Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

07 wrz 2011, 18:38

Koroneczka i bardzo dobrze, że im pokazałaś, że masz pokarm :ico_brawa_01: jak mnie dobijały te uwagi, że nie mam pokarmu i mam podać butelkę :ico_zly: w końcu tak się stało :ico_sorki: Farmaceutka polecała nam na dziąsełka Dentinox n

Ania my mamy w październiku 3 szczepienie i pediatra mówiła, że to ostatnie, następne dopiero po roku :ico_noniewiem:

uciekam, bo junior się obudził i stęka w łóżeczku :ico_oczko:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

07 wrz 2011, 18:43

Ania my mamy w październiku 3 szczepienie i pediatra mówiła, że to ostatnie, następne dopiero po roku :ico_noniewiem:
:ico_szoking: a jakim cudem?

[ Dodano: 07-09-2011, 18:46 ]
w książeczce są wypisane kiedy są szczepienia:
-pierwsze po urodzeniu
-2 miesiąc
-3/4 miesiąc
-5/6 miesiąc
-7 miesiąc
-13-14 miesiąc
-ostatnie 16-18 miesiąc
to są obowiązkowe bezpłatne :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

07 wrz 2011, 19:18

Zgodnie z życzeniem wklejem fotki. Część z nich jest z naszego wyjazdu. Bylismy w Zalesiu w super ośrodku wypoczynkowym ze spa. Śniadanie, obiad, kolacja, sprzatnie w pokoju, w łazience, wyżucanie smieci wszystko w cenie. Więc mogliśmy leżeć do góry brzuchem :-D Do tego były dwie animatorki i co dziennie organizowały zabawy dla dzieci. Cztery place zabaw na terenie ośrodka, bajkolandia pod dachem z basenem z piłeczkami, automatami dla dzieci i innymi cudami. Filip był w raju :ico_oczko: Plaża nad jeziorem była tylko dla gości ośrodka więc bardzo kameralna, super. Filip nie chciał z wody wychodzić.

To zdjecie z ogniska
Obrazek

Filipek pomalowany na pieska też na ognisku
Obrazek

To na działce
Obrazek

Tu Pawełek na kocyku nad wodą bardzo mu się podobało
Obrazek

A to w domku
Obrazek

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

07 wrz 2011, 19:35

My po szczepieniu. Trochę krzyku i wilgotne oczy małego i tyle. Następne szczepienie po 2 maja :ico_brawa_01: a w połowie października na ważenie i mierzenie. Pediatra zachwycona Matim, rozwija się prawidłowo waży 6,9kg i ma 67 cm (urósł 8cm w 6tyg.). pediatra stwierdziła, że ukradnie nam małego i będzie go miała u siebie jako maskotkę, która ją rozśmiesza :ico_oczko:
Motylku zaglądaj częściej w miarę możliwości.
Emilia Tosia cudeńko, minki rewelacja, uśmiałam się z nich. Mój siostrzeniec też jeździ konno ale trenuje go mamusia :-) więc jeździ już na dużym koniu. Widzę, że Tosia też ma zabawki przy foteliku. My mamy w foteliku i drugą przy gondoli, młody często do nich gada, jak jak naciągnę by się zwijały to się śmieje w głos.
Ania my mamy w październiku 3 szczepienie i pediatra mówiła, że to ostatnie, następne dopiero po roku :ico_noniewiem:
:ico_szoking: a jakim cudem?
Ten cud to szczepionka skojarzona 6w1 wtedy są tylko 3 dawki do 5. miesiąca, 4 dawka po roku.Przy 5w1 wzw B jest oddzielnie i szczepienie jest w 7 miesiącu. To ile jest wkłuć i kiedy zależy od rodzaju szczepionki, którą szczepicie.
Nowa brawa dla Liwki, oby tak dalej.
Markotka tak smoczki i butelka są pomarańczowe od soku z marchewki.
Aniu :ico_brawa_01: dla obu Twoich królewien.
Koroneczka takie gadanie najbardziej wnerwia, a najgorzej jak mówi to ktoś kto nie ma pojęcia ile masz pokarmu.
Nowa, Ania dzięki za odpowiedź w sprawie soków. Ja też pytałam, no i powiedziała mi lekarka by do 6 m-c podawać maks. 50g (ok.40ml), po 6 m-cu można zwiększyć ilość do 100-150g. Podobno to ze względu na to, iż niektóre dzieci reagują biegunką na soki. Mówiła, też że jak mały nie chce papek to podawać różne soki przecierowe.

[ Dodano: 07-09-2011, 19:37 ]
Motylku, jaki Pawełek już duży. Ślicznie wyglądasz.

[ Dodano: 07-09-2011, 19:42 ]
Motylku mogę prosić o namiary na ten ośrodek.

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

07 wrz 2011, 19:44

Motylek22, super fotki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Ten cud to szczepionka skojarzona 6w1 wtedy są tylko 3 dawki do 5. miesiąca, 4 dawka po roku.Przy 5w1 wzw B jest oddzielnie i szczepienie jest w 7 miesiącu.
teraz rozumiem :ico_sorki: :ico_sorki:
Podobno to ze względu na to, iż niektóre dzieci reagują biegunką na soki.
a to nie wiedziałam :ico_noniewiem:
Aniu :ico_brawa_01: dla obu Twoich królewien.
dziękuję :-)

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

07 wrz 2011, 19:46

a to nie wiedziałam :ico_noniewiem:
Ja też nie, wiedziałam tylko że bana powoduje zatwardzenie, a śliwkę dobrze podać jak nie ma kupy.

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

07 wrz 2011, 19:57

u mnie Hania dużo soków i herbatek piła,kupowałam te gotowe soczki i herbatki i ona w nocy jak były upały (mieszkaliśmy w bloku na 4 p i ostro grzało zawsze latem) to wypijała całą butlę herbatki,w dzień 1-2 butle też szły :-D i to tak od 7 do 11 mies sporo piła bo to okres lata był,zresztą ona od małego dużo piła jak tylko doszły soczki po 4 mies,Milena już nie taka skłonna do picia na razie :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

07 wrz 2011, 20:07

Murchinson, dziekuję :-D Ten ośrodek to wpisz w wyszukiwarke zalesie mazury, naprawdę polecam tam wypoczynek z dziećmi. Praktycznie same rodziny z dziećmi. I ceny naprawdę niskie.

My przed szczepieniem, mieliśmy się szczepić w piątek ale Pawełek chory więc nie był szczepiony. Cały czas coś mu w gardziołku zalega.

Ja narazie niczym nie dopajam, Pawełek na samej piersi.

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

07 wrz 2011, 20:08

Milena już nie taka skłonna do picia na razie :ico_noniewiem:
Pewnie częściowo też przez to, że chłodniejsze lato było, no i w domu inaczej niż w bloku na 4 pietrze.

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

07 wrz 2011, 20:10

Mój Filipek dziś wrócił z przedszkola z bolącym brzuszkiem, biegunką i wymiotami :ico_sorki: Teraz śpi i mam nadzieję że to jużkoniec rewolucji :ico_sorki: Jutro chyba i tak zostawię go w domu. Nie wiem czy to nie wirus bo wczoraj byłam na zebraniu w przedszkolu i kilkoro rodziców mówiło że ich dzieci wczoraj wymiotowały.

A mój mąż miał stłuczkę właśnie :ico_sorki: ktoś mu wjechał w tył :ico_noniewiem:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość