z własnego doświadczenia powiem że są efekty. Ja w 6 miesięcy po porodzie miałam taki brzuszek jak nigdy w życiua w domu myślę robić (męża namówiłam też) A6W , robiła któraś z Was, daje to takie efekty jak piszą??
Tylko z góry mówię, pierwsze dni to masakra... ale nie poddawaj się później jest już dużo łątwiej. Ja zrobiłam cały plan tylko że gdzieś w połowie przestałam zwiększać ilość powtórzeń, po prostu nie dawałam radę, ale i tak się udało.poobserwuję go i jak znowu będzie mocniej ulewał, to mu kupię, dzisiaj ulał 2 razy, ale mało.Może Krzysiowi przechodzi więc poczekaj
taka polityka urzędu skarbowegoA ja myślałam, że od razu Wam ściągnął za te 4 mandaty, a nie każdy po kolei
a ile kasy na to wydadzą, bo muszą za każdym razem wysłać do nas informację o zajęciu konta, do banku 
superU mnie koniec dobrego ale 2.40h spał
Krzysiu spał raz niecał 2h, teraz śpi drugi raz już godzinę.
nie było innej rady, przyda się na przyszłość, jest darmowe, więc może sobie byćdobry pomysł z tym drugim kontem
córeczki tatusiatylko one lgną do niego a Hania szczególnie
Nie odbiera telefonów, nie odpowiada na maile...nie wiem czy jakoś utracił te zdjęcia i nie chciał się do tego przyznać! Kurcze tak się na nie cieszyłam, a tu masz....zaraz wyślę mu maila raz jeszcze, bo tak się nie postępuje 
dobrze, że konto założyłaś, zawsze to lepsze rozwiązanie. Powodzenia dziękiAniu, zdrówka dla tego Twojego chłopa
dobrze,że chociaż nie pluł to już dobry znak a i jemu na pewno się podobało to jak koło niego chodziłaśA Maksio zjadł dziś pół słoiczka jabłuszka z marchewką z bobovity którą dostałam w paczce i chyba mu smakowało. Nie pluł w każdym razie, ale i nie połechtało go za bardzo, bo zaiteresowanie tym jedzeniem było znikome a i nie płakał jak przestałam mu dawać. Chyba bardziej mu się podobało, że przed nim stałam , wymachiwałam łyżeczką i mówiłam- otwórz buźkę aaaaaa
Mateusz od 16, jak sam się nie zbudzi to o 18 ja go obudzę bo inaczej będzie powtórka z wczorajszej rozrywki.Milenka mi spała 2 godz 20 min,wstała o 13
Oczywiście, że możesz-65zł+10 za przesyłkę. Kombinezon nowy z metkami, kupiony na allegro. Śpiworek też przyszedł, super. Ja dawałam Mateuszkowi jabłko z bananem-nie pluł ale podobnie do Makasia bez rewelacji, stanowczo woli soki. A o baterii od kompa to już pisać nie będę bo też czeka nas wymianaMurchinson, fajny kombinezon!! Mogę zapytać ile zapłąciłaś?Też muszę kupić!
No ale żeby znowu był to nie problem......teraz brzucha nie mam więc nie bardzo....hihi
Ja to nawet więcej ale ten siostra mi wyczaiła, jak tylko kobitka aukcję zamieściła, więc ciach opcja kup teraz i gotoweJa liczyłam minimum 100zł.
To jak fajny ten w tesco to kup bo nie drogi. Ostatnio mój D mi oznajmił, że szkoda, że w ciągu roku się nie wyrobimy ale za rok możemy próbować. A jeszcze nie tak dawno mówił, że za 3-4 lata.No i całkiem przyjemne robota, co by taki brzuszek mieć
Mój mówi to samoOstatnio mój D mi oznajmił, że szkoda, że w ciągu roku się nie wyrobimy ale za rok możemy próbować. A jeszcze nie tak dawno mówił, że za 3-4 lata.
Pewnie przez to, że Maksio taki grzeczny i praktycznie przesypia całe noce- K chodzi wyspany. Fajny fajny, ale u nas nie było rozmiaru, u nas były dwa ostatnie na 3-6 miesięcy. Pojadę do Kalisza to zobaczę czy mają, tam mają hipera więc większy wybórTo jak fajny ten w tesco to kup bo nie drogi.
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość
