mnie akurat to się podobało, rozmawiałam z lekarzami i nawet troszkę żartowałam. do tego oprócz lekarza anestezjologa miałam pielęgniarkę anestezjolog która siedziała przy mnie i mówiła cały czas co się dzieje, co w danym momencie lekarze robiącałą operację byłam przytomna, widziałam i słyszałam wszystko![]()