dorotaczekolada, pomidorówka to ta druga zupa jest co może ciągle być

- dokladnie,u nas tez
Ale oczywiuście każdy moze mieć własne zdanie
- ja mam inne

Moj Andrzejek byl chorowity od malego,nim skonczyl 1 rok zycia,wzial 10 antybiotykow zanim zmienilismy lekarza,ktory odrazu wykryl astme oskrzelowa na tle alergicznym,jego odpornosc jest kiepska,mimo,ze dostaje specjalne szczepiony,pije actimelki i inne wynalazki.W zeszlym roku byl w przedszkolu w sumie 2 m-ce,bo jak tylko po chorobie wracal do przedszkola,to takie zasmarkane dziecko z katarkiem,bylo dla niego grozne

i dalej chorowal

W tym roku poszedl 2 dni do przedszkola i juz zasmarkany chodzi i teraz mi Zuzke zarazil,wlasnie lezy biedna i sie meczy
[ Dodano: 08-09-2011, 13:07 ]
i jeszcze moja lekarka mowila,ze jak w zeszlym roku tyle chorowa,to w tym roku bedzie lepiej.Poki co zlapal chorobsko rownie szybko jak zawsze,tylko normalnie juz bym musiala z nim leciec do lekarza,bo zpalenie oskrzeli murowane,a tym razem posiedzial 4 dni w domu,dostal Nurofen przeciwzapalny,bioaron i masc majerankowa i wyzdrowial
