Izus dobrze mówi, po co się masz męczyc w domkusandrusia weź rusz doopke i jedź na porodówkę bo jak cie mocniej złapie to urodzisz w aucie przy kolejnym dziecku idzie szybciej, jak cie parte złapia z nienacka to nie zdążysz sie po torbe schylić i bedzie po wszytskim
jedź do szpitala i powiedz ze masz skurcze od wczoraj niech ci pomogą rozkrecić, dadzą ci moze globulki na rozwarcie i coś ruszy