie nie widział :ico_noniewiem:

wiec zrobie sobie jakas krotka dietke...moze taka na tydzien :ico_oczko:
:-D
może Ty lepiej na razie się nie odchudzaj, póki karmisz :ico_noniewiem: jedynie co to ogranicz słodycze. do czego one Ci są potrzebne???

Awatar użytkownika
Fintifluszka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3623
Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39

05 wrz 2011, 22:00

a moj to taki hipcio leniuszek
eh, to sie nie przejmuj, kazde dziecko sie rozwija inaczej, moj Gabriel ze wszystkim startowal pozniej niz Pola, a co ciekawe to podobno chlopcy tak maja juz od narodzin, ze sie lubia wylegiwac :ico_haha_01: ale tak calkiem serio to czesto slysze, ze zwykle dziewczynki szybciej sie rozwijaja niz chlopcy... moj Gabek zaczal chodzic jak mial 13.5 m-ca, a sasiadki cora, 2 miesiace mlodzsa od niego w wkieku 9 m-cy i jak wychodzilysmy na podworko to tamta juz sama smigala, a Gabriel przy plocie :ico_haha_01: i wcale mu nie bylo glupio z tego powodu :ico_oczko:

[ Dodano: 05-09-2011, 22:05 ]
ogranicz słodycze. do czego one Ci są potrzebne???
do zycia kochana!!! :ico_haha_01: :ico_haha_01: ja sobie co dzien obiecuje, ze slodyczy nie bede jadla, ale to silniejsze ode mnie :ico_sorki: chcialabym, zeby mi ktos zabronil i stal nade mna z bacikiem :ico_haha_01: jakby mi tak maz czasami powiedzial " nie jedz tego swinstwa" a On nic, niewzruszony :ico_haha_01:
dziś wychodziła z domu z płączem, ale wróciła zadowolona :ico_sorki:
o, to cale szczescie

Awatar użytkownika
Aniaaa
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1664
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:37

05 wrz 2011, 22:27

tabogucka, nic się nie martw Szymuś szybko nadgoni,a poza tym tak jak pisze Fintifluszka, chłopaczki podobno troszkę później wszystko robią :ico_oczko:
Nie przejmuj się teraz wagą, jak skończymy karmić to będziemy się ostro odchudzać :ico_oczko: Ja właśnie zjadłam pączka i popijam herbatką :ico_wstydzioch: nie mogłam się oprzeć :ico_wstydzioch:

Fintifluszka, to nieciekawie z tą drukarką. Może faktycznie gdzieś się styki zabrudziły :ico_noniewiem:
O właśnie, Martynka też z siostrzyczką najbardziej lubi się bawić i nawet jej wystarczy,że Karolka siedzi obok i niej,a ta się jej przygląda i cała jest prze szczęśliwa :ico_haha_01: :ico_haha_01:

A co do tego mocniejszego ciumkania cyca to faktycznie ostatnio zauważyłam,że mocniej ciągnie i boli czasami. Albo jak chce się gdzieś popatrzyć i nie puści cyca to aż mnie ciarki przechodzą :ico_oczko: albo tak jak pisze Fintifluszka, jak zassie gdzieś z boku to włos się na głowie zjeży :ico_chory:
u nas podobnie. będziesz gotować, czy podasz słoiczki????
No właśnie nie wiem. Mamy takie fajne urządzonko, w którym można robić jedzonko i dostaliśmy książkę z przepisami dla dzieci i jeśli by Martynce posmakowało to byśmy jej robili i jadła by na zmianę ze słoiczkami,żeby je tez lubiła i znała smaki jak by trzeba było gdzieś w trasie podać.
Ale te pierwsze dania chyba słoiczkowe podamy, zobaczę jeszcze :ico_noniewiem:
dziś wychodziła z domu z płączem, ale wróciła zadowolona :ico_sorki:
hehe to moja szła zadowolona i wróciła z płaczem :ico_oczko: już była zmęczona, spać jej się chciało bardzo i zaczęła płakać,że chce do rodziców, więc pani do mnie zadzwoniła,żeby się Karolcia nie męczyła i ją zabrałam. Ale niestety w domu nie pospała,bo musiałyśmy wyjść na rehabilitację i dopiero godzinę temu usnęła :ico_noniewiem:
Mam nadzieję,że jutro będzie miała więcej siły do zabawy i wytrzyma dłużej :-)
Musi się przestawić na wcześniejsze chodzenie spać ale jakoś ciężko jej to idzie :ico_noniewiem:
My jeszcze wozimy się w gondoli. raz założyłam spacerówkę, to mały płakał, bo mnie nie widział :ico_noniewiem:
Wszyscy zaglądają do wózka i się uśmiechają jak widzą Martynkę na brzuszku :ico_haha_01:
My też w gondoli jeździmy i myślę,że pojedziemy dopóki mała będzie w niej bezpieczna,bo już powoli próbuje się wychylić jak jedzie na brzuszku i rączkę wystawia, no chyba,że szybciej z niej wyrośnie. Spacerówkę w zeszłym tygodniu wyjęłam i bardzo jej się nie podobało. Zaczęła płakać, chciała się na brzuszek przekręcić i ogólnie nie zadowolona, więc jeszcze schowałam :ico_oczko:
A poza tym przez to napięcie ona nie lubi być w pozycji półleżącej (nawet leżaczek musiałam schować), najwygodniej jej na płaskim i rehabilitantka też poradziła,żeby jak najdłużej odwlekać ze schowaniem gondoli.

tabogucka
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1532
Rejestracja: 01 wrz 2010, 22:01

05 wrz 2011, 22:40

ja piszac dieta mialam na mysli ...nie zarcie slodyczy...i wiecej salatek...bo pewnie ze odchudzac sie nie bede skoro karmie bo chyba bym padla a i dla malego napewno nie zdrowo by bylo....wiec moja dietka to jesc dobrze typu warzywka na parze salatki z tunczyka miesko grilowane i zadnych slodyczy ani tlustych potraw :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
i 3 spacery dziennie!!! tylko zeby pogoda byla bo u nas ostatnio pada i zimno 14C :ico_placzek:

[ Dodano: 05-09-2011, 22:41 ]
Fintifluszka Aniaaapewnie macie racje ze Szymek tam kiedys nagoni i ze dziewczynki to jednak szybsze :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: na razie jeszcze sie tym nie steresuje bo i tak mi sie wydaje ze to moje dziecie to osmy cud swiata :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

[ Dodano: 05-09-2011, 22:47 ]
Wszyscy zaglądają do wózka i się uśmiechają jak widzą Martynkę na brzuszku
a to fajnie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Szymek dopiero od niedawna dopiero wogole toleruje lezenie na brzuszku i trzymanie glowy wysoko

[ Dodano: 05-09-2011, 23:00 ]
Dobranoc...lece do lozka chociaz nie jestem bardzo spiaca jeszcze :ico_szoking:

Awatar użytkownika
Aniaaa
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1664
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:37

05 wrz 2011, 23:17

tabogucka, nie ma się czym martwić, wszystko w swoim czasie będzie robić. Martynka np. nie łapała się za nogi w ogóle i nagle z dnia na dzień zaczęła się łapać i teraz to nawet śpi trzymając się za nogę :ico_haha_01:
Nie "mówi" nic ale czekam cierpliwie,bo wiem,że i na to przyjdzie pora,a teraz widocznie zajęta jest za bardzo nogami i przekręcaniem się, więc na gadanie nie ma czasu :ico_oczko:

Ja też uciekam (chociaż spać mi się nie chce), bo pewnie będzie trzeba wstawać o 6 :ico_spanko: Na samą myśl chce mi się spać :ico_olaboga:

U nas deszczyk właśnie zaczął pada i pewnie się schłodzi, więc obowiązkowo okno zostawię otwarte. Żeby tylko nam nie napadało do pokoju :ico_noniewiem:

Dobranoc :ico_papa:

magda1614
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2628
Rejestracja: 17 sie 2008, 19:38

05 wrz 2011, 23:42

Poczytałam i ide synka karmić a i az mam chęc do wszystkiego jak ta waga sie okazała bardzo dobra :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
My jeszcze wozimy się w gondoli
my takze bo on sie lepiej czuje ale jak juz bedzie siedzial to wymienimy na spacerówkę

zajęta jest za bardzo nogami i przekręcaniem się, więc na gadanie nie ma czasu :ico_oczko:
:-D :-D :-D a mój za to gada i gada jak najety ,troszke nozki potzryma ale jeszcze sam na brzuszek sie nie przekreca tylko na boczki :-)
od wczoraj mnie skubana tak tarmosi, ze az patrze czy dobrze chwycila, bo juz mnie kilka razy zassala gdzies z boku to az mi sie wlos na glowie zjezyl
:-D :-D :-D :-D

[ Dodano: 06-09-2011, 06:52 ]
witam z :ico_kawa:
ja wstalam i synka do szkoły bede budzic dzis mam luz do 15.20 bo kółko przyrodnicze,moze cos posprzatam :-D :-D

[ Dodano: 06-09-2011, 07:02 ]
Fintifluszka, sniłas mi sie dziś :-D :-D :-D ze byłyśmy sasiadkami :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
ewelcia1245
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 503
Rejestracja: 31 lip 2010, 17:53

06 wrz 2011, 07:38

Hej witam sie rana :ico_kawa: :ico_kawa: ja tez zaraz małego do zerówki odwiozę , Oksancia jeszcze spi, dobrze ze mąż jest w domu to małej nie musze budzic :ico_oczko:

U nas dzis juz duzo chłodniej, w nocy okropnie wiało, i padał deszcz :ico_olaboga:

Fintifluszka, z tym uczuleniem to właśnie tak jak piszesz jak sie zaleczy to uzywac odpowiednich płynów i mydeł i bedzie ok jesli wyniki beda dobre :ico_sorki:

Pozniej zajrze miłego dnia :-) :-) :-)

NowaSejana
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5095
Rejestracja: 05 sty 2010, 14:03

06 wrz 2011, 08:07

ile czytania :ico_olaboga:

[ Dodano: 06-09-2011, 08:22 ]
magda1614, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dobrze, ze zwazylas Filipka na innej wadze :ico_sorki: :ico_sorki:
ewelcia1245, to bedziecie mieli kolejne malenstwo w rodzinie, ale super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Aniaaa, Marcelina tez mi ostatnio malo spi na spacerach, to chyba urok tego wieku...
Co do zabaw z dziecmi, pisalas o nauce alfabetu, to my tez to przerabiamy... no i uczymy sie pisac... Nawet dziewczynkom wychodzi stawianie literek, a jak im pokaze napisana to wiedza jaka to, tak samo z cyframi :ico_oczko:
A Wy jeszcze macie rehabilitacje??

Co do zabawy z Marcelina to ona duzo lezy sama, albo w lozeczku i goni za pluszakami, albo meczy karuzele... albo na macie i sie przewraca, czy nawet pelza.. nie wiem jak to nazwac, bo jak ja poloze wznak to za chwilke lezy zupelnie inaczej... tak samo w lozeczku.. najgorzej jak jej sie nozki zablokuja pomiedzy szczebelkami, to krzyczy strasznie..
no wlasnie w tym rzecz, ze ona musi miec wykryte wszystkie pojemniki z tuszem, zeby drukowala, a mi pokazuje, ze niebieski pojemnik nie jest wlozony :ico_noniewiem:
A orginalny masz ten tusz??
U mnie w Canonie jak jednego nie wykrywa to mimo wszystko drukuje...

Dalam wczoraj Marcelinie sloiczek od 6 mies., myslalam, ze bedzie jej samkowal, bo kaszka z czekolada... A ona sie krzywila na wszystkie strony :ico_olaboga: najbardziej jabluszko, banan i ciasteczka jej smakuja..
2 dni temu dalam jej herbatnika do reki, ale miala radoche, zaraz go do buzki wpakowala... ale musze uwazac, bo jej sie kawalek odlamal :ico_puknij:
dziś wychodziła z domu z płączem, ale wróciła zadowolona :ico_sorki:
to najwazniejsze :ico_sorki: :ico_sorki: pierwsze 2 tygodnie najgorsze.. moje juz sa w przedszkolu od 2 lat :ico_oczko:

Co do osiagniec dzieciaczkow, to Marcelina np od dawna przekreca sie na brzuch, ale wogole nie podnosi sie do siadu... Jedne dzieciaczki w jednym sa szybsze, inne w czym innym...

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości