u nas w parafii jak był poprzedni proboszcz to był jedyny kościół, który miał cennik autentycznie się dostawało do ręki..).. a teraz jest nowy proboszcz i jest "co łaska"
u mnie było co łaska ale nie mniej niż ....i tu dostałam do wglądu cennik ,teraz to sobie myślę że skoro jest cennik to powinien był opodatkowany,rozumiem ideę datku ale jeśli jest cena,niech te pieniądze będą wykazywane w dochodach kościoła który otrzymuje jeszcze dotacje od państwa jak się okazuje
Nie tyle dotacje co płacimy na niego z naszych podatków, ale Kościół jest chyba nieopodatkowany, więc nie wykazuje dochodów. Przynajmniej tak słyszałam.
i my dalismy 50 zl i bylo dobrze,co parafia to inne zwyczaje,mysle,ze ksiadz tez czlowiek i trafiaja sie tacy normalni ale tez mozna niestety trafic na takiego z cennikiem