ZIMA 2011/2012, czyli Grudzień 2011, Styczeń, Luty 2012:)

[Ika202]

Gabi, no sama jestem w szoku ,a on mówi że tak samo jest np z płynami do spryskiwaczy ,dlatego w razie kontroli po 10 min trzeba powtórzyć test alkomatem
szyszeczka, dzięki i faktycznie ma spory wybór na razie wpadły mi w oko P10,P12,P25,26,27,28 czyli 2 wzory w kilku kolorkach

[szyszeczka]

To ja tez poprosze linka na PW, co prawda łozeczka nie bede kupowac, ale takie rzeczy dla dzieciaczkow to sama przyjemnosc oglądac

Gabi, już podsyłam linka. Moim zdaniem warto bo pościel można u niego kupić za 35 zł.

[Jadzia]

hej brzuchatki

u mnie dziś troszkę lepiej nawet chciało mi się gołąbki na obiad zrobić

szyszeczka co do ból to mi kazała magnez brać , jeść dużo produktów zawierających wapń ,orzechy ,nabiał i w razie silnego bólu nawet Appap można ,ale to mało co działa. u mnie najgorzej jak siedzę bez ruchu albo po nocy no i chodzić nie powinnam zbyt dużo

Ika ja mam zawsze takie realne sny i coś czuje ,że się spełni i twój sen ..pamiętasz mój jednak proroczy był tylko ciekawe jak z tymi włoskami

szyszeczka mogę prosić o link do tego łóżeczka ???

[Ika202]

słuchajcie normalnie to chamstwo ,pojechałam do tesco specjalnie po pączki a tu zonk nie było praktycznie żadnego tylko kilka z marmoladą a ja nei lubie tych z marmolada chyba nie robili nowych na weekend i jak tu się nie wkurzyć mam teraz normalnie focha giganta

[Mad.]

Cześć Dziewczyny !

Troszkę popisałyście My znów na ciuchach byliśmy i fajne śliniaczki udało mi się na wadze kupić i skarpetki oraz kilka pajacyków i świetne półśpiochy z ogonkiem z tyły haha Szwagierka dwie siaty dzieciaczkowych przywiozła. Ręczniczków kąpielowych kupować więc już nie muszę. Po niedzieli przyjdzie zamówiony kocyk.

izabella, mnie się też właśnie bardzo podobają imiona które można fajnie zdrobnić. Wczoraj powiedziałam D. o Martynce i bardzo mu się spodobało. Tak więc coś po kościach czuje, że córcia będzie Martynką hehe

dostałam śliczne foto "bułeczki" tylko ja się tak zastanawiam czy to w życiu na odwrót nie jest

Mi się jakiś czas temu śniło, że urodziłam córeczkę. Sen był tak bardzo realistyczny, że pamiętam nawet odczucie w momencie jak mi ją na brzuch położyli. Najśmieszniejsze w tym wszystkim było to, że miała od razu kolczyki - takie z cyrkoniami No i się okazuje, że córeczkę mięć będziemy, więc niekoniecznie śni się na odwrót.

szyszeczka, mam bardzo podobne łóżeczko Bardzo solidne jest.
Poproszę też namiar na sprzedawcę. Może ma korzystniejsze ceny pościeli niż te które ja sobie upatrzyłam.

[Kaja]

szyszeczka co do ból to mi kazała magnez brać , jeść dużo produktów zawierających wapń ,orzechy ,nabiał i w razie silnego bólu nawet Appap można ,ale to mało co działa. u mnie najgorzej jak siedzę bez ruchu albo po nocy no i chodzić nie powinnam zbyt dużo

nooo szyszeczka ja mam dokładnie takie same zalecenia jak Jadzia i też An=pap niewiele daje więc nawet nie biorę bo szkoda truć malucha

ja trochę posprzątałąm i praktycznie cały dzien przeleżałam

[Mad.]

Gabi, w poniedziałek będę robiła porządki z dzieciaczkowymi rzeczami, to porobię fotki. Powsadzałam je dzisiaj do worów i nie mam zapału by je powyciągać. Mam nadzieję, że troszkę poczekasz

[Ika202]

Wam to się porody śnią a mi tylko usg widzicie jaka oszczędna jestem

[Mad.]

Ika202, przyjdzie i na Ciebie czas chyba, że na tyle doświadczona w tym już jesteś, że podświadomość pod tym kontem męczyć Cię nie będzie.

[Ika202]

Mad., no ze mnie się śmieli jak pojechałam na 3 cesarkę byłam totalnie wyluzowana cały czas sie dopytywałam czy już mogą mnie ciąć ,w końcu piguła się pyta skąd u mnie ten pośpiech bo na ogól kobiety panikują przed cięciem to jej mówie że czybciej będzie po to szybciej do domu wróce z dzieckiem ,bo bez dziecka rodzinka mnie nie wpuści i w końcu chyba mieli mnie dosyć bo już chciałam im pomóc narzędzia przygotowywać co by szybciej poszło podczas samego cięcia lekarz miał taki ubaw ze szok
A teraz tego cięcia to boje się najbardziej ,ale 11 października jadę na porodówkę pogadać o wszystkim bo moja kochana siorka pracuje w prywatnej klinice z ordynatorem szpitala w którym mam rodzić i ogólnie to złoty lekarz ,z którym mam pogadać bo ma w planie inny termin cięcia niż ten wybrany przez mojego ginka ,stwierdził aby je przeprowadzić już w 36tc max w 37tc

[ Dodano: 01-10-2011, 18:59 ]
pamiętacie jak wam pisałam że moja mam stwierdziła że skoro wszystkie dzieci mam ur dzień po dniu to teraz ur. 7 lutego ,na początku się z tego śmiałam teraz ta data jest bardzo realna