hej
margolcia, brzunio fajoski
Beatka mi się w tej kurtce bardzo podobasz nie oddawaj jej
U mnie dalszy ciągu remontuje ,ale już bliżej niż dalej ,najważniejsze szafa stoi

łóżko też ,jeszcze tylko materac trzeba jechać kupić i resztę dupereli
Właśnie dzwoniła pani ze szkoły ,że Maja marudzi na tą szczepionkę i ,że ją wcześniej do domu wyśle

mam tylko nadzieję ,że nie dostanie jakiejś temperatury
dziewczyny wiecie co niektóre mamy to mnie zadziwiają u Majki w klasie jednej z dziewczynek zginął przedwczoraj tata

dziś było zebrania co z tą sprawa robimy bo niektóre z mamuś zażyczyły sobie ,żeby dzieci cała klasą poszły na pogrzeb

Ale wyperswadowałyśmy im to jak chcą to niech same idą z dziećmi i je narażają na taki stres ,jak dla mnie to 5latki są jeszcze za małe na takie przeżycia z resztą wydaje mi się ,że w kościele tylko by rodzinie zmarłemu przeszkadzały bo nie oszukujmy się ,ale takie dzieci wysiedzieć w kościele cicho nie potrafią. Stanęło na tym ,że kupujemy wiązankę i wysyłam delegacje mam. I o taką głupotę mamusie walczyły jak lwice
