26 wrz 2011, 12:56
Hej Kobietki, nadal nic, a ja tu kciuki trzymam za was i oczekuję nowego forumowego dzidziolka:)
sandruSIa pewno dzwioń i nagadaj jeszcze, że mało się rusza, że plamiłas to może ruszą coś, na nich czasem trzeba pokrzyczeć tych lekarzy w UK by zaczęli działać, fakt mają takie procedury że jak się nic nie dzieje to około 2 tyg po terminie coś robią, czyli globułki dają, ale znam kobiety co gadały że plamiły i wtedy ruszyli temat szybciej
izuś miałam to sama wymęczona po nocy chodziłam, dopiero po drzemce popołudniowej jakiś SIĘ CZUŁAM I MIAŁAM NA COŚ SIŁY I TO TEŻ NIE ZAWSZE, A TRZEBA SOBIE DOGODZIĆ (przepraszam za caps lock, jejuś czesto mi się włacza niechcący)
izabelllaszkieletorek no uważajcie bo się wasi Panowie zdziwią jak im o ciaży powiecie hihihihi
Pati nie łam się moich chyba i tak nikt nie pobije (teściów) wymusili na nas podjecie decyzji czy wcacamy do PL w ciągu pierwszych 2 tygodni w UK, gdzie my nawet nie wiedzielismy jak się tu poruszać, a dziś 9 zaraz 10 miesiac jak nas zlewają, mąż zadzwonił do ojca jak syn mu się urodził i co teść zrobił rozłączył sie (pierwszy w rodzinie wnuk a oni mają nas w doopach) szkoda gadać, ja mówię, że nie z nimi ślub brałam i że moja noga w ich domu nigdy już nie stanie chyba że po ich śmierci
ale wy macie dokumentów do brania do szpitala ja to bym połowy zapomniała serio, u nas jak u pati wszystko w karcie ciażowej, ale karta jest dużego formatu i ma wiele stron:)